Verstappen rzutem na taśmę zdobył pole position
Lider klasyfikacji generalnej nie miał dziś spacerku. Fernando Alonso i Charles Leclerc rzucili mu wyzwanie, finalnie niewiele mu ulegając. Po dwóch sektorach wydawało się, że Max Verstappen będzie maksymalnie czwarty. Jednak świetny trzeci sektor naprawił wszystko i pozwolił o 0,084 s pokonać „Nando” z Astona Martina. Hiszpan był tak blisko wywalczenia upragnionego PP, na które czeka ponad 10 lat. Początkowo, gdy pokonał on Leclerca o 0,022 s wydawało się, że to jest ten dzień. Red Bull wyciągnął jednak asa z rękawa i nie pozwolił na przerwanie swojej hegemonii. Jutro Czerwone Byki mogą odnieść 3. wiktorię z rzędu na ulicach księstwa. Dla Verstappena to tez doskonała okazja, aby znacząco uciec w „generalce” i odnieść 4. triumf w tym roku.
✨ Maxsplaining in Monaco ✨
Simply mega stuff, @Max33Verstappen and @alo_oficial 👊#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/BzzrcPyTp4
— Formula 1 (@F1) May 27, 2023
Warto podkreślić, że czołowa szóstka zmieściła się w zaledwie 0,360 s. To naprawdę niewiele. Dopiero od 7. Gasly’ego odstępy są już większe, od blisko 0,6 do ponad 0,9 s. Cieszy więc fakt, że właściwie kilka różnych bolidów było w grze o triumf w kwalifikacjach.
Największe zaskoczenia: Ocon i Tsunoda
Mało kto oczekiwał, że Alpine włączy się w walkę o pole positon. Esteban Ocon i Pierre Gasly stopniowo się rozkręcali, budując pewność siebie. Pierwszy z nich pojechał okrążenie marzeń, które chwilowo dawało mu pole position. Ostatecznie przegrał jednak z Verstappenem, Alonso i Leclerkiem. Warto jednak zaznaczyć, że Top 5 zmieściło się w zaledwie 0,265 s. Dla Gasly’ego czasówka też była udana, biorąc pod uwagę dość średnie treningi. Były kierowca Red Bulla i AlphaTauri rozdzielił Mercedesy, więc też ma powody do świętowania.
OCON IS ON PROVISIONAL POLE!!!!
It’s all happening out there 🤯#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/Cb41G1z2Eh
— Formula 1 (@F1) May 27, 2023
Obok wymienionych warto wyróżnić Yukiego Tsunodę. Japończyk wszedł do Q3 dość pewnie i wywalczył 9. pole. Jutro AlphaTauri może zapisać sobie kolejne punkty w tym sezonie. Niedaleko Samuraja startować będzie Nyck de Vries. Holender zapewnił sobie P12, tracąc niewiele do 3. segmentu. Jeśli coś by się działo włoska ekipa może liczyć też na punkty też z drugim samochodem. Poniekąd można też wyróżnić McLarena. Norris i Piastri byli dość szybcy, ale na pewnym etapie nie mogli już przesuwać granicy. Pierwszy z nich próbował to zrobić, ale kosztowało go to spotkanie z bariera i uszkodzenie bolidu. Mechanicy wykonali świetną robotę, naprawiając szkody w około 8 minut. Brytyjczyk zakwalifikował się do Q3, ale już po naprawach nie był skłonny aż tak ryzykować i nie prezentował tak dobrego tempa na tle rywali jak jeszcze w piątek.
Największe rozczarowania: Sergio Perez i Lance Stroll
Przygoda Checo w kwalifikacjach do GP Monako zakończyła się po kilku minutach ich trwania. Bolid Meksykanina wyleciał z zakrętu nr 1 i uderzył w bandę. Zniszczenia uniemożliwiły powrót choćby do alei serwisowej, przez co mieliśmy czerwoną flagę. Niestety dla wicelidera „generalki” oznacza to trudną niedzielę i start z samego końca. Niewykluczone, że dojdzie do różnych wymian i zmian konfiguracji, a Red Bull postawi na start z alei serwisowej, licząc na neutralizacje w dobrych momentach i być może kilka punktów. Biorąc pod uwagę to, że Verstappen dogadał się z bolidem Red Bulla i jutro ruszy z pierwszego pola, wpadka Pereza wygląda bardzo źle.
🚩 RED FLAG 🚩
Perez is STOPPED out on track after sliding into the barriers
Driver is okay, but he’s out of Qualifying! 😳#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/Z7w1mnptWt
— Formula 1 (@F1) May 27, 2023
Równie źle wygląda 14. pole Lance’a Strolla. Kanadyjczyk może też jeszcze być ukarany za brak stawiennictwa na kontroli ważenia. A jeszcze podczas FP3 i Q1 wyglądało to wszystko dość obiecująco. Aston Martin znów musi liczyć na swojego lidera, ponieważ o punkty dla drugiego zawodnika nie będzie zbyt łatwo. Na pewno szkoda zaprzepaszczonego potencjału.
Oczywiście poza tą dwójką rozczarowani mogą być Sargeant, duet Haasa czy Zhou, którzy nie przeszli do Q2. Jednakże dużego zaskoczenia w tym przypadku nie było. Na pewno był potencjał na więcej, bo ich zespołowi koledzy byli lepsi, ale też niewiele było im dane wywojować. Duży zawó mogą odczuwać też kierowcy Mercedesa. Lewis Hamilton i George Russell wydawali się mieć dużo większy potencjał, ale w Q3 już nie złożyli zbyt dobrych kółek. Szósta i ósma lokata są wynikiem poniżej oczekiwań, ponieważ między nich a Ferrari wmieszali się kierowcy Alpine.
Przed nami pełna emocji niedziela
Już jutro, 28 maja, o godz. 15:00 czasu polskiego rozpocznie się wyścig o GP Monako. Faworytem zmagań jest Max Verstappen z Red Bulla. Szyki spróbują pokrzyżować mu Fernando Alonso z Astona Martina oraz Charles Leclerc ze Scuderii Ferrari. O niespodzianki mogą pokusić się też Ocon z Alpine czy Sainz z Ferrari. Ten ostatni ma szczęście do Monako, ponieważ przez dwa sezony kończył dwukrotnie na 2. stopniu podium. Szczegółową rozpiskę weekendu wyścigowego znajdziecie w osobnym artykule, który podlinkowaliśmy dla was poniżej.
Wyniki kwalifikacji do GP Monako 2023