Przerwany sezon Formuły E i system flag
Zarówno FIA jak i władze ABB Formula E próbują sił w zatrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusa. W związku z określeniem przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) koronawirusa jako pandemia są to konieczne kroki.
Przedstawiono także system flag, który określa możliwości powrotu do ścigania. Czerwona przedstawia brak wyścigów w danym okresie czasu, żółta to cały czas otwarta możliwość by wszystko odbyło się w terminie. Zielona to otwarta droga do startu zgodnie z kalendarzem.
Czerwona flaga dotyczy marca i kwietnia, żółta z kolei odnosi się do maja. Letnie miesiące (czerwiec i lipiec) widnieją z przypisaną flagą koloru zielonego.
Seria zobowiązana do podjęcia działań
ABB FIA Formula E czuje się zobowiązana do podjęcia właściwych środków ostrożności. Ma to na celu ochronę zdrowych osób w tym także kibiców, którzy także mogliby zostać narażeni przy okazji organizacji wyścigów.
Najbardziej odpowiedzialnym krokiem było wstrzymanie się z rywalizacją w miastach z dużą ilością mieszkańców. Póki co w serii nie odnotowano żadnych przypadków tego wirusa u kogokolwiek z osób pracujących w niej.
Jest to także miejsce gdzie ABB Formula E chce spróbować przenieść wyścigi, które do tej pory stanęły pod znakiem zapytania. Są wśród nich Sanya, Rzym, Seul, Paryż i Dżakarta.
Tym samym dowiedzieliśmy się, iż Korea Południowa i Francja także nie doczekają w pierwotnym terminie rywalizacji elektrycznych bolidów.
Przerwany sezon Formuły E to najlepsze rozwiązanie
FIA we współpracy z lokalnymi przedstawicielami cały czas próbuje znaleźć najlepsze rozwiązanie dla wszystkich z przełożeniem zaplanowanych wyścigów. Nie zamierzają oni także przestać monitorować sytuacji, aby w ew. korzystnych warunkach ją wykorzystać. Widać jednak, iż nadal priorytetem jest bezpieczeństwo i zdrowie ludzkie.
„Teraz jest czas na odpowiedzialne decyzje i dlatego też zdecydowaliśmy przerwać sezon na najbliższe 2 miesiące. Motorsport gra ważną rolę w naszych życiach i to jest ważne, ale ważniejsze jest zdrowie naszych ekip, kibiców ich rodzin oraz mieszkańców miast gdzie się ścigamy. Mistrzostwa ABB FIA Formula E wrócą w pełni sił kiedy sytuacja się unormuje, a szerzenie się COVID-19 się zatrzyma” – podkreśla założyciel i prezes serii.