Nie oznacza to jednak, że zabraknie drużyn, które zechcą postawić się potędze Red Bulla w Formule 1. Wśród nich warto będzie przede wszystkim sprawdzić możliwości takich drużyn jak Ferrari i Mercedes. Analizujemy, dlaczego akurat te drużyny będą w stanie podjąć się walki z Red Bullem oraz zwracamy również uwagę na to, jak prezentuje się sam zespół Red Bulla na początku sezonu w 2024 roku.
Formuła 1 a hazard
Świat Formuły 1 jest obecny w wielu dziedzinach życia fanów tego sportu – w tym także oczywiście w związku z hazardem internetowym. Tutaj warto będzie przede wszystkim sprawdzić kasyna online, które zachęcają do gry dodatkowymi atrakcjami. Warto szczególnie przetestować takie możliwości jak darmowe pieniądze za rejestrację, które pozwalają zyskać dodatkowe darmowe środki na start swojej przygody w danym serwisie online. W ten sposób klient otrzymuje specjalną szansę na zapoznanie się z ofertą wybranej platformy hazardowej, bez potrzeby wydawania własnych środków finansowych. Dopiero w następnej kolejności może zdecydować, czy zechce grać w danym kasynie za swoje pieniądze.
Gracze mogą sobie pozwolić w kasynach nie tylko na spędzanie czasu z automatami internetowymi, których motyw przewodni został stworzony o fanach Formuły 1 lub ogólnie sportów motoryzacyjnych. Istnieją bowiem także takie kasyna online dla Polaków, które umożliwiają obstawianie zakładów na wyścigi. Warto zainteresować się ich ofertą, zwłaszcza mając odpowiednią wiedzę na temat sportu, gdyż może to przełożyć się na rzeczywiste zyski – szczególnie z bonusami.
Red Bull
Red Bull Racing jest aktualnie zdecydowanie najmocniejszą drużyną w Formule 1. Nikogo nie powinien zatem dziwić fakt, że to właśnie ta drużyna jest traktowana przez większość fanów, bukmacherów oraz ekspertów za faworyta w 2024 roku. Tylko jeden wyścig nie okazał się wygrany przez zespół Red Bulla w 2023 roku, a drużyna całościowo sięgnęła po aż 21 zwycięstw w 22 wydarzeniach.
O mocy zespołu stanowi przede wszystkim Max Verstappen, który zdołał wygrać swoje trzecie mistrzostwo bez większych problemów, kończąc Grand Prix w Katarze z początkiem października. Pobił przy okazji sporo rekordów, jednocześnie pieczętując swoją osobę jako jednego z najlepszych kierowców F1 w historii. Mimo tego, Red Bull nie planuje zmian w kwestii kierowców czy silników, co daje pewne pole do popisu dla rywali.
Mercedes
Pierwszym kandydatem do zdetronizowania Red Bulla lub nawiązania z tym zespołem przynajmniej w miarę wyrównanej walki na przestrzeni całego sezonu jest Mercedes. Zespół zakończył poprzedni sezon na drugim miejscu, pokonując Ferrari o cztery punkty. Mimo braku najszybszych zespołów Mercedes zdołał osiągnąć ten sukces dzięki regularności swoich kierowców, którymi są:
- George Russell,
- Lewis Hamilton.
Wszystko zależy od tego, jak dobrze zespół Mercedesa poradzi sobie w zakresie aktualizacji silników swoich samochodów w ramach regulacji technicznych, które to są wymagane przez Formułę 1. Mimo hucznych zapowiedzi zespół nie zdołał jeszcze osiągnąć zadowalających rezultatów na tym polu, co ma zmienić się w 2024 roku. Nie zapowiada się też na zmiany w zakresie kierowców, którzy będą reprezentować Mercedes.
Ferrari
W związku ze Scuderia Ferrari problemem w poprzednim sezonie było przede wszystkim to, że ich pojazdy były po prostu zbyt wolne oraz jednocześnie zbyt trudne do prowadzenia przez kierowców. Ucierpiał na tym szczególnie Charles Leclerc, najlepszy kierowca zespołu, który rozpoczął sezon w nieudany sposób. Z czasem jednak zespół Ferrari radził sobie coraz lepiej w sezonie, wprowadzając odpowiednie zmiany w zakresie tego, jak działa ich samochód oraz aktualizując silniki w odpowiedni sposób.
W rezultacie nie tylko Charles Leclerc, ale też Carlos Sainz zaczęli radzić sobie coraz lepiej na przestrzeni sezonu. Sainz zdołał nawet pokonać Red Bull w ich jedynej porażce w 2023 roku. To właśnie z uwagi na umiejętności tych dwóch kierowców oraz lekcji wyciągniętych na bazie 2023 roku Ferrari liczy na spory sukces w 2024 roku, przynajmniej zbliżając się znacząco do potęgi, jaką wykazuje aktualnie Red Bull. W efekcie zespół być może nie sięgnie od razu po zwycięstwo w tym sezonie, ale chociażby będzie w stanie znacząco utrudnić życie kierowcom Red Bulla oraz Mercedesa.
Wnioski
Zarówno Mercedes, jak i Ferrari poczynili na tyle istotne postępy w 2023 roku, że istnieje spora szansa na zdetronizowanie Red Bulla przez te dwa zespoły. Nie byłoby jednak niespodzianką to, że po raz kolejny Red Bull okaże się najsilniejszym zespołem na przestrzeni całego 2024 roku. Fani sportu liczą przynajmniej na zmniejszenie ich przewagi nad resztą stawki, gdyż sięgnięcie po aż 21 zwycięstwa w 22 wyścigach jest zdecydowanie zbyt dużą przewagą pod kątem atrakcyjności sportu. Co ważne, jest to jak najbardziej możliwe.