Hiszpan zdeterminowany do zdobycia tytułu
Era Vettela w Ferrari dobiegła końca, a włoski zespół zaczął wiązać nowe nadzieje z Carlosem Sainzem sezonem 2021. Hiszpan jasno dał do zrozumienia, że chce zdobyć mistrzostwo świata z zespołem w ciągu pięciu lat. Ferrari miało dramatyczny sezon 2020, ale zespół wierzy, że poczyni krok naprzód w stronę szczytu. Wszystko dzięki spodziewanej poprawie prędkości na prostych. Sainz bardzo chciałby walczyć o tytuł MŚ dla Ferrari. Stajnia z Maranello to dla niego idealne miejsce do zdobycia swojego pierwszego tytułu mistrza świata.
– Być tutaj w wieku 26 lat to osiągnięcie, o którym zawsze marzyłem. W ciągu następnych pięciu lat chcę zostać mistrzem świata i wierzę, że Ferrari jest najlepszym miejscem do osiągnięcia tego. Ambicją jest pomoc w stworzeniu zwycięskiej ekipy, przywrócenie Scuderii na sam szczyt i zdobycie mistrzostwa świata – powiedział Carlos Sainz.
Sainz nie chce być taki sam jak Alonso
Carlos Sainz nigdy nie ukrywał, że podziwia Fernando Alonso. Kiedy ten pierwszy podpisał kontrakt z Ferrari w tym roku, zwrócono uwagę, że Sainz ma niemal identyczną ścieżkę kariery jak jego idol. Jednak Hiszpan wyjaśnił, że nie aspiruje do bycia jak Alonso, ponieważ był tylko jeden Alonso i nigdy nie będzie drugiego.
– Przede wszystkim jest to trudne, ponieważ byłem już w Renault, ale nie zdobyłem dwóch mistrzostw świata. Ale wiem, że pewnego dnia chcę walczyć o mistrzostwo świata i chcę znaleźć się na tej pozycji tak szybko, jak to możliwe. Fernando był niezwykle mocnym kierowcą, ale nigdy nie będzie innego Fernando Alonso. On był pierwszym, pionierem na wiele sposobów. Ja po prostu próbuję zrobić własną karierę, jeździć i zobaczę, dokąd mnie to zaprowadzi – dodał 26-latek.
Ferrari potrzebuje czasu, żeby wrócić na szczyt
Ferrari zdobyło tylko trzy podia w 2020 roku, przy tym zdobywając tylko 131 punktów w 17 wyścigach, odnotowując swój najgorszy sezon w F1 od 1980 roku. Sainz nie miał złudzeń, że proces odbudowy może zająć trochę czasu, ale jest przekonany, że zespół wkrótce wróci na najwyższe miejsce na podium. Celem Ferrari w 2021 roku nie jest jeszcze zostanie mistrzem świata. Scuderia odbudowuje się po sezonie, w którym prawie nic nie działało. Prezentacja bolidu SF21, którym Ferrari będzie ścigać się w 2021 roku, nastąpi 10 marca.
– Każdy zespół przechodzi w pewnym momencie trudne chwile, jest to część Formuły 1. To, co naprawdę się liczy, to zdolność do odbicia się. Historia pokazuje, że zespoły, które wygrały w przeszłości, są ponownie zdolne do rywalizacji. Ferrari jest najbardziej utytułowaną ekipą w historii naszego sportu i jest ku temu powód. Możesz być pewien, że dołożę wszelkich starań, aby maksymalnie skrócić ten proces – zadeklarował kierowca Scuderii.