Problemy zespołów od samego rana
Podczas porannej sesji zobaczyliśmy 10 kierowców. Ku małemu zaskoczeniu pojawił się Lando Norris, który miał oddać dziś kokpit McLarena MCL36 na cały dzień Danielowi Ricciardo. Australijczyk znów nie czuł się najlepiej i nie był w stanie testować. W trakcie sesji mieliśmy 3 czerwone flagi. Pierwszą wywołał Nicholas Latifi, w którego bolidzie doszło do pożaru tylnych hamulców, a potem rozerwania opony podczas gaszenia. Kanadyjczyk z Williamsa zatrzymał FW44 po niespełna 2 godzinach jazd.
Nieco później kłopoty miał Sebastian Vettel z Astona Martina, który zatrzymał swój bolid z powodu usterki. Wtedy jednak zdecydowano się na wirtualną neutralizację, a Niemiec wyjechał jeszcze pod koniec sesji. Co ciekawe zbiegło się to z testem czerwonej flagi przez FIA na 13 minut przed końcem, mimo że wtedy nie istniało żadne zagrożenie. Po wznowieniu pecha miał Valtteri Bottas z Alfy Romeo, który zatrzymał swój bolid kilka minut przed końcem porannej sesji.
Prawdziwa niespodzianka. Poranna sesja dla Ocona i Alpine
Nikt nie spodziewał się, że po wczorajszych problemach dziś Alpine znajdzie się na czele. Esteban Ocon korzystając z opon C4 wykręcił 1:34.276 i o niespełna 0,1 s był szybszy od Charlesa Leclerca z Ferrari (opony C3). Obaj Panowie pokonali odpowiednio 59 i 54 okrążenia. Czołową trójkę, ale z blisko 1,6-sekundową stratą uzupełnił Max Verstappen, który swój przejazd pokonał na twardych C2. Lider Red Bulla przejechał 45 kółek, co też nie było oszałamiającym wynikiem. O jedno okrążenie więcej pokonał Sebastian Vettel z Astona Martina, który uplasował się tuż za nim. Niemiec tracił już ok 1,8 s do lidera, jeżdżąc na oponach pośrednich C3.
Piąte miejsce należało do Lando Norrisa z McLarena, który na prototypowych oponach Pirelli był blisko 2,1 s wolniejszy i pokonał tylko 29 okrążeń. W jego McLarenie MCL36 wciąż hamulce nie działały tak jak powinny.
Morning session wrap up.
59 laps, 1:34.276 and P1 for @OconEsteban.
Isn’t it nice to see la panthère rose at the top? #F1Testing pic.twitter.com/ukClS3C4lA— BWT Alpine F1 Team (@AlpineF1Team) March 11, 2022
Coraz większe straty. Najlepszy przebieg poranka dla Russella
Dalej mieliśmy Yukiego Tsunodę z AlphaTauri, który tracił ponad 2,5 s do lidera. Japończyk uzyskał swój wynik na oponach pośrednich C3 i wykręcił 44 kółka. Nieco za nim znalazł się Valtteri Bottas z Alfy Romeo, który pokonał tylko 25 okr. Fin swój najlepszy wynik uzyskał na twardych C2. Taką samą mieszankę miał Mick Schumacher z Haasa, który stracił już ponad 3,5 s. Niemiec pokonał jedynie 23 okrążenia.
Za synem 7-krotnego MŚ mieliśmy George’a Russella z Mercedesa. Brytyjczyk miał mniej kłopotów z dohamowaniami, ale nie był zbyt szybki. 4,3 sekundy straty do Ocona sugerowałoby, że raczej skupiał się na dość długich przejazdach. Wskazywałby też na to jego najlepszy przebieg sesji, czyli 67 kółek. W dodatku jeździł on z prototypową mieszanką opon Pirelli. Podobnie zresztą jak Latifi, który przez pożar stracił sporo czasu. Kanadyjczyk pokonał tylko 12 okrążeń i miał 5,6 s straty. W Williamsie po udanym dniu z Albonem nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy.
Popołudniowa sesja pod znakiem czerwonych flag
Po południu mieliśmy kilka czerwonych flag. Pierwszą wywołał Esteban Ocon z Alpine, który zatrzymał bolid A522 na torze po około 2,5h jazd. Po około kwadransie wznowiono sesję popołudniową, ale nie na długo. Już po kilku minutach Lando Norris zatrzymał swojego McLarena na wyjeździe z alei serwisowej. Brytyjczyk wspólnie z mechanikami dopchali bolid do garażu w trakcie czerwonej flagi. Po około 7 minutach wszyscy mogli wrócić do pracy. Dość szybko z kłopotami uporały się McLaren czy Alpine, które niedługo po sprawdzeniu swoich samochodów, wróciły do realizacji programów. Niestety tyle szczęścia nie miała ekipa Williamsa, która już po około 1,5h trwania popołudniowych zmagań poinformowała, że nie uda jej się przywrócić do życia FW44 po pożarze. Jutro czeka ich zatem próba nadrabiania strat.
Przedostatnią czerwoną flagę – na kwadrans przed końcem II dnia – wywołała… FIA, która testowała swoje systemy bezpieczeństwa. Gdy na 8 minut przed końcem kilku kierowców ruszyło na tor, na końcu alei serwisowej zatrzymał się Lance Stroll. Federacja powtórzyła swój test jeszcze w ostatniej minucie.
