Max Verstappen widział konkurentkę w siostrze?
Już przy okazji dokumentu od Viaplay pt. „Max Verstappen: Anatomia Mistrza” pokazano nam wiele wątków u rodziny Verstappenów. Jos, czyli ojciec aktualnego czempiona, wspominał raz o wspólnych jazdach swoich dzieci w gokartach. Teraz sam lider Red Bull Racing postanowił odnieść się do starań kobiet w motorsporcie. Od wielu lat trwają spekulacje odnośnie tego, kiedy ujrzymy ponownie reprezentantkę płci pięknej na polach startowych w królowej sportów motorowych. Bardzo możliwe, że dziś bylibyśmy świadkami walki rodzeństwa, Maxa i Victorii.
– Myślę, że moja siostra prawdopodobnie miała ten sam talent, co ja, gdy była mała. Jednak po prostu nie chciała tego [aż tak bardzo – przyp. red.]. Podobało jej się to, ale nie na tyle, żeby np. walczyć o to, być w dobrej formie, być gotową – podkreślił Max Verstappen na łamach RaceFans.net. Ojciec, Jos, często przygotowywał gokarty dla swoich dzieci i dostrzegał talent nie tylko u syna. Córka nie myślała jednak poważnie o ściganiu i traktowała to bardziej jak zabawę. – Zdarzyło się kilka przypadków, gdy mój tata spędzał dwa dni na przygotowywaniu wszystkiego tak, jak zrobiłby to ze mną. Upewniał się, że wszystko jest dla niej idealne do jazdy. przejechała jakieś 20 okrążeń, a potem powiedziała: „To tyle na dzisiaj”. A wtedy mój tata bardzo się zirytował – dodał 25-latek.
Motorsport rodzinną tradycją
Warto wspomnieć, że nie tylko ojciec Max i Victorii, Jos Verstappen, ścigał się. Matka, Sophie Kumpen, także odnosiła sukcesy, ale głównie w kartingu. Dzieci miały więc bakcyla na punkcie motorsportu, tylko, że oboje nie planowały kariery. Obecnie Victoria ma 23- lata i jest szczęśliwą matką dwójki dzieci oraz z sukcesami rozwija własną markę odzieżową. Możliwe jednak, że gdyby jej talent był faktycznie tak duży jak powiedział aktualny czempion F1, mielibyśmy w stawce kobietę na niezłym poziomie.