Na pewno przed amerykańską firmą trudne zadanie, ponieważ częściowo będą nagrywali nowe sceny i dołączali archiwalne nagrania. Netflix potwierdził, że produkcja powstanie dzięki współpracy z Senna Brands i Gullane. Miniserial dokumentalny ma nieco ocierać się o „fikcję” i „dramat”. To już sugeruje, że może być ciekawie.
Inna perspektywa na karierę Ayrtona Senny. Co nas czeka?
Pewne jest, że serial dokumentalny będzie składał się z 8 odcinków. Warto zaznaczyć, że autorzy chcą skupić się na ukazaniu kariery trzykrotnego mistrza świata F1. Ayrton Senna uchodzi za jedną z legend, a gdyby nie tragiczny weekend na Imoli w 1994 roku, mógłby osiągnąć znacznie więcej. Ekipa Netflix zamierza udać się do Sao Paulo, rodzinnego miasta byłego kierowcy McLarena i Williamsa.
🇬🇧 Big news today: Netflix, in partnership with Gullane and Senna Brands, is adapting the story behind the national hero and world idol of Formula 1, Ayrton Senna, in an 8-chapters miniseries #sennananetflix pic.twitter.com/h19NWBiuhE
— Ayrton Senna (@ayrtonsenna) September 3, 2020
Po krótkiej zapowiedzi można oczekiwać, że pierwsze odcinki skupią się wokół jego życia w Brazylii. Dopiero później przejdziemy przez podróż do Europy i moment, gdy kariera kierowcy wyścigowego nabierze tempa.
Siostra bohatera serialu dokumentalnego nie ukrywała, że jest bardzo podekscytowana możliwością wzięcia udziału w tworzeniu nowego dzieła. Jako dyrektorka Ayrton Senna Foundation i Instituto Senna może zrobić naprawdę dużo, po to, aby fani dostali świetny efekt końcowy. Przy okazji duża produkcja o brazylijskim herosie stanie się kolejną pamiątką rodzinną.
– To bardzo wyjątkowe, że możemy ogłosić to, że opowiemy historię, którą zna o nim tylko kilka osób. Rodzina Senna jest zaangażowana w uczynienie tego projektu czymś całkowicie wyjątkowym i bezprecedensowy. Nie ma nikogo lepszego niż Netflix, który ma globalny zasięg, aby być naszym partnerem – powiedziała Viviane Senna.
Ile Netflix karze nam czekać?
Dyrektorka międzynarodowych produkcji firmy Netflix w Brazylii podziałała jej odczucia. Maria Angela de Jesus zdaje sobie sprawę, że Ayrton Senna dla wielu Brazylijczyków jest nawet bohaterem narodowym.
– Senna rozpoczął swoją podróż w São Paulo i podbił świat. Jesteśmy zaszczyceni mogąc odbyć jego inspirującą podróż dla wszystkich jego fanów, gdziekolwiek się znajdują. Ayrton Senna ma spuściznę, która obejmuje pokolenia i granice, a Netflix jest dumny z nowego spojrzenia na człowieka stojącego za kierowcą dla subskrybentów w ponad 190 krajach – powiedziała Brazylijka.
Netflix nie zamierza się śpieszyć. Poniekąd w dobie obecnej pandemii trudno im się dziwić. Wszystkie działania wymagają poświęcenia większej ilości czasu, itd. Z całą pewnością możemy być pewni, że premiera dokumentu o Sennie może czekać nas w 2022 roku. Nikogo nie zdziwi też fakt, że 8-odcinkowy serial zostanie nagrany w dwóch językach: portugalskim (urzędowym dla Brazylii) i angielskim (globalnym).
Produkcja może być również odpowiedzią na poczynania Amazon Prime Video, które w tym miesiącu wypuszcza serial o Fernando Alonso.