Connect with us

Czego szukasz?

WEC i 24h Le Mans

Ferrari ogłosiło skład 499P do Hypercar w WEC. Bez zaskoczeń

Na dwa miesiące przed startem tegorocznych zmagań w mistrzostwach świata endurance poznaliśmy skład ekipy Ferrari. Zgodnie z zapowiedziami, w 2023 roku w klasie Hypercar w FIA WEC za kierownicą Ferrari 499p pojawią się wyłącznie kierowcy, którzy w ostatnich latach byli związani z marką z Maranello.

Ferrari ogłosiło skład do klasy Hypercar na sezon 2023
Fot. Ferrari

Wszystko we własnym zakresie

Odkąd dwa lata temu Ferrari ogłosiło program w WEC zastanawiano się, którzy zawodnicy znajdą się w kręgu zainteresowań „czerwonych”. Pierwszy znak dostaliśmy już kilka miesięcy później. Właśnie jesienią 2021 roku potwierdzono, że cały program przygotują we własnym zakresie bez pomocy zewnętrznych podwykonawców, jak Peugeot czy Glickenhaus. Do tego jeszcze doszła oficjalna informacja, że fabryczny zespół obsłuży ich wieloletni partner w postaci AF Corse.

Te poszlaki dały nam do zrozumienia, że podobnie może być w przypadku kierowców. Wprawdzie Ferrari powiedziało, że rozważą zawodników spoza swojej rodziny, ale oczywistością było to, że pierwszeństwo będą mieli aktualni kierowcy fabryczni. Oczywiście w pierwszej kolejności na myśl przychodzą dotychczasowi kierowcy z GTE Pro. Tu mowa o takich zawodnikach, jak Alessandro Pier Guidi, James Calado, Miguel Molina, Antonio Fuoco i Davide Rigon. Do tego grona dochodzą jeszcze Alessio Rovera i Nicklas Nielsen. Oni kilka ostatnich lat spędzili w WEC i ELMS w klasach GTE Am. Natomiast w 2022 roku obydwaj ścigali się razem w AF Corse w LMP2 w obydwu wymienionych mistrzostwach.

Wreszcie warto wspomnieć, że w tej puli znalazł się też Antionio Giovinazzi, który w ostatnim roku ścigał się jedynie w Formule E. Każdy z wymienionych zawodników miał testować prototyp 499p na różnych etapach zeszłorocznego programu testowego. Mówiąc o kandydatach warto jeszcze wspomnieć, że nigdy pod uwagę nie był brany Daniel Serra, który ma się skupić na startach w Ferrari 296 GT3, które zadebiutuje w tym roku.

ZOBACZ TAKŻE
Czym są Hypercary, GTP, LMH i LMDh? Wiele skrótów, jedna przyszłość

Połączenie GTE Pro z młodością

Ostatecznie zdecydowano, że w #51 pojadą Alessandro Pier Guidi, James Calado i Antonio Giovinazzi. Dwaj pierwsi wspólnie wywalczyli w dwóch ostatnich latach dwa tytuły mistrza świata kierowców GT. Do nich dołączy Antonio Giovinazzi, który po odejściu z F1 spędził rok w F1. Dla Włocha nie będzie to pierwszy kontakt z endurance. Były zawodnik Saubera startował zarówno w GTE Pro z Ferrari, jak i w LMP2.

Podobnie sprawy się mają w załodze #50. Tam za sterami 499p zasiądą Antonio Fuoco, Miguel Molina i Nicklas Nielsen. Podobnie jak w #51, dwaj pierwsi zawodnicy byli swoimi zmiennikami w WEC w GTE Pro. Do nich dołączy Nicklas Nielsen, który ma już doświadczenie w LMP2. Dodatkowo Duńczyk ma na koncie takie sukcesy, jak wygrana w 24h Spa.

Nie ulega wątpliwości, że te dwie załogi prezentują się konkurencyjnie. Pytanie czy sam prototyp będzie równie szybki, co jego kierowcy. Pierwsze odpowiedzi otrzymamy w połowie marca podczas 1000 Mil Sebring. Natomiast jutro poznamy skład stawki FIA WEC na sezon 2023. Wtedy też powinniśmy dowiedzieć się, jaki program na ten rok przygotował Robert Kubica.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama