Sobota
Kwalifikacje
W sobotni poranek było ciekawie, ponieważ swoje pięć groszy dorzuciły zmienne warunki atmosferyczne. Kompletny dramat odbył się w zespole Audi Sport WRT Team, gdzie Pietro Fittipaldi i Jonathan Aberdein zaliczyli potężne kraksy. Incydent w wykonaniu Brazylijczyka był na tyle poważny, że zespół nie zdołał odbudować auta na czas wyścigu.
Czasówkę wygrał Marco Wittmann z BMW po idealnym trafieniu w przesychające warunki toru, tuż za nim uplasowali się Rene Rast i Loic Duval. Rewelacyjne kwalifikacje Astona Martina, gdzie auta ekipy R Motorsport pokazały pazur w zmiennych warunkach (aż trzy samochody w TOP 10), Paul Di Resta uplasował się na P4, Jake Dennis na P7, a Daniel Juncadella P10. Jedynie nie popisał się Ferdinand von Habsburg, który był szesnasty.
Wyścig
Podczas zmagań panowała słoneczna aura, jednak chmury gdzieś w oddali czyhały niedaleko Brands Hatch. Najlepiej wystartował Paul Di Resta, jednakże jak się po kilku chwilach okazało, mistrz DTM z 2010 roku wykonał falstart i za to otrzymał pięciosekundową karę Stop&Go. Przed zjazdem na karę szkocki kierowca Astona Martina dzielnie bronił się przed atakami Marco Wittmanna, który ostatecznie jako pierwszy z czołówki zaliczył pit stop. Chwilę po Wittmannie do alei serwisowej na obowiązkowy pit stop zjechali Rene Rast i Loic Duval. Element zamieszania wprowadził Jamie Green, który nie odbył jeszcze wówczas pit stopu, a znalazł się przed Rastem, który próbował podciąć strategicznie Wittmanna.
Lider „generalki” nie dał rady tego zrobić i suma summarum kierowca BMW wyprzedził jego i Greena, korzystając z zamieszania, które wprowadził brytyjski kierowca Audi. Natomiast Paul Di Resta po karze zaczął mieć problemy w swoim Astonie Martinie i powoli spadał w dół stawki. Do końca wyścigu w napięciu trzymała nas pogoń Rene Rasta za Marco Wittmannem. Zawodnik BMW początkowo odjechał rywalowi z Audi na na kilka sekund, ale dał się dogonić. Tylko, że ostatecznie udało mu się obronić pierwsze miejsce, wygrywając o zaledwie 0,3 s. Podium uzupełnił Nico Müller z Audi.
Ostatecznie rywalizacji nie ukończyli trzej zawodnicy Aston Martina: Jake Dennis, Ferdinand von Habsburg i Paul Di Resta, wszyscy po problemach natury technicznej. Liderem mistrzostw po sobotniej rywalizacji był wciąż Rene Rast, jego przewaga nad Nico Müllerem wynosiła 27 „oczek”.
Niedziela
Kwalifikacje
W słoneczny niedzielny poranek najszybszy w kwalifikacjach okazał się Rene Rast, przed Loiciem Duvalem i Robinem Frijnsem. Słabo w kwalifikacjach poszło triumfatorowi sobotniego wyścigu – Marco Wittmannowi, który był dopiero dwunasty w niedzielnych kwalifikacjach. Słabo też spisał się Aston Martin – najszybszy reprezentantem R Motorsport był Daniel Juncadella na dziesiątej pozycji. Tym razem sesja przebiegała spokojnie i obyło się bez większych incydentów.
Wyścig
Od startu do mety Audi dominowało. Na starcie Loic Duval atomowo wystartował wskakując na pozycję lidera, lecz na krótko, ponieważ Rene Rast jeszcze na pierwszym kółku odebrał mu prowadzenie. W środku stawki ślizgał się Joel Eriksson z BMW, który później z powodu awarii nie ukończył wyścigu (przy okazji powodując okres slow zone). Kilka okrążeń po starcie karę pięciu sekund otrzymał Jamie Green za nieprawidłowe ustawienie się na polu startowym.
Wielką pogoń do momentu pit stopów robił Marco Wittmann, który startował z P12 i starał się jak najszybciej nadrabiać straty. Po opóźnionych zjazdach rywali na obowiązkowy pit stop Niemiec awansował na P6. Warto dodać, że kierowca BMW zjechał szybciej niż czołówka, aby zmniejszyć straty. Pecha przy wymianie opon miał Nico Müller, któremu czas pit stopy wydłużył się i prawie stracił szansę na wygraną.
Następnie podziwialiśmy walki o pozycje z udziałem Philippa Enga z BMW, który po pit stopach złapał świetne tempo. Marco Wittmann natomiast przygasł po wymianie opon. Na czele było spokojnie do samego końca i Rene Rast zwyciężył w drugim wyścigu na Brand Hatch. Trzy samochody Audi zarezerwowały sobie miejsca na podium, ponieważ drugie miejsce zajął Nico Müller, a trzeci był Robin Frijns.
Oprócz Joela Erikssona rywalizacji także nie ukończył inny zawodnik BMW – Bruno Spengler, także z powodu awarii.
Klasyfikacje generalne
Po rundzie na Brands Hatch liderem mistrzostw wciąż jest Rene Rast z przewagą 37 punktów nad Nico Müllerem. Niemiec ostatnio stopniowo powiększa przewagę nad Szwajcarem, pozostali tracą do niego zdecydowanie więcej. Duet Audi wydaje się najbardziej regularny. Liderami klasyfikacji zespołowej są Audi Sport Team Rosberg z przewagą 5 punktów nad Audi Sport Team Abt Sportsline. W klasyfikacji konstruktorów liderem jest Audi z kosmiczną przewagą 284 punktów nad BMW.
Następna runda Deutsche Tourenwagen Masters już za dwa tygodnie na torze Lausitzring, położonym najbliżej Polski. Do końca sezonu pozostało już jedynie 6 wyścigów rozegranych podczas trzech weekendów.
Wyścigi w Wielkiej Brytanii były jednym z czterech zagranicznych przystanków DTM w tym sezonie. Wcześniej niemiecka seria opuszczała swój kraj, jadąc ścigać się w belgijskim Zolder, włoskim Misano i holenderskim Assen.