Renault Captur w 2023 r. jest jednym z najpopularniejszych małych SUV-ów w Polsce. Francuski model ma 4 227 mm długości, 1 797 mm szerokości, 1 576 mm wysokości i 2 639 mm rozstawu osi. Pojemność zbiornika paliwa we wszystkich wersjach wynosi 48 litrów, a pojemność bagażnika w standardowej konfiguracji waha się od 305 litrów (hybryda z kanapą odsunięta maksymalnie do tyłu) do 536 litrów.
Renault Captur 2023 – silniki
Gama silników Renault Captura biorąc pod uwagę obecne czasy jest naprawdę rozbudowana. Znajdziecie w niej wersje benzynową, LPG, miękkie hybrydy oraz pełną hybrydę.
Bazą jest 3-cylindrowy, benzynowy silnik TCe o mocy 90 KM, który można sparować wyłącznie z 6-biegową, manualną skrzynią biegów. Podobnie wygląda sprawa z TCe 100, a więc jedyną możliwością z fabryczną instalacją LPG. W tym przypadku uzupełnieniem 48 litrowego zbiornika na paliwa jest 40-litrowy na gaz.
Do wyboru są także dwie miękkie hybrydy – o mocy 140 i 160 KM. Obie bazują rzecz jasna na 4-cylindrowym silniku benzynowym 1.3 TCe. Słabsza wersja jest dostępna zarówno z wyżej wskazanym manualem, jak i 7-biegowym automatem EDC. Mocniejszą można sparować wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów.
W ofercie znajduje się także pełna hybryda, nazwana E-Tech 145 full hybrid. Jak sama nazwa wskazuje moc maksymalna całego układu hybrydowego wynosi 145 KM, a jednostka bazuje 1.6-litrowym benzyniaku o mocy 90 KM. W tej wersji nie zastosowano automatu EDC, a automatyczną skrzynię biegów Multi-mode. Akumulator litowo-jonowy ma natomiast pojemność 1,2 kWh.
Spalanie poszczególnych wersji Captura według WLTP w cyklu mieszanym prezentuje się następująco:
- TCe 90 – 5,8-6,2 l / 100 km ;
- TCe 100 LPG – 5,8-6,3 l / 100 km w trybie benzynowym i 7,5-8,1 l / 100 km w trybie LPG;
- mild hybrid 140 manual – 5,7-6,1 l / 100 km;
- mild hybrid 140 EDC – 5,8-5,9 l / 100 km;
- mild hybrid 160 – 5,8-5,9 l / 100 km;
- E-Tech 145 full hybrid – 4,8 l / 100 km.
Fot. Renault
Wersje wyposażenia
Renault Captur dostępny jest w czterech całkiem czytelnych wersjach wyposażenia. To equilibre, techno, R.S. line oraz E-Tech engineered.
Bazowa wersja equilibre nie jest przesadnie bogato wyposażona, trudno jednak mówić o tragedii. Na pokładzie znajdziecie co prawda tylko manualną klimatyzację i materiałową tapicerkę, ale wgłębiając się w szczegóły jest już lepiej. Wersja ta ma bowiem 7-calowy, dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, przednie światła Full LED czy zestaw wskaźników i zegarów z wyświetlaczem 4,2′. Standardem są 17-calowe felgi stalowe.
W wersji techno – która nie jest znacząco droższa – znajdziecie już dużo lepsze wyposażenie. To m.in. automatyczna klimatyzacja, przednie i tylne czujniki parkowania, bezkluczykowy dostęp czy kamera cofania. Jest też tapicerka z elementami skóry ekologicznej, 7-calowe cyfrowe zegary czy tylne światła Full LED. Standardem są również 17-calowe felgi, ale już aluminiowe.
R.S. line to nie tylko wersja słynąca z bardziej sportowego charakteru samochodu, ale również wyposażona lepiej od wcześniej omówionych. Znajdziecie w niej już 9,3-calowy dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, system multi-sense, specjalne 18-calowe felgi, przyciemniane szyby, a przede wszystkim ogrom elementów podkreślających ekskluzywność R.S. line.
