Connect with us

Czego szukasz?

powered by Advanced iFrame. Get the Pro version on CodeCanyon.

GT

Valentino Rossi przesiada się na 4 koła. Legenda MotoGP w wyścigach GT

Włoch zgodnie z zapowiedziami zamieni dwa kółka na cztery i pojedzie w wyścigach długodystansowych samochodem Audi R8 LMS GT3 Evo2. Wyjaśnimy też jakie mogły być inne opcje dla Rossiego i dlaczego nie zdecydował się on na ELMS lub FIA WEC.

Rossi wybrał GT World Challenge Europe - wyjaśniamy dlaczego
Fot. GT World Challenge Europe / SRO

Całkiem spodziewany i niespodziewany ruch

Od momentu, gdy Valentino Rossi ogłosił, że odchodzi z MotoGP pojawiały się spekulacje o tym, gdzie możemy zobaczyć Włocha w najbliższych latach. Dziewięciokrotny mistrz świata raczej wykluczył pojawianie się w padoku MotoGP już nie mówiąc o ściganiu się jakimikolwiek motocyklami. Były zawodnik Ducati, Hondy i Yamahy od lat lubuje się w wyścigach długodystansowych w samochodach GT3. Wielokrotnie mieliśmy okazję zobaczyć go za kierownicą Ferrari ekipy Kessel Racing w Gulf 12 Hour, w którym jego załoga raz nawet wygrała w swojej klasie. W miniony weekend odbyła się kolejna edycja tego wyścigu, ale Rossi nie mógł wziąć w niej udziału, po tym jak odesłano go do izolacji po kontakcie z osobą pozytywną.

ZOBACZ TAKŻE
Isack Hadjar: Kim jest nowy nabytek akademii Red Bulla?

Jakie są plany? Ambitne

Otóż legendarny motocyklista pojedzie w Audi Sport WRT za kierownicą modelu R8 LMS GT3 Evo2. Natomiast seria, w której go zobaczymy to SRO Fanatec GT World Challenge Europe Powered by AWS. To są nieoficjalne mistrzostwa Europy GT3 składające się z zarówno z wyścigów endurance jak i rund sprinterskich. Do najsłynniejszych rund należą na przykład 24h Spa czy 1000 km Paul Ricard. Na ten moment nie wiemy kim będą jego zmiennicy. Wyścigi tej serii regularnie opisujemy na łamach serwisu MotoHigh.pl jako jedyna redakcja w Polsce.

W tej serii występuje też podział na klasy, w których wszystkie samochody są identyczne. Natomiast różni je to jacy kierowcy mogą zasiadać w załogach w danej kategorii. Tu mówiło się, że Rossi może wylądować w klasie Pro-Am, lub Silver Cup. Jednakże w ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, według których Włoch wystąpi jednak w klasie Pro.

ZOBACZ TAKŻE
61 aut na starcie wyścigu Rolex 24H at Daytona 2022

Valentino Rossi: Cieszę się, że mogę jechać w GT World Challenge Europe dla zespołu WRT

– Wszyscy wiedzą, że kocham wyścigi i przejście na cztery kółka po zakończeniu kariery w MotoGP to logiczny wybór. Teraz moge skupić się na tym w całości. Natomiast dzięki współpracy z WRT mam pewność, że będę mógł to robić z profesjonalistami – powiedział Rossi.

– Z wielką przyjemnością witam Valentino Rossiego w GT World Challenge Europe powered by AWS. Śledząc jego karierę czuję się niesamowicie mogąc go przywitać w naszych mistrzostwach, w których rozpocznie on swój nowy rozdział kariery. On wniesie wiele pozytywnej energii do padoku co sprawia, że już nie mogę się doczekać startu sezonu – ocenił Stephane Ratel, czyli szef GT World Challenge Europe.

ZOBACZ TAKŻE
Jak Esteban Gutierrez może pomóc Inter Europol Competition?

Walka o wpływy

To, kto pozyska Valentino Rossiego, to nie był wyłącznie pojedynek pomiędzy zespołami czy producentami. Obecność takiego zawodnika na pełen etat to także wielki zastrzyk fanów dla danej serii. Natomiast im więcej fanów śledzi daną serię tym większą popularność ona zyskuje – także w oczach sponsorów. SRO, które jest promotorem GTWCh Europe walczyło zainteresowanie Włocha z ELMS, a także International GT Open. Dlaczego Rossi wybrał takie mistrzostwa, a nie na przykład ELMS? Prawdopodobnie Włoch nie chce ryzykować straty czasu na naukę samochodu GTE, który jednak różni się od znanych mu samochodów GT3.

Dodatkowo GTE zakończą swój żywot w motorsporcie po 2023 roku. W takim razie jeśli Rossi nie planuje wchodzić do prototypów to znajomość pojazdu GT3 będzie wówczas bardzo przydatna. Oczywiście należy mieć na uwadze to, że skoro Włoch ściga się dla Audi to nie znaczy, że przechodząc do klasy Hypercar też skorzysta z usług tego producenta. Inną przyczyną może być także wpisowe oraz budżety jakich potrzebują zespoły. GTWCh Europe z racji tego, że nie posiada oficjalnego statusu ME jest w tym aspekcie tańsze. Sezon Fanatec GT World Challenge Europe powered by AWS wystartuje w pierwszy weekend kwietnia na torze Imola. Natomiast wcześniej w marcu odbędą się testy na torze Paul Ricard. Wyścigi można śledzić za darmo w serwisie YouTube na kanale GT World.

5/5 (liczba głosów: 1)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama