WRT bez zaskoczenia
O dwóch samochodach w FIA WEC mówiło się już od jakiegoś czasu. Tu zagwozdkę stanowił bardziej skład kierowców, jaki możemy zobaczyć w Mistrzostwach Świata Endurance. Zastanawiano się, czy Louis Deletraz i Robert Kubica pozostaną w zespole. Nadal mówi się też o pozyskaniu Sophii Floersch. Na ten moment wiemy, że Szwajcar przenosi się do IMSA SportsCar Championship do zespołu Tower Motorsport w LMP2. Z kolei Polaka łączy się z transferem do Premy współpracującej z zespołem Iron Lynx. Ten zespół zadebiutuje w tym roku w FIA WEC i prawdopodobnie to Kubica zostanie jednym z kierowców.
Zespół postanowił przerwać milczenie i ogłosił swoich pierwszych kierowców na ten sezon. Sean Gelael – zgodnie z zapowiedziami – dołączy do WRT jako kierowca ze złotą licencją i pojedzie w załodze #31. Natomiast w #41 w FIA WEC zobaczymy Rui Andrade. To bardzo młody zawodnik pochodzący z Angolii. Ma już za sobą rok doświadczenia w LMP2 za sprawą startów w ELMS. Tam przyczynił się do mistrzostwa zespołu G-Drive w LMP2, a dokładniej w podklasie Pro-Am.
Warto jeszcze wspomnieć, że WRT od tego roku pozyska nowego partnera w postaci RealTeam Racing. To zespół, który w zeszłym sezonie jeździł w podklasie Pro-Am w WEC, a jego właścicielem jest Esteban Garcia, który także ścigał się w barwach tej ekipy.
Vincent Vosse: powtórzenie wyniku z zeszłego roku będzie trudne
– Pracujemy w każdym obszarze nad tym, aby się poprawić i jesteśmy zdeterminowani do tego, aby pokazać na co nas stać. Do tego bardzo cieszy nas kooperacja z RealTeam Racing. Esteban to niesamowity pasjonat i cieszymy się ze współpracy z jego zespołem. Dodatkowo dołączają do nas młodzi zawodnicy jakimi są Sean oraz Rui. Oni pomogą nam postawić kolejny krok – powiedział Vosse.
Natomiast nadal nie wiemy jak wygląda sytuacja WRT w odniesieniu do potencjalnej współpracy z Audi. Niemiecki producent według zapowiedzi ma w najbliższych dwóch miesiącach rozpocząć program testowy. Nieoficjalnie mówi się, że w tym celu WRT ma pomóc im w obsłudze programu testowego. Jednakże jeszcze niczego nie potwierdzono.
BMW ogłasza skład do GTD Pro na sezon 2022
W ostatnich dwóch miesiącach krążyły pewne spekulacje odnośnie tego jak może wyglądać program BMW i Team RLL w tym roku w GTD Pro. Mówiło się o tym, że w 24H Daytona oraz 12H Sebring zobaczymy dwa samochody. Natomiast w pozostałych rundach raczej zobaczymy jeden samochód.
Dziś niemiecki producent razem z Team RLL ogłosili ósemkę kierowców, którą zobaczymy w dwóch samochodach podczas 24H Daytona. W #24 pojadą Philipp Eng, Sheldon Van Der Linde, Marco Wittmann i Nick Yelloly. Natomiast w bliźniaczej #25 znajdą się Conor De Philippi, John Edwards, Augusto Farfus i Jesse Krohn. Ze wspomnianej ósemki prawie każdy z kierowców ma już za sobą przynajmniej jeden start w tym wyścigu. Dodatkowo ponad połowa z nich miała okazję ścigać się za kierownicą BMW M8 GTE w ostatnich latach.
Na ten moment informacja prasowa nie mówi niczego odnośnie pozostałych wyścigów. Prawdopodobnie program na resztę roku poznamy dopiero w lutym, lub w marcu. To będzie skomplikowany rok dla Team RLL, który ścigając się w IMSA SportsCar Championship będzie musiał jednocześnie przygotować się do programu w LMDh. Zespół będzie musiał dzielić zasoby pomiędzy programem wyścigowym, a testowym.
Rene Rast wraca do DTM i będzie miał ciekawego partnera w zespole
O powrocie Niemca mówiło się już od kilku miesięcy. Trzykrotny mistrz DTM opuścił tę serię rok temu, aby skupić się w pełni na startach w Formule E. Jednakże Audi zakończyło program w Mistrzostwach Świata, więc Rast musiał poszukać innego zajęcia. Tym samym mistrz Porsche SuperCup wróci do niemieckich mistrzostw. Tam zobaczymy go za kierownicą Audi R8 LMS GT3 Evo2 w barwach ABT SportsLine Team. Jego partnerem zespołowym będzie Kelvin van der Linde. Kierowca z RPA pozostaje w rodzinie Audi po dość szczególnym sezonie 2021. Wówczas walczył on o mistrzostwo w DTM do samego końca, ale w kontrowersyjnych okolicznościach mistrzostwo zdobył Maximilian Götz.
– Cieszę się z powrotu do DTM po roku przerwy. Nigdy nie straciłem swojej miłości do tej serii. Audi poprosiło mnie o wsparcie ich w Formule E. Jednakże pojawiłem się w padoku na kilku wyścigach DTM i spodobało mi się to co zobaczyłem – powiedział Rast.
W środę 12 stycznia około godziny dziesiątej poznamy listę startową na nadchodzący sezon w FIA WEC. Wówczas na łamach portalu MotoHigh.pl znajdziecie wiadomość o wspomnianej liście. Dodatkowo znajdziecie tam krótkie omówienie każdej z klas. Natomiast tego samego dnia prawdopodobnie IMSA SportsCar Championship ogłosi pełną listę startową do tegorocznej edycji Rolex 24H Daytona. O niej również opowiemy na łamach serwisu MotoHigh.pl. Natomiast w tym tygodniu spodziewamy się także ogłoszenia listy startowej do ELMS. Najprawdopodobniej ukaże się ona w piątek.