Sainz z najlepszym czasem testów w Bahrajnie
Zdecydowanie najszybszy drugiego dnia testów w Bahrajnie okazał się Carlos Sainz. Hiszpan już w drugiej godzinie trwania popołudniowej sesji na oponach C3 zszedł poniżej 1 minuty i 34 sekund. Gdy kierowca Ferrari zmienił mieszankę na miękkie C4, urwał jeszcze blisko 0,4 sekundy. Jego wynik 1:33:532 póki co jest najlepszym czasem z dwóch dni. W stajni z Maranello nie występowały jakieś poważniejsze problemy, a dłuższe przerwy były wywoływane poprawą ustawień F1-75. Sainz przejechał 60 okrążeń i sprawdzał niemalże każdą mieszankę. Drugie miejsce przypadło Maxowi Verstappenowi, który w ostatnich 30 minutach na oponach C4 zbliżył się na mniej niż 0,5 s do lidera. Za aktualnym czempionem uplasowali się Stroll (C4) i Hamilton (C5), którzy mieścili się w niespełna 0,150 s. Wspomniana trójka przejechała odpowiednio: 86, 70 i 47 okrążeń.
Dopiero na 5. miejscu był Esteban Ocon, który swój wynik uzyskał rano i później skupił się na przebiegu. Francuz z Alpine pokonał aż 111 okrążeń. Więcej dziś przejechał tylko Tsunoda z AlphaTauri, który okrążył Sakhir 120 razy. Z kierowców, którzy jeździli dziś przez cały dzień były to najlepsze wyniki i jedyne powyżej „setki”. Najmniej z grona „całodniowiczów” zrobił dziś Norris, bo tylko 60 kółek. Było to znów wywołane kłopotami McLarena z hamulcami. Marnym pocieszeniem była poprawa osiągów pod koniec sesji.
Kevin Magnussen z Haasa podobnie jak Yuki Tsonoda z AlphaTauri jeździł na twardszych mieszankach opon i wykonywał długie przejazdy (120 okr.). Duńczyk uzbierał jednak tylko 41 okr. Podobną taktykę obrał Zhou z Alfy Romeo, który z pit stopami i długimi wyjazdami przejechał 48 kółek. Chińczyk był zdecydowanie najwolniejszy, ponieważ zastosował też prototypowe ogumienie swój na najszybszy przejazd i miał nadmiar paliwa.
Kogo obejrzymy podczas ostatniego dnia testów?
Jutro, 12 marca, powinniśmy zobaczyć niemal całą stawkę. Mercedes, Red Bull, Ferrari, AlphaTauri, Aston Martin, Williams, Alfa Romeo i Haas rozdzielą swoje programy między dwóch kierowców. Alpine już wcześniej zadeklarowało, że cała sobota będzie przeznaczona dla Fernando Alonso. Natomiast McLaren, o ile Ricciardo wyzdrowieje, pewnie odda mu cały dzień. Początkowo w stajni z Woking podczas testów w Bahrajnie to Australijczyk miał rozpocząć przygotowania, ale przez chorobę wszystkie obowiązki spadły na Norrisa. Więcej szczegółów odnośnie przedsezonowych testów dowiecie się z artykułu poniżej.
Wyniki 2. dnia testów przedsezonowych w Bahrajnie
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas okr. | Liczba okr. |
---|---|---|---|---|
1. | Carlos Sainz | Scuderia Ferrari | 1:33.532 | 60 |
2. | Max Verstappen | Oracle Red Bull Racing | 1:34.011 | 86 |
3. | Lance Stroll | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 1:34.064 | 70 |
4. | Lewis Hamilton | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 1:34.141 | 47 |
5. | Esteban Ocon | BWT Alpine F1 Team | 1:34.276 | 111 |
6. | Charles Leclerc | Scuderia Ferrari | 1:34.366 | 54 |
7. | Lando Norris | McLaren F1 Team | 1:34.609 | 60 |
8. | Sebastian Vettel | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 1:36.020 | 46 |
9. | Kevin Magnussen | Haas F1 Team | 1:36.505 | 41 |
10. | Yuki Tsunoda | Scuderia AlphaTauri | 1:36.802 | 120 |
11. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 1:36.987 | 25 |
12. | Mick Schumacher | Haas F1 Team | 1:37.848 | 23 |
13. | George Russell | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 1:38.585 | 67 |
14. | Nicholas Latifi | Williams Racing | 1:39.845 | 12 |
15. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 1:41.805 | 48 |
Przebiegi zespołów 2. dnia testów przedsezonowych w Bahrajnie
Pozycja | Zespół | Liczba okr. |
---|---|---|
1. | Scuderia AlphaTauri | 120 |
2. | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 116 |
3. | Scuderia Ferrari | 114 |
Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 114 | |
5. | BWT Alpine F1 Team | 111 |
6. | Oracle Red Bull Racing | 86 |
7. | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 73 |
8. | Haas F1 Team | 64 |
9. | McLaren F1 Team | 60 |
10. | Williams Racing | 12 |
Przebiegi silników 2. dnia testów przedsezonowych w Bahrajnie
Pozycja | Silnik | Liczba okr. |
---|---|---|
1. | Mercedes | 302 |
2. | Ferrari | 251 |
3. | Red Bull (HRC) | 206 |
4. | Alpine-Renault | 111 |