Odmieniony Red Bull najszybszy w porannej sesji
Sergio Perez okazał się zdecydowanie najszybszy podczas porannej sobotniej sesji testowej w Bahrajnie. Kierowca Red Bulla poprawił czasy Sainza i Magnussena z wczoraj. Jeśli chodzi o tego drugiego, to Haas wczoraj po zakończeniu jazd wykorzystał jedną z bonusowych godzin jako rekompensatę za problemy logistyczne, które wywołały opóźnienia w czwartek. Duńczyk dość niespodziewanie zdołał pokonać dodatkowe 19 kółek, co w sumie dało mu wynik 60, przy tym poprawiając najlepszy czas Sainza o 0,3 s. Jego 1:33.207 stało się najlepszym wynikiem testów w Bahrajnie, ale nie na długo. O około 0,2 s Perez przebił ten wynik dziś przed południem, ustanawiając 1:33.105. Wszystkie wspomniane najlepsze czasy były uzyskiwane na oponach miękkich C3.
Warto dodać, że Haas rozpoczął o godzinę szybciej jazdy w sobotę. Wówczas na torze także znajdował się Kevin Magnussen. Niestety ekipa z Kannapolis niewiele nadrobiła, bowiem nieco ponad godzinę po wystartowaniu oficjalnej sesji rozpoczęły się problemy z układem paliwowym. Ostatecznie musieli zadowolić się przebiegiem 39 okrążeń. Na pocieszenie, pozostał im jeszcze dodatkowy czas po popołudniowej sesji, kiedy to Mick Schumacher zostanie na torze Sakhir.
Here’s a nice pic of the new Red Bull sidepods. #AMuS #F1 pic.twitter.com/LddQUQNYRC
— Tobi Grüner 🏁 (@tgruener) March 12, 2022
Jeśli chodzi o czasy i przebiegi o poranku, to można mówić o dość dziwnym obrazie. Red Bull tak jakby skupił się bardziej na ustawieniach i dlatego Perez mógł przycisnąć. Oczywiście mieli, co sprawdzać, bowiem ich odmienione RB18 (z nowymi sekcjami bocznymi i tylnym skrzydłem) rano zrobiło furorę, więc z początku farba Flow-Vis i aerorakes poszły w ruch. Przebieg 43 okrążeń nie robił wrażenia, choć Czerwone Byki nie informowały o problemach itp. Na pewno małym zaskoczeniem była 2. lokata Zhou, który miał już pokaźną 0,8-sekundową stratę do Checo. Kierowca Alfy Romeo okazał się przy tym bardzo pracowity, kompletując 86 kółek.
AlphaTauri znów na czele zestawienia przebiegów. Nieco wolniejsze Ferrari
W Top 3 mieliśmy jeszcze Gasly’ego z AlphaTauri, który miał ponad 1,7 s straty, ale za to wykonał aż 91 okrążeń. Za nim uplasował się Sainz z Ferrari, który nie wykorzystał potencjału najszybszych C5-tek i był 1,8 s za liderem, mając dorobek 68 okr.
Na dalszych pozycjach mieliśmy Alonso z Alpine (C4, 54 okrążenia), Lando Norrisa z McLarena (C4, 39 okr.). Przy tym drugim warto dodać, że McLaren miał nieco ułatwić mu jazdę, wprowadzając poprawki w układzie hamulcowym. Brytyjczyk walczył z tym przez cały czas w Bahrajnie i oprócz tego musiał zastępować zakażonego koronawirusem Ricciardo. Kolejno Latifi (73) i Stroll (53) więcej wyjeżdżali na dłuższe stinty i nie zdecydowali się na hot lapa na miękkich C4 lub C5. Tabelę z czasami podpisali Hamilton z Mercedesa (C5, 78 okr.) i Magnussen z Haasa (C2, 38 okr.). W ciągu ostatnich 10 minut sesję przerwała FIA, testując swoje systemy bezpieczeństwa przy czerwonych flagach.
