Williams zgodnie z zapowiedzią o godz. 16:00 pokazał swoje nowe barwy. Wciąż jest dużo bieli, ale dołączyły jasno-niebieskie wstawki oraz czerń.
Welcome to the world @rokitofficial Williams Racing! pic.twitter.com/7zUZEKk6Hn
— ROKiT WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 11 lutego 2019
Powiązania ROKiT z Williamsem pojawiały się od pewnego czasu. Ostatecznie udało się sfinalizować umowę, co zaowocowało zmianą pełnej nazwy ekipy z Grove. Oficjalnie, od 11 lutego mamy już do czynienia z ROKiT Williams Racing. Jednak wczoraj więcej osób uwierzyło bardziej w informacje mówiące o współpracy z Mountain Dew, co zapewne zaowocowałoby obecnością zieleni i czerwieni.
Williams może być zadowolony, ponieważ po nawiązaniu współpracy z PKN Orlen udało się znaleźć kolejnych partnerów. Pierw była to firma James Harvest Sportswear, która ma odpowiadać za stroje członków brytyjskiej ekipy. Następnie teraz doczekaliśmy się sponsora tytularnego w postaci ROKiT.
Co kryje się pod tą nazwą? ROKiT to nowa marka telekomunikacyjna założona przez Johna Paula DeJori (patrona Tequili, Paula Mitchella) i brytyjskiego przedsiębiorcy Jonathana Kendricka. Zwłaszcza drugi z wymienionych mógł mieć duży wpływ na wejście do F1. W przeszłości był związany z królową sportów motorowych – nawet zaprojektował opony do bolidu Alana Jonesa na GP Argentyny 1978. Właśnie w tamtym okresie współpracował ze stajnią Franka Williamsa oraz firmą Goodyear Racing.
ROKiT oferuje najwyższej jakości technologię smartfonów, wydajność i design w przystępnej cenie oraz instalowanie innowacyjnych sieci Wi-Fi, aby uczynić świat lepszym. Firma pracuje nad rozwojem inteligentnych miast na całym świecie. Obecnie wdrażają publiczne Wi-Fi w 27 największych miastach Indii, w ciągu 3 lat planują rozrost sieci w 10 innych krajach. Innowacyjna sieć Wi-Fi ROKiT ma zapewnić społecznościom lepsze, szybsze i tańsze połączenia.
Zadowolenia z finalizacji współpracy nie kryli – szefowa stajni z Grove oraz Jonathan Kendrick [współzałożyciel ROKiT – przyp. red.]. Logo nowego partnera będzie widoczne wszędzie, gdzie się da [na bolidzie, kombinezonach kierowców i mechaników, strojach pracowników, w garażu etc.]. Nie wiadomo, jaką kwotę ROKiT wniesie do Williamsa, ale można oczekiwać, że będzie to w okolicach 15 mln euro. Po utracie wsparcia Martini i Lawrence’a Strolla dobrą wiadomością jest, że zespół z takim dziedzictwem w motorsporcie z tego wybrnął.
– Jesteśmy zachwyceni, mogąc powitać ROKiT w naszym zespole jako naszego tytularnego partnera w sezonie 2019 i w kolejnych. Dzielimy wiele podobnych wartości i aspiracji z ROKiT. Przede wszystkim stawiamy inżynierię i innowacje ponad wszystko, co robimy w naszym dążeniu do bycia najlepszym – idealna platforma do rozpoczęcia partnerstwa. Ta wspólna droga sprawi, że będziemy silniejsi w naszych wysiłkach, więc nie mogę się doczekać, aby zacząć współpracę – powiedziała Claire Williams.
– Uruchomienie ROKiT w 2019 roku wymagało globalnej platformy, która pomogłaby nam opowiedzieć naszą historię o innowacji. Williams Racing jest idealnym partnerem. Dzięki nim możemy zaprezentować się publiczności F1 w nowy i pionierski sposób. Dzięki naszej technologii 3D bez okularów i naszym funkcjom Wi-Fi dążymy do tego, aby Formuła 1 stała się jeszcze bardziej dostępna dla wszystkich. Williams Racing istnieje tylko po to, aby ścigać się w czołówce wyścigów samochodowych. Widzimy ekscytujące partnerstwo ROKiT Williams Racing jako początek ambitnej i ekscytującej drogi powrotu na podium – rzekł Jonathan Kendrick, prezes ROK Brands.
Póki co Williams zademonstrował samo malowanie na zeszłorocznym bolidzie wyposażonym jedynie w nowe przednie skrzydło. Prawdziwy nowy bolid oznaczony symbolem FW42 ujrzymy 18 lutego – tuż przed startem I tury przedsezonowych testów.
Stajnię z Grove będą reprezentować Robert Kubica i George Russell, którzy już założyli nowe stroje. Obaj liczą, że praca wykonana przez ostatnie miesiące przyniesie pozytywne efekty, a sezon 2019 okaże się znacznie lepszy od poprzedniego.