Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

Hamilton cieszy się z nowego wyzwania. „Podoba mi się to”

Lewis Hamilton nie podłamał się po dwóch słabszych weekendach na torze Red Bull Ring. 7-krotny mistrz świata F1 wręcz stał się głodny sukcesu bardziej niż kiedykolwiek. Jednocześnie 36-latek był pod wrażeniem postępów Red Bulla, ale nie przestał wierzyć w siebie i Mercedesa.

Hamilton vs Verstappen f1 2021
Fot. Mercedes-AMG Petronas Motorsport

Lewis Hamilton musi wspiąć się na wyżyny swoich możliwości

Początek sezonu 2021 był dość udany dla stajni z Brackley. Hamilton wygrywał w Bahrajnie, Portugalii i Hiszpanii – nic nie zapowiadało spadku formy od GP Monako. Niestety później przyszła 7. lokata, w Azerbejdżanie lider Mercedesa zaprzepaścił okazję przez błąd ustawień balansu hamulców. Następnie we Francji było już nieźle, ale 36-latek przegrał wyścig m.in. przez strategię. W GP Styrii udało się osiągnąć 2. miejsce, ale tym razem obyło się bez walki o triumf. Za to w GP Austrii zanosiło się na to samo, ale obecnemu mistrzowi przeszkodziły uszkodzenia podłogi. Nagły spadek docisku kosztował go utratę 2 pozycji. Obecnie różnica między nim a Verstappenem wzrosła do 32 punktów.

Na początku tego sezonu było tak ekscytująco, bolidy były mniej więcej równe. To był jeden z najciekawszych okresów, jakie miałem w tym sporcie od dłuższego czasu, z powodu pojedynku z Red Bullem. Tak będzie dalej, ale Red Bull poczynił ostatnio wielkie postępy. Jesteśmy teraz zaangażowani w ekscytujący pojedynek, który zbliżył mnie do mojego zespołu. Zbliżył mnie do inżynierów. Lubię iść o krok dalej, podoba mi się to. Ożywiło to moją miłość do sportu, kocham konkurencję – powiedział Lewis Hamilton.

ZOBACZ TAKŻE
Lewis Hamilton zostaje w F1 co najmniej do końca 2023 roku

Mercedes liczy na nawiązanie równej walki już od GP Wielkiej Brytanii

Lewis Hamilton nie uczcił przedłużenia kontraktu z Mercedesem na lata 2022-2023 ani podium, ani zwycięstwem. W trakcie domowego GP Wielkiej Brytanii wszyscy liczą na przełamanie i powrót aktualnych mistrzów do zaciętej walki o triumf. Łatwo nie będzie, ale pełen optymizm wyraził ostatnio dyrektor Mercedesa ds. operacji torowej, Andrew Shovlin. Warto też przypomnieć, że James Allison zapowiadał poprawki dla bolidu W12, a te mają nadejść właśnie w trakcie weekendu na torze Silverstone.

Można śmiało powiedzieć, że Austria to tor, na którym przez lata walczyliśmy. To trudny tor i wydaje się, że nie pasuje do naszego samochodu. Staramy się zrozumieć te problemy”, powiedział dyrektor techniczny. Silverstone, wręcz przeciwnie, jest tym, na którym zwykle idzie nam bardzo dobrze. Lewisowi naprawdę podoba się ten tor. Po części to nitka i jej szybka natura, ale także fantastyczne wsparcie, jakie ma tam kibiców. To wciąż będzie trudny weekend wyścigowy, ale miejmy nadzieję, że uda nam się lepiej pokazać i walczyć z Red Bullem – powiedział Shovlin w materiale Mercedesa w serwisie YouTube.

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama