W zakończonym debiutanckim sezonie Alex Sims w Nowym Jorku zdobył pole position oraz miejsce na podium i uplasował się w połowie klasyfikacji generalnej. W Brytyjczyku drzemie spory potencjał, gdyż nie bez powodu jest kolejny rok z rzędu kierowcą fabrycznym producenta z Monachium.
– Formuła E jest naprawdę ekscytująca i myśląca bardzo przyszłościowo w wielu aspektach. Jestem podekscytowany, że otrzymałem miejsce w zespole – powiedział Alex Sims.
Jens Marquardt, dyrektor ds. motorsportu w BMW, widzi postęp jaki uczynił brytyjski kierowca. – Miał trochę pecha w niektórych wyścigach, ale ostatecznie świętował miejsce na podium na koniec sezonu. Jestem pewny, że będzie budował to w nadchodzącym sezonie.
The BMW i Andretti Motorsport driver duo for Season 6 of the @FIAFormulaE has been decided. @AlexanderSims will continue to represent the BMW colours. His team-mate is @maxg_official, who the team presented as a new addition in September. #RacingBeyond #BMWiMotorsport pic.twitter.com/XMNja39UYF
— BMW Motorsport (@BMWMotorsport) October 9, 2019
Zobaczymy go i innych kierowców w akcji już w dniach 15-18 października na testach przedsezonowych, które odbędą się na torze pod Walencją.
Tym samym liczba wolnych miejsc uszczupliła się do jedynie dwóch. Obydwa są w NIO, przypuszcza się iż jedno z nich zajmie Olivier Turvey, a drugie kierowca z Chin, lecz póki co nie wiadomo który.