Popołudniowa sesja także dla Czerwonych Byków
Podczas popołudniowej sesji Red Bull pozostał najszybszy na torze Sakhir. Najpierw Max Verstappen szalał na pośrednich oponach C3, na których przebił wynik Sergio Pereza o blisko 0,6 sekundy. Następnie Holender odbył kilka wolniejszych jazd testowych i zanurkował do garażu w celu pracy nad ustawieniami. Po wyjeździe na tor na oponach miękkich C5 (najszybszych) zdołał znacząco poprawić swój wynik o blisko sekundę. Wielu innych kierowców także przyspieszyło na miękkich mieszankach, ale nie byli w stanie dotrzymać mu kroku. Drugi Charles Leclerc stracił prawie 0,7 s, ale był na nieco wolniejszych C4. Trzeci Alonso wybrał to samo ogumienie co kierowca Ferrari, ale jego strata wyniosła blisko sekundę. Zawodnik Alpine sporo czasu był jednak na torze i ustanowił rekordowy przebieg 122 okr. Za Hiszpanem uplasował się George Russell z Mercedesa, który korzystał z C5, ale był blisko 0,1 s gorszy od 2-krotnego MŚ.
Bardzo dobrze spisał się Valtteri Bottas, który na oponach C3 stracił nieco powyżej 0,2 do Russella czy Alonso. Patrząc na przewagi tempa poszczególnych mieszanek wynik kierowcy Alfy Romeo należy uznać za obiecujący. Chociaż wcześniej Verstappen na C3 miał nieco lepszy wynik. Minimalnie za Finem uplasował się Yuki Tsunoda z AlphaTauri, który już jednak korzystał z najszybszych C5-tek. Dalej był Perez, któremu wynik z rana wystarczył do zaledwie 7. lokaty. Całkiem niezłe wyniki uzyskali też Mick Schumacher z Haasa i Lando Norris z McLarena, którzy jeździli na oponach C3. Ich straty do 3. Alonso też nie były zbyt duże. Tym razem pazura nie pokazał Aston Martin, bowiem Vettel był dopiero 10. i miał ponad 2 sekundy straty na oponach C4. Niemiec jednak tym razem pojeździł trochę więcej niż zwykle (81 okr.).
Dość daleko Sainz czy Hamilton
Poza Top 10 mieliśmy zawodników, którzy jeździli głównie rano. Zhou był jedenasty, Gasly dwunasty, Sainz trzynasty, Latifi piętnasty, Stroll szesnasty, Hamilton siedemnasty, a Magnussen osiemnasty. Po środku w tym gronie znalazł się Alexander Albon z Williamsa, który był 14. Taj niestety nie najeździł się zbyt wiele, ponieważ FW44 znów dopadły problemy techniczne. Takowe też nie ominęły 30 minut przed końcem sesji Bottasa z Alfy Romeo, który wywołał czerwoną flagę. O tym, jak wyglądają przebiegi kierowców, zespołów i silników w 3. dzień testów informujemy szczegółowo za pomocą tabel poniżej.
Dodatkowe jazdy Haasa [Aktualizacja; 19:08]
W trakcie nadrabiania części straconego czasu w czwartek Haas mógł zostać dłużej na torze Sakhir także w sobotę. Tym razem Mick Schumacher zaskoczył podobnie jak wczoraj Kevin Magnussen. Syn 7-krotnego MŚ F1 po założeniu opon miękkich C4 zdołał uzyskać czas 1:32.241, który dałby mu drugie miejsce na koniec testów w Bahrajnie. W trakcie dodatkowej godziny młody „Schumi” pokonał 19 kółek, co w sumie dało mu ich 76. Warto podkreślić, że jeszcze zaraz po zakończeniu oficjalnej sesji chwaliliśmy tempo Schumachera, który był 8. na oponach C3 z nie tak dużą stratą do Top 3. Finalnie jednak 22-latek zbliżył się do Maxa Verstappena na około 0,5 sekundy. Jak widać Haas też ma przebłyski mimo wielu perturbacji, więc niewykluczone, że wyszli już z końca stawki.
