Citroën opuszcza WRC
Francuska marka wytłumaczyła, że odchodzi z WRC, bowiem po odejściu Ogiera do japońskiego zespołu na rynku nie ma odpowiedniej klasy kierowcy, by go zastąpić. Komunikat ten to zwieńczenie pojawiających się od kilku tygodni spekulacji, w których Citroën jak i Francuz byli bohaterami w ostatnich tygodniach.
Following the decision of @SebOgier to leave Citroën Racing after 2019 World Rally Championship season, @Citroen decided to withdraw from its @OfficialWRC programme in 2020 due to the absence of a first-class driver availabe for 2020 season. pic.twitter.com/VjORCTuyrU
— Citroën Racing (@CitroenRacing) November 20, 2019
Ogier ma zostać ogłoszony jako kierowca Toyoty w poniedziałek, tak samo jak Elfyn Evans i Kalle Rovanpera.
Zarówno Ogier, jak i Esapekka Lappi mieli jeszcze roczne umowy z Citroënem, ale w związku z przejściem Francuza do Toyoty ucierpi na tym także Fin, który na chwilę obecną nie ma pracy na przyszły sezon. Jedynym dostępnym na cały sezon miejscem jest angaż w Fordzie za Evansa.
– Oczywiście nie chcieliśmy takiej sytuacji, ale nie wyobrażamy sobie sezonu 2020 bez Sébastiena. Chciałabym podziękować zespołowi za ich pasję i zaangażowanie. Część DNA Citroëna jest ściśle związana z rajdami i jesteśmy dumni, że jesteśmy jedną z najbardziej utytułowanych marek w historii WRC ze 102 zwycięstwami i ośmioma tytułami mistrzowskimi producentów – powiedziała Linda Jackson, CEO francuskiej marki.