Honda zdobyła uznanie Hakkinena
Już podczas przedsezonowych testów zespoły z silnikami Hondy zwróciły na siebie uwagę. Red Bull i AlphaTauri prezentowały konkurencyjne osiągi, podczas gdy Mercedes i ich klient – Aston Martin – mieli duże problemy. Nie chodziło co prawda o stopień niezawodności jednostki napędowej, a bardziej skrzyni biegów. W trakcie GP Bahrajnu problem nie powrócił, ale ze wspomnianej dwójki to Mercedes najlepiej zrozumiał swój bolid. Niestety po porażce z Maxem Verstappenem o 0,4 s w kwalifikacjach nikt nie spodziewał się, że uda im się pokonać Red Bulla. Ostatecznie strategia i dojrzała jazda Lewisa Hamiltona wystarczyły. Mika Hakkinen przestrzegł jednak przed tym, że prawdopodobnie Honda ma na ten rok najlepszy pakiet.
– Okrążenie Maxa w sobotę było po prostu idealne. Pokazuje, ile pewności siebie ma w swoim samochodzie, a różnica prawie czterech dziesiątych nad Lewisem była imponująca. Decyzja Hondy o zbudowaniu nowego silnika na ostatni sezon Formuły 1 wymagała wiele odwagi. Wraz z nowym silnikiem często pojawiają się problemy z niezawodnością, ale nie tym razem. Jeśli spojrzysz na kwalifikacje i wyścig Red Bulla i AlphaTauri, Honda ma teraz najlepszy silnik – wspomniał Fin na łamach Unibet.com.
Czeka nas walka Verstappen vs Hamilton. Dużą rolę w niej odegrają Perez i Bottas
Podczas GP Bahrajnu, Mercedes miał dwóch kierowców z przodu i mógł łatwiej rozgrywać zawody od strony strategicznej. Niestety Red Bull miał osamotnionego Maxa Verstappena. Sergio Perez nie przeszedł do Q3 w kwalifikacjach, a tuż przed startem miał problemy techniczne, które dodatkowo utrudniły mu wyścig. Meksykanin na okrążeniu formującym doznał zgaszenia silnika, a gdy udało się go odpalić, zamiast na 11. pole, musiał wznowić walkę z alei serwisowej. Dzięki dobrej jeździe wspiął się na 5. miejsce i dostarczył 10 punktów. W kolejnych wyścigach jego rola powinna być znacznie większa.
– [Perez i Bottas – przyp. red.] będą odgrywać bardzo ważną rolę w tych mistrzostwach. Obaj mają konkurencyjny samochód, więc są kluczowi w walce o tytuł konstruktorów. Dlatego podium i najszybsze okrążenie były tak ważne dla Bottasa, podczas gdy Sergio wykonał świetną robotę, nadal zajmując piąte miejsce od startu z boksów – podsumował Hakkinen.
Zdanie byłego mistrza podziela autor „Mechanika”
Marc Priestley podzielił się swoimi odczuciami co do inauguracji sezonu 2021 na swoim kanale YouTube. Według niego Mercedes może mieć wkrótce problem w postaci Sergio Pereza. Jeśli Checo w wyścigach zbliży się do poziomu Maxa Verstappena, wówczas Valtteri Bottas może im nie wystarczać. Mało tego, stajnia z Brackley może pożałować braku zaangażowania Geoerge’a Russella, który sprawdził się w GP Sakhiru 2020.
– Mercedes zawsze miał tę przewagę, że mieli dwa najszybsze samochody na starcie. Jeśli tak się nie stanie z powodu Red Bulla i jeśli Perez jest na tym samym poziomie co Verstappen, to Mercedesowi będzie przykro. Faktem jest, że nie mają drugiego kierowcy, który byłby tak szybki jak kierowcy z przodu. Można to osiągnąć, gdybyście wybrali Russella. Problem polega na tym, że Russell jest niezwykle ambitny i ma marzenia wykraczające poza „osiągnięcia” Lewis. Chce być kolejną legendą brytyjskiego sportu motorowego. Więc też nie lubi, gdy się go powstrzymuje. Jeśli dostaniesz ten wspólny pojedynek o mistrzostwo [Bottasa i Hamiltona – przyp. red.], to znowu będziesz miał problemy w Mercedesie, które mieliśmy również z Lewisem i Alonso. Tego prawdopodobnie Mercedes unika – powiedział były mechanik McLarena.
Co na to wszystko Honda?
Szef działu silnikowego Hondy nie ukrywał, że pierwsze efekty pracy jego ludzi są w większości pozytywne. Japoński inżynier podkreślił także, że wciąż jest sporo do poprawy. Zwłaszcza zaniepokoiły go problemy Sergio Pereza. Kłopoty wystąpiły też po 3. treningu w bolidzie Pierre’a Gasly’ego, który był zmuszony skorzystać z nowej elektroniki sterującej i baterii. Każda okazja do przeciwdziałania awariom jest na wagę złota, ponieważ w ciągu 23 wyścigów można użyć tylko 3 układy napędowe.
– Szkoda, że przegapiliśmy zwycięstwo, ale z drugiej strony byliśmy w stanie walczyć o nie od początku do końca. Myślę, że odnieśliśmy dobry występ. Porównując moc z zeszłorocznym Mercedesem, można powiedzieć, że w tym roku jest lepiej. [Adrian – przyp. red.] Newey był bardzo zadowolony z naszego wkładu w rozwój podwozia samochodu. Chcę pomyśleć o różnych charakterystykach każdego wyścigu i odpowiednio dostosować silnik. Wciąż wyzwaniem jest móc używać tylko trzech silników w 23 wyścigach – podkreślił Toyoharu Tanabe.
– Niestety, Sergio doznał wyłączenia elektrycznego na okrążeniu formującym i teraz zbadamy podwozie i stronę PU, aby dowiedzieć się dokładnie, co się stało. Był w stanie ponownie uruchomić samochód, a następnie pojechał bardzo mocnym wyścigiem, jadąc z pit lane skończył na piątym miejscu. […] Przeanalizujemy teraz dokładnie wszystkie dane, aby zobaczyć, gdzie możemy poprawić, a także przyjrzeć się problemom z niezawodnością, których doświadczyliśmy podczas weekendu – dodał szef Honda Racing F1.
– W Scuderii AlphaTauri Honda, Yuki miał bardzo dobry debiut w F1, z kilkoma wyprzedzeniami, które dały punktowane miejsce. Pierre nigdy nie był w stanie dojść do siebie po incydencie z pierwszego okrążenia, co oznaczało, że musiał zjechać z boiska do nowego przedniego skrzydła. Jednak on i jego kolega z zespołu byli szybcy przez cały weekend i mamy nadzieję, że poradzą sobie dobrze w następnej rundzie w Imola, co jest ich domowym GP – podsumował Tanabe.