Mick goes P2 on his latest run! 👊
A 1:32.241 lap on C4s puts him half a second off Verstappen’s best lap!#HaasF1 #F1Testing pic.twitter.com/tzkLA7w4gj
— Haas F1 Team (@HaasF1Team) March 12, 2022
Już za tydzień startujemy z nowym sezonem F1?
Sezon 2022 rozpocznie się już w przyszły piątek, 18 marca. Wówczas rozegrane zostaną pierwsze w tym roku sesje treningowe. Oznacza to więc, że po zakończeniu II tury przedsezonowych testów nie musimy długo czekać na rywalizację. Patrząc na przebieg jazd w Barcelonie i Bahrajnie wciąż mamy wiele znaków zapytania nie tylko jeśli chodzi o układ sił, ale i niezawodność. Po raz kolejny przekonujemy się, że rewolucja przynosi sporo niepewności, a dopracowanie poszczególnych rozwiązań na torze musi potrwać. Najprawdopodobniej prawdziwy układ stawki wyklaruje się nam po kilku pierwszych Grand Prix, a w Bahrajnie może się zdarzyć absolutnie wszystko.
Wyniki 3. dnia testów w Bahrajnie
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas okr. | Liczba okr. |
---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Oracle Red Bull Racing | 1:31.720 | 53 |
2. | Charles Leclerc | Scuderia Ferrari | 1:32.415 | 52 |
3. | Fernando Alonso | BWT Alpine F1 Team | 1:32.698 | 122 |
4. | George Russell | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 1:32.759 | 71 |
5. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 1:32.985 | 68 |
6. | Yuki Tsunoda | Scuderia AlphaTauri | 1:33.002 | 57 |
7. | Sergio Perez | Oracle Red Bull Racing | 1:33.105 | 43 |
8. | Mick Schumacher | Haas F1 Team | 1:33.151 | 57 |
9. | Lando Norris | McLaren F1 Team | 1:33.191 | 90 |
10. | Sebastian Vettel | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 1:33.821 | 81 |
11. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 1:33.959 | 82 |
12. | Pierre Gasly | Scuderia AlphaTauri | 1:34.865 | 91 |
13. | Carlos Sainz | Scuderia Ferrari | 1:34.905 | 68 |
14. | Alexander Albon | Williams Racing | 1:35.171 | 18 |
15. | Nicholas Latifi | Williams Racing | 1:35.634 | 73 |
16. | Lance Stroll | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 1:36.029 | 53 |
17. | Lewis Hamilton | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 1:36.217 | 70 |
18. | Kevin Magnussen | Haas F1 Team | 1:38.616 | 38 |
Dodatkowe jazdy Haasa | ||||
2. | Mick Schumacher | Haas F1 Team | 1:32.241 | 19 |
Przebiegi zespołów 3. dnia testów w Bahrajnie
Pozycja | Zespół | Liczba okr. |
---|---|---|
1. | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 150 |
2. | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 149 |
3. | Scuderia AlphaTauri | 148 |
4. | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 134 |
5. | BWT Alpine F1 Team | 122 |
6. | Scuderia Ferrari | 119 |
7. | Haas F1 Team | 116 |
8. | Oracle Red Bull Racing | 96 |
9. | Williams Racing | 91 |
10. | McLaren F1 Team | 90 |
Przebiegi silników 3. dnia testów w Bahrajnie
Pozycja | Silnik | Liczba okr. |
---|---|---|
1. | Mercedes | 464 |
2. | Ferrari | 385 |
3. | Red Bull (HRC) | 244 |
4. | Alpine-Renault | 122 |