Choć Journey jako Dodge był oferowany w Europie tylko przez 2 lata (do czasu liftingu w 2010 roku), to jednak jest on dość znany na Starym Kontynencie. Po pierwsze, co dość zaskakujące, Dodge Journey I był jedynym w historii amerykańskiej marki modelem, który po raz pierwszy zaprezentowano na kontynencie europejskim. Miało to miejsce podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie w 2007 roku. Po drugie, od 2011 do 2015 roku samochód oferowano w Europie jako Fiata Freemonta. Co prawda nie cieszył się on nigdy wielką popularnością, jednak rozpoznawalność samej marki i ciekawość jej dość egzotycznego modelu zrobiły swoje.
Dodge Journey – kiedyś jako Fiat, teraz jako chiński SUV
Należy też wspomnieć, iż Dodge Journey i Fiat Freemont były samochodami globalnymi, oferowanymi na wielu kontynentach i w wielu krajach. Produkcję Journey’a I generacji zakończono dopiero w lipcu 2020 roku, a więc blisko 13 lat po premierze. Zwykle po takim czasie swój rynkowy żywot kończyłby już następca. Dopiero we wrześniu 2021 roku Dodge Journey doczekał się następcy. Patrząc na samochód, można jednak doznać lekkiego szoku. Z dość dużego crossovera klasy średniej z cechami SUV-a i minivana przeistoczył się on bowiem w typowego SUV-a z pogranicza klas kompaktowej i średniej. Mierzy on bowiem niecałe 4,7 m długości i ma 2,71 m rozstawu osi. Dla porównania poprzednik mierzył blisko 4,89 m i oferował 2,89 m rozstawu osi. Nie pomieści już zatem trzech rzędów siedzeń.
Journey II powstał w ramach współpracy koncernu Stellantis z chińską spółką GAC Group. Oparto go na oferowanym w Chinach SUV-ie GAC Trumpchi GS5, którego premiera odbyła się w 2018 roku. Wizualnie samochód zyskał nowocześniejszy design z charakterystycznym sześciokątnym grillem w stylu Durangu oraz szeroki napis DODGE na klapie bagażnika, pomiędzy lampami, które połączono typową dla marki listwą. Z drugiej zaś strony tylny pas przypomina obecnego Mercedesa GLE, zaś sylwetka pojazdu Toyotę RAV4.
To w końcu Dodge czy Chińczyk?
Kabina nowego SUV-a ma dość specyficzny design, zdradzajacy jego pokrewieństwo z chińskim modelem. Wygląda ona jednak prawda dość schludnie i nowocześnie. Wyróżnia ją minimalizm oraz obecność 12.3-calowego wyświetlacza wirtualnych zegarów i 8-calowego dotykowego ekranu systemu infotainment z funkcjami Android Auto i Apple CarPlay. Są też elektrycznie regulowane, podgrzewane i wentylowane fotele, tapicerka ze skóry syntetycznej, oświetlenie ambiente czy bezprzewodowa ładowarka. Oczywiście nie zabraknie też wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa, w tym układu ostrzegania o ryzyku kolizji, monitorowania martwego pola, asystenta pasa ruchu, systemu kamer 360 stopni czy asystenta ruszania pod górę.
Pod maską znalazł się turbodoładowany silnik benzynowy R4 o pojemności 1.5 litra, rozwijający 166 KM oraz 264 Nm. Współpracuje on z sześciobiegową skrzynią automatyczną firmy Aisin. Producent nie pochwalił się jednak jego osiągami.
Nowy Dodge Journey trafi początkowo do sprzedaży w Meksyku. Stanie się to już w listopadzie. Następnie jego sprzedaż zostanie rozszerzona o inne rynki Ameryki Południowej i Łacińskiej. Podczas, gdy poprzednika wytwarzano w Meksyku, teraz produkcją obecnego wcielenia zajmie się fabryka w Chinach.
