Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

GP Kataru: Piastri zwycięski, Verstappen mistrzem | Analiza sprintu

Niezbyt wiele ścigania ujrzeliśmy w sobotnim sprincie w Katarze. Pomijając 3 samochody bezpieczeństwa, potężne zużycie opon spowodowało, że realne ściganie zobaczyliśmy przez niecałe 10 kółek. Najlepszy z niego użytek zrobił Oscar Piastri – Australijczyk wygrał wyścig sprinterski z prawie 2 sekundami przewagi nad Maxem Verstappenem.

Piastri wygrana f1 sprint gp kataru 2023 wyniki analiza
Fot. McLaren

Najlepszy kierowca: Oscar Piastri

Czy to już najlepszy debiut od czasów nadejścia Lewisa Hamiltona w sezonie 2007? Dla Oscara Piastriego nie ma rzeczy niemożliwych. Młody zawodnik z Australii zdobył do sprintu pole position, początkowo spadł na drugie miejsce, lecz mądrze dbał o swe wytrzymalsze pośrednie opony i, gdy nadszedł odpowiedni moment, powrócił na miejsce lidera. Od tego momentu jego jedynym rywalem był Max Verstappen, lecz Holender nie dał rady nadrobić straty w ciągu 5 ostatnich okrążeń. Chapeau bas!

Fakt, iż Verstappen nie wygrał, nie podkopuje jego osiągnięcia. Zrobił dziś to, czego od niego wymagano. Nie dał się wyrzucić z toru podczas trudnego pierwszego okrążenia, utrzymał tempo, dokonał kilku manewrów wyprzedzania: drugie miejsce zasłużone. Bez rewelacji, ale tak, jak 3-krotny już mistrz świata nas przyzwyczaił – bez najmniejszego błędu.

O większe show – mowa o emocjach – zadbał George Russell. Brytyjczyk ruszał z czwartego pola, ale wyminięcie Verstappena nie sprawiło mu na starcie żadnego kłopotu. Równie błyskawicznie uporał się też z Landem Norrisem i zaczął nacierać na Oscara Piastriego. Kierowca Mercedesa idealnie dogrzał swe miękkie opony – zaraz po restarcie (spowodowanego błędem Lawsona) zaczaił się za plecami Piastriego i przypuścił agresywny, precyzyjny atak po wewnętrznej pod koniec pierwszego sektora. Pozycję lidera utrzymał do 11. kółka – wówczas, niezdolny do obrony na zmęczonych gumach – musiał skapitulować.

ZOBACZ TAKŻE
Sprint Shootout w Katarze: Sensacyjny wynik McLarena | Analiza

Brytyjczyk starał się namówić ekipę do zmiany opon, został jednak przekonany, by pozostać na torze. Zespół miał nosa: kierowcy powrócili do rywalizacji (po 3. neutralizacji) z ledwie 5 kółkami do mety. Dzięki temu Russell, choć nie obronił podium, znalazł się w punktach. Finiszował czwarty, jedną pozycję przed startującym na „żółtych” gumach Lewisem Hamiltonem.

Najlepszy zespół: McLaren

Pomarańczowe samochody wydawały się największymi przegranymi po rozpoczęciu zawodów. I byłoby tak w istocie, gdyby sprint kończył się po 9-10 okrążeniach. Zaopatrzeni w opony pośrednie, Piastri i Norris zaczęli następnie niemal bezproblemowo odhaczać kolejnych kierowców. Australijczyk wyprzedził Russella, Norris odegnał zagrożenie ze strony Alonso i jechał w kontakcie z kierowcami Ferrari. Wyminął ich obu na przestrzeni 4 zakrętów.

ZOBACZ TAKŻE
Sprinty F1 - wszystko, co powinniście wiedzieć. Zasady, punktacja, terminarz w sezonie 2023

Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki i McLaren po ten triumf sięgnął. Piastri jechał na czele tak spokojnie, jak gdyby Verstappen nie tracił doń dwóch sekund, lecz 22. Doskonały występ Australijczyka świetnie zgrał się z decydującym atakiem Norrisa, który poradził sobie z Russellem. Dogonienie Astona Martina w klasyfikacji konstruktorów to już nie wyzwanie, lecz kwestia czasu.

Największe zaskoczenia: Esteban Ocon, Sergio Perez i Nico Hulkenberg

Przypisanie tychże kierowców do kategorii zaskoczeń może mylić, albowiem żaden z nich nie ukończył zawodów. Przez pierwszą ich część świetnie spisywał się jednak Ocon, który już przed sprintem opowiadał, że ma nadzieję na zdobycie kilku punktów. Ruszał z 10. pola, zza pleców Fernando Alonso, ale szybko wykorzystał walkę, w jaką Hiszpan uwikłał się z Norrisem. Kierowca Alpine nieszczególnie rozpychał się „łokciami” na torze; raczej trzymał się blisko rywali i usiłował przedrzeć się przed nich, gdy ci popełniali maleńkie błędy.

ZOBACZ TAKŻE
Losail International: Poznaj historię katarskiego toru | Tory Formuły 1

To nie uratowało go w chwili, gdy jego oznaczone czerwonym paskiem gumy zaczęły się poddawać. Ocona momentalnie dopadł Nico Hulkenberg, za plecami którego jechał Sergio Perez. Niemiec starał się minąć Francuza po szerokiej, ale Ocon zablokował tę linię i trzej panowie odtworzyli – szczęśliwie w mniej dramatycznych okolicznościach – kraksę z GP Wielkiej Brytanii 2022. Całe trio znalazło się bok w bok w zakręcie nr 2. Hulkenberg, będąc w środku, przyhamował, ale jego przednie koło uderzyło w samochód Ocona. Wytrącony z równowagi zawodnik Alpine zderzył się z Perezem i obaj wylądowali w żwirze.

Największe rozczarowania: Pozostali debiutanci

Poza zwycięskim Piastrim, młodzież nie spisała się na torze Losail. Liam Lawson dowiedział się o fakcie, że ponownie wsiądzie do kokpitu bolidu F1 w Katarze od samego Daniela Ricciardo, który zadzwonił do niego z wyprzedzeniem. To prawdopodobnie ostatni tegoroczny weekend młodego zawodnika, i choć rozpoczął go niezłym czasem kwalifikacyjnym, sprint kompletnie nie poszedł o jego myśli. Lawson wyprzedzał właśnie Valterriego Bottasa w zakręcie nr 2, gdy nagle złapał potężną nadsterowność. Pospiesznie zarzucił samochodem, by skontrować utratę przyczepności, w wyniku czego wypadł z toru i zakopał się w żwirze.

ZOBACZ TAKŻE
Audi anuluje program w F1? "Andretti powinien obserwować sprawę"

Jego manewr, tyle że w innym łuku, skopiował Logan Sargeant. Amerykanin jechał 18., około pół sekundy za swym zespołowym partnerem, lecz stracił kontrolę nad maszyną w połowie szybkiego prawego zakrętu. Z pułapki żwirowej nie zdołał się wykopać. Williams – jeśli w istocie zamierza parafować nową umowę z debiutantem – musi uzbroić się w cierpliwość. Sargeant nie zdołał jeszcze przejechać w Katarze nawet kilku okrążeń pełnym tempem.

Klasyfikacje generalne po sprincie przed GP Kataru: Verstappen z 3. tytułem

Max Verstappen potrzebował trzech punktów w dzisiejszym sprincie, by zostać mistrzem świata. I swe zadanie wypełnił. Holender dołączył tedy do wybitnego grona 3-krotnych mistrzów: Jacka Brabhama, Jackiego Stewarta, Nikiego Laudy oraz Brazylijczyków Ayrtona Senny i Nelsona Piqueta. Urzędujący czempion ma teraz 407 punktów na koncie. Drugi Sergio Perez – ledwie 223. Pełną klasyfikację kierowców po sprincie na torze Loasil znajdziecie w osobnym wpisie – link poniżej.

ZOBACZ TAKŻE
Klasyfikacja generalna kierowców F1 2023. Aktualne zestawienie

Ciekawszą sytuację mamy wśród konstruktorów. Red Bull nie musi martwić się o punkty – ich tytuł został przypieczętowany dwa tygodnie temu w Japonii. Drugie miejsce zajmuje Mercedes, który powiększa przewagę nad Ferrari. Niemcy mają 314 punktów; Włosi – 290. Czwarty Aston Martin trzyma się już tylko na ostatkach dawnej formy. Łącznie dysponują 221 oczkami. McLaren ma ich na koncie 186. Zaktualizowana klasyfikacja konstruktorów znajduje się w osobnym materiale, do którego odnośnik zamieściliśmy poniżej.

ZOBACZ TAKŻE
Klasyfikacja generalna konstruktorów F1 2023. Aktualne zestawienie

Co nas czeka w niedzielę?

Już jutro, 8 października, o godz. 19:00 czasu polskiego wystartuje wyścig o GP Kataru. Faworytem do triumfu jest Max Verstappen z Red Bulla, który w piątek zapewnił sobie pole position z dużą przewagą, a w sobotnim sprincie zajął 2. miejsce. Pokrzyżować szyki 3-krotnemu mistrzowi świata spróbują kierowcy Mercedesa, George Russell i Lewis Hamilton. Należy jednak też pamiętać o kierowcach McLarena, którzy w piątek nie zdołali złożyć najlepszych okrążeń z powodu przekroczenia limitów toru; ich rzeczywiste tempo może być lepsze, niż sugerują wyniki. Piastri i Norris ruszają z 6. i 10. pola z celem walki o podium. Kluczem wydaje się szybkie przedarcie się przez stawkę, o co nie będzie jednak łatwo, gdyż Alonso z Astona Martina, Leclerc z Ferrari czy kierowcy Alpine z pewnością zechcą powalczyć o duże punkty. To wszystko sprawia, że powinien czekać nas interesujący wyścig, prawdopodobnie okraszony nawet 3 pit stopami.

ZOBACZ TAKŻE
Transmisja F1 2024. Gdzie oglądać Formułę 1 w Polsce? Transmisje GP Azerbejdżanu 2024 [transmisja, stream, live]

Szczegóły dotyczące transmisji wyścigu F1 o GP Kataru 2023 znajdziesz w osobnym tekście – odnośnik powyżej.

Wyniki sprintu przed GP Kataru 2023

wyniki f1 sprint gp kataru 2023

Fot. FIA

Aktualizacja, godz. 22:53: Sędziowie ukarali Charlesa Leclerca i Lance’a Strolla za wielokrotne wyjazdy poza tor. Obaj kierowcy otrzymali kary doliczenia 5 sekund do czasu wyścigu sprinterskiego. W wyniku tego kierowca Ferrari spadł na 13., a zawodnik Astona Martina an 15. lokatę. Niestety dla tego pierwszego oznacza to brak punktów, na czym zyskali Albon i Alonso. Ten pierwszy zdobył nie jeden, a dwa „oczka”, a Hiszpan po wypadnięciu z Top 8 wrócił do punktowanej strefy.

Reklama