Sztuka w wykonaniu Sztuki
Sztuka do tej pory 8-krotnie startował na tym torze w ramach Włoskiej F4. 2-krotnie stawał tu na podium. W sezonie 2022 zajął tu 3. miejsce. Polak do dzisiejszego wyścigu wystartował z czwartej pozycji. Po wyśmienitej reakcji od razu przebił się przed rywali z Premy – Tuukkę Takonena i Freddiego Slatera, obejmując prowadzenie do pierwszego zakrętu. Zawodnik US Racing jechał bardzo dobrym tempem, szybko odjechał rywalom. Zatrzymał go dopiero wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Przy restarcie Polak długo wstrzymywał innych kierowców i mimo zblokowanego koła, nie pozwolił nikomu na manewr na dohamowaniu do pierwszego zakrętu. Chwilę później znowu wyścig przerwała neutralizacja.
I właśnie wtedy zaczęło się prawdziwe ściganie. Tym razem Sztuka musiał bronić się po restarcie przed Slaterem. Brytyjczyk wyprzedził go po zewnętrznej do pierwszego zakrętu. Przy okazji dwóch innych zawodników Premy ścięło szykanę i wmieszali się oni do rywalizacji. Chwilę później Polak próbował zaatakować ówczesnego lidera do Variante della Roggia, ale między zawodnikami doszło do kontaktu i Polak pozostał na drugiej pozycji. Kolejne okrążenia były świetne w wykonaniu naszego zawodnika. Uzyskał najszybszy czas okrążenia i jechał na tylnym skrzydle Slatera. Ostatecznie udało mu się wyprzedzić rywala na dohamowaniu do pierwszego zakrętu. W Variante della Roggia znowu doszło do kontaktu, tym razem jednak zwycięsko z rywalizacji wyszedł nasz zawodnik.
Tuż po tym na drugie miejsce przesunął się Ugo Ugochukwu. Amerykanin jechał wyśmienitym tempem. Polak musiał mieć oczy dookoła głowy, odpierając jego ataki. Sztuka wciąż prowadził, gdy do końca rywalizacji pozostało zaledwie jedno okrążenie. Nie oddał go już do końca wyścigu. Nasz rodak pokazał się ze swojej najlepszej strony. Fenomenalne tempo, wspaniałe manewry, rewelacyjna defensywa. To był klasowy występ – oby tak dalej!
Najlepszy zespół: Prema Racing
Mimo zwycięstwa Kacpra Sztuki, jego zespół – US Racing, nie okazał się dziś najlepszą ekipą. Najwięcej punktów ze wszystkich zebrał najbardziej znany włoski zespół w seriach juniorskich – Prema Racing. Drugie, trzecie, czwarte, siódme i dziewiąte miejsce pozwoliły im na zdobycie zdecydowanej przewagi nad innymi ekipami. Co tu dużo pisać, deklasacja.
Największe zaskoczenia: Ugo Ugochukwu i Arvid Lindblad
Rywalizacji Slattera i Sztuki z tyłu przyglądał się Ugo Ugochukwu. Zawodnik Premy wystartował do wyścigu z ósmej pozycji. Amerykanin wykorzystał swoje tempo i lekkie problemy kolegi z zespołu, szybko przesuwając się na drugą pozycję. Zaraz potem ruszył w pogoń za Kacprem Sztuką. Lider klasyfikacji generalnej nie chciał łatwo się poddać i na 4 minuty do końca próbował wydrzeć mu prowadzenie – ponownie do pierwszego zakrętu. Ostatnie minuty stały pod znakiem walki tych dwóch zawodników. Ostatecznie Amerykanin musiał zadowolić się drugą pozycją.
Podium uzupełnił inny świetny kierowca – Arvid Lindblad. Brytyjczyk z Premy wystartował do wyścigu z 6. miejsca. Podobnie jak Ugo, udało mu się przedrzeć w górę stawki. Po problemach Slatera i wielu walkach – zajął 3. pozycję i umocnił swoją dobrą lokatę w klasyfikacji generalnej.
Największe rozczarowania: Nandhavud Bhirombhakdi, Ismail Akhmed i Freddie Slater
Już na początku wyścigu, zawodnik z Tajlandii – Nandhavud Bhirombhakdi – stracił panowanie nad swoim bolidem w Parabolice. Zawodnik nie był w stanie opanować uślizgu i wylądował w pułapce żwirowej. Po tej przygodzie nie mógł kontynuować rywalizacji, a na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Straciliśmy przez to kilka okrążeń walki, a Kacper Sztuka wypracowaną przewagę. Ismail uderzył w Giancomo Pedriniego na dohamowaniu do pierwszego zakrętu po restarcie za samochodem bezpieczeństwa. Zawodnik z Uzbekistanu wystartował do wyścigu z ostatniej pozycji, nie popisywał się tempem, a w dodatku zniszczył wyścig rywalowi z Włoch. Ponadto, jego błąd przyczynił się do kolejnej neutralizacji.
Freddie Slater do wyścigu ruszył z pole position. Brytyjczyk po starcie spadł na drugie miejsce, tuż za Kacpra Sztukę. Po restarcie udało mu się odzyskać prowadzenie, które potem znowu oddał naszemu reprezentantowi. Po walce z Polakiem i kolegami z zespołu musiał wycofać się z rywalizacji ze względu na uszkodzenie przedniego skrzydła. To mógł być dobry wynik, a zakończył się zdecydowanie zbyt wcześnie.
Klasyfikacje generalne Euro 4 po 1. wyścigu na Monzy
Kacper Sztuka przesunął się na drugie miejsce w „generalce”. Polak ustępuje Ugo Ugochukwu (86 pkt) o 24 punkty. Na trzeciej pozycji, ze stratą dwóch „oczek” do Polaka, znajduje się James Wharton. Zestawienie juniorów otwiera Akshay Bohra. Pełną klasyfikację generalną znajdziecie w osobnej sekcji, do której odsyłamy was poprzez „zobacz także” poniżej.
Jutro jeszcze podwójne ściganie
Już jutro, 17 września, o godz. 10:30 czekają nas drugie zawody Euro 4 na torze Monza. Następnie o godz. 17:35 czeka nas jeszcze trzeci wyścig. Kacper Sztuka przystąpi do zmagań w obu wyścigach z pole position. To daje nadzieję polskiemu zawodnikowi i jego kibicom na walkę o niezłe wyniki, a nawet o zwycięstwo.
Szczegóły dotyczące transmisji serii Euro 4 Championship w Polsce znajdziecie w osobnym wpisie, do którego link zamieściliśmy powyżej.
Wyniki 1. wyścigu Euro 4 Championship na torze Monza
fot. Euro 4 Championship