Connect with us

Czego szukasz?

IndyCar

Callum Ilott podjął decyzję. Wiemy, co Brytyjczyk będzie robił w 2022 roku

Callum Ilott podjął decyzję. Jak się można było spodziewać, Brytyjczyk nie zostanie kierowcą F1. Protegowany Ferrari swoje kroki skierował ku IndyCar.

Callum Ilott F2
Fot. Dutch Photo Agency

Calluma Ilotta nie zobaczymy w F1 w sezonie 2022

Jeszcze niedawno miał być jednym z głównych kandydatów do jazdy w F1 w barwach zespołu Alfa Romeo Racing Orlen. W końcu Brytyjczyk brał udział w kilku sesjach treningowych w tym sezonie królowej sportów motorowych. Jednak w ostatnim czasie jego nazwisko przestało pojawiać się w kontekście jazdy w F1. Jak się okazało nie bez powodów, gdyż Ilotta nie zobaczymy w stawce królowej sportów motorowych w następnym sezonie. 

ZOBACZ TAKŻE
Ostatnia bitwa: Newgarden, O'Ward i Palou w walce o chwałę i marzenia

„Zrobił na nas ogromne wrażenie”

Aktualny wicemistrz Formuły 2 podpisał kontrakt z zespołem Juncos Hollinger Racing na starty w serii IndyCar w sezonie 2022. Obydwie strony są zadowolone z tego faktu. Szef ekipy Ricardo Juncos na łamach oficjalnej strony zespołu tak wypowiedział się o zakontraktowaniu zawodnika.

Z przyjemnością ogłaszamy, iż Callum będzie startował z nami w serii IndyCar na pełen etat. Jego dojrzałość, szybkość na torze i opinie są absolutnie niesamowite, ponieważ ma zaledwie 22 lata. Byliśmy pod wrażeniem jego opinii i kondycji fizycznej Calluma po wyścigu na torze Laguna Seca. Po długim, ciężkim wyścigu w Lagunie wysiadł z samochodu nie wykazując nawet oznak zmęczenia. Biorąc pod uwagę, że tamta rywalizacja była wyścigiem w zasadzie bez żadnych neutralizacji, Callum pokazał, że ma świetną kondycję.

–  Wiemy, że nie jesteśmy najszybszym samochodem na torze i mamy wiele do zrobienia, ale Callum próbuje wycisnąć z maszyny co się tylko da. W ciągu ostatnich kilku tygodni pokazał nam, że jest właściwym kierowcą, który będzie reprezentował nas na pełny etat w przyszłym roku, więc cieszymy się, że nam zaufał. Będziemy budować nasz program we wszystkich obszarach. I będziemy mieli czas na testy, aby kontynuować rozwój jako zespół – zakończył.

Callum Ilott IndyCar

Fot. IndyCar / Ilott w akcji w czasie wyścigu na torze Laguna Seca

Co ciekawe wedle pewnych informacji, jeżeli sponsorzy zainwestują w projekt Juncosa, to zespół wystawi drugi samochód. Wszystko jednak rozstrzygnie się w ciągu najbliższych kilku tygodni. Co warto nadmienić,  przez jego ruch rosną niepewności odnośnie ewentualnych startów w WEC za rok i ewentualnej posady testera w F1. Zobaczymy jakie dalsze decyzje podejmie młody kierowca.

5/5 (liczba głosów: 2)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama