Przypomnijmy – Billy Monger stracił obie nogi po koszmarnym wypadku przy dużej prędkości, jakiego doznał podczas zawodów Formuły 4 na Donnington Park w 2017 roku.
Zdecydował się jednak wrócić do sportów motorowych – w zeszłym sezonie zajął szóste miejsce w klasyfikacji końcowej brytyjskiej Formuły 3 BRDC, a teraz próbuje swoich sił w Euroformule Open.
20-latek myślał nawet o nowej F3, jednak ostatecznie startuje właśnie w w/w serii, która wykorzystuje samochody poprzedniej generacji F3. Ten Mongera dostarczany przez Carlin jest oczywiście specjalnie dostosowany do osoby po amputacji obu nóg poniżej kolan.
Monger zakwalifikował się do wyścigu na 11. pozycji, jednak na końcu okrążenia rozgrzewkowego zdecydował się na zmianę opon ze slicków na deszczowe, po tym jak zobaczył padający deszcz. Ta strategia okazała się kluczem do końcowego zwycięstwa. 20-latek w pełni wykorzystał nadarzającą się okazję i przy okazji kolizji między duetem z Motoparku – Julianem Hansesem i Liamem Lawsonem – objął prowadzenie, którego nie oddał do końca. Co więcej, na drugim miejscu znalazł się jego partner z ekipy Carlin, Nicolai Kjaergaard.
PAU GP Championsss!!! 🏆🤪 Can’t believe it, I didn’t think 2 years on I’d be winning races! 🙌🏼 Huge shout out to the team @CarlinRacing for all their hard work. Over the moon 🔝🌍 #BillyWhizz pic.twitter.com/KAs1ove1a9
— billywhizz (@BillyMonger) 19 maja 2019