Juss Sports Group, organizator Grand Prix Chin zwrócił się do FIA, Federacji Sportów Samochodowych i Motocyklowych Chińskiej Republiki Ludowej (CAMF) oraz Administracji Sportu w Szanghaju o rozmowę na temat przełożenia kwietniowego wyścigu na inny termin. Ostatecznie Liberty Media, zarządca Formuły 1 oraz Międzynarodowa Federacja Samochodowa postanowili zmienić datę organizacji Grand Prix w Szanghaju. Powodem takiej decyzji jest przede wszystkim obawa o bezpieczeństwo i zdrowie zarówno personelu zespołów, kierowców, jak i fanów.
Grand Prix Chin odwołane, nowa data nieznana
Liberty Media oraz FIA nie podali jeszcze nowej daty organizacji Grand Prix w Chinach. Wiadomo jednak, że termin będzie uzgodniony z zespołami, organizatorem wyścigu, CAMF, a także lokalnymi władzami.
– Grand Prix Chin zawsze było ważną częścią kalendarza Formuły 1, a fani w tym kraju są niesamowici. Wszyscy z niecierpliwością monitorujemy sytuację i czekamy na wyścig w Chinach – czytamy w oświadczeniu. – Życzymy mieszkańcom tego kraju wszystkiego najlepszego w tym trudnym czasie.
Coraz więcej przypadków zakażenia koronawirusem
Jeszcze niedawno ekspert Europejskiego Centrum ds. zapobiegania i kontroli chorób w Sztokholmie, Sergio Brusin, alarmował o możliwym odwołaniu wyścigu w Chinach. – Jeśli wirus nadal będzie rozprzestrzeniał się w tym tempie, to na miejscu kibiców, którzy zamówili bilet na F1, nie byłbym optymistą – powiedział na łamach The Guardian. FIA informowało wówczas, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana.
Obecnie odnotowano już ponad 45 tysięcy zachorowań na koronawirusa. Z powodu tajemniczej choroby zmarło już ponad 1100 osób. Pod koniec stycznia WHO ogłosiło stan globalnego zagrożenia.