E-Tech engineered to jeszcze bardziej specjalna wersja, stworzona wyłącznie dla wersji hybrydowej. Ma wiele złotych elementów w zewnętrznym wyglądzie samochodu, a także specjalne 18-calowe felgi. W środku czarna tapicerka ma szare przeszycia, a sportowa kierownica jest pokryta skórą ze specjalnym emblematem.
Fot. Renault
Jakie możliwości personalizacji?
Standardem dla wersji equilibre i techno jest nadwozie jednokolorowe, a za to dwukolorowe trzeba dopłacić 1 500 zł. Bez dodatkowych dopłat jest ono jednak dostępne w dwóch najwyższych wersjach wyposażenia. Lakiery w zależności od specyfikacji kosztują od 2 200 do 2 800 zł.
Mamy wrażenie, że producenci samochodów powoli odchodzą od bardzo rozbudowanej listy dodatkowych opcji, „upychając” coraz więcej rzeczy w standardowej ofercie. Renault jednak to nie dotyczy, a możliwości personalizacji są naprawdę rozbudowane.
Dość powiedzieć, że dla wersji wyposażenia techno możecie dokupić aż osiem opcjonalnych pakietów, a przecież niektóre elementy są „schowane” dodatkowo poza nimi. W tym newsie skupimy się na wybranych pakietach dodatkowych i opcjach – w przypadku zainteresowania samochodem zdecydowanie zalecamy lekturę broszury z możliwościami.
Renault oferuje m.in. możliwość dokupienia systemu audio Bose z 9 głośnikami, który umieszczono w kilku pakietach. W tym najbardziej dedykowanym kosztuje on 3 500 zł i jest dostępny dla dwóch najwyższych wersji wyposażenia. Świetnej jakości nagłośnienie Bose można mieć także w pakietach dla wersji Techno z innymi elementami (w zależności od pakiet 4 000 – 4 500 zł), ale nie jest ono dostępne w equilibre.
Asystent parkowania Easy Park Assist wraz z kamerą 360 stopni kosztuje natomiast 2 500 zł i jest dostępny dla wszystkich wersji poza tą podstawową. Pozostając na moment przy equilibre – jeśli chcecie doposażyć ją w kartę Hands Free i automatyczną klimatyzację, logicznym będzie wybór pakietu comfort za 2 500 zł.
Podgrzewana przednia szyba i przednie fotele umiejscowiono natomiast w pakiecie winter comfort za 1 500 zł, który jest dostępny dla wersji techno i R.S. line. Dla niektórych silników w wersji techno można także dokupić podgrzewaną kierownicę za 300 zł więcej.
Fot. Renault
Renault Captur 2023 – ceny
Cennik Renault Captura rozpoczyna się od 85 500 zł za TCe 90 w wersji wyposażenia equilibre. Z tym silnikiem samochód jest dostępny jeszcze jedynie w wersji techno – od 94 300 zł. Captur z LPG kosztuje natomiast od 89 500 zł (equilibre). Podobnie jak benzyniak jest dostępny jeszcze tylko w wersji techno od 98 300 zł.
Cennik miękkich hybryd zaczyna się już powyżej 100 tysięcy złotych. mild hybrid 140 dostępny jest jedynie w wersji wyposażenia techno, której ceny startują od 104 800 zł (manual) i 111 800 zł (EDC). 160-konna miękka hybryda obecnie jest natomiast dostępna jedynie w wersji R.S. line od 122 300 zł. Jak więc widać, wybór silnikowy może i jest spory, ale Renault nie daje za to wielkiego pola manewru, jeśli chodzi o wersje wyposażenia.
Pełna hybryda E-Tech 145 jest natomiast dostępna w wersjach techno i E-Tech engineered. Ceny tej pierwszej startują od 120 800 zł, a drugiej od 131 800 zł. Ogólnie rzecz biorąc cennik Renault wygląda korzystnie względem rywali, ale francuski producent mnóstwo funkcjonalności zawarł dopiero w opcjonalnych pakietach, za które trzeba oczywiście dopłacić.