Williams i Kubica z najszybszym pit-stopem podczas wyścigu o GP Austrii

Kiedy na dziewiętnastym okrążeniu Robert Kubica zjeżdżał na zmianę opon, można było być przekonanym, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Sam George Russell powiedział niedawno, że mechanicy Williamsa są w tej chwili najlepszymi przedstawicielami zespołu. Przypominają oni, że słynna brytyjska stajnia to nie „banda idiotów”. 

Pit-stop Polaka trwał minimalnie ponad 2 sekundy i został najszybszym podczas ścigania się w Austrii. Na drugim biegunie znalazł się Lewis Hamilton – jego postój u mechaników związany także z wymianą przedniego skrzydła ciągnął się ponad jedenaście sekund. Nie popisali się także mechanicy Scuderii Ferrari i Toro Rosso – pit-stopy Sebastiana Vettela i Daniila Kvyata trwały ponad sześć sekund.

Najszybsze pit-stopy – GP Austrii 2019

W kontekście całego sezonu rywalizacji sponsorowanej przez firmę kurierską DHL, mechanicy Williamsa są na drugim miejscu tej ciekawej klasyfikacji. Do końca sezonu pozostało jednak jeszcze wiele wyścigów, więc ich mistrzostwo w tym aspekcie jest jak najbardziej możliwe.

Umówmy się, nie jest to najważniejsza klasyfikacja sezonu – ba, nie jest ona nawet ważna, ale z całą pewnością w pewnych kręgach jest prestiżowa.

Najsłabiej radzą sobie mechanicy Haasa (pamiętacie początek sezonu 2018?) oraz Racing Point. Co ciekawe, mechanicy amerykańskiego zespołu mają w tym zestawieniu dokładnie tyle samo punktów co jego kierowcy w sportowej klasyfikacji. 

Klasyfikacja konstruktorów – najszybsze pit-stopy w 2019 roku

Co ciekawe, z dziesięciu najszybszych pit-stopów w tym sezonie, pierwsze cztery należą właśnie do Williamsa i Roberta Kubicy. Polak z pewnością wolałby, żeby inne rzeczy w stajni z Grove funkcjonowały znacznie lepiej, ale do mechaników nie może mieć zastrzeżeń.

TOP 10 najszybszych pit-stopów w 2019 roku