Podium złożone (prawie) z samych debiutantów
Podczas pierwszego tegorocznego wyścigu Formuły 3 prawie doszło do wyjątkowej sytuacji. Na podium stanęło bowiem dwóch absolutnych debiutantów. Pierwsze miejsce zajął podopieczny Red Bulla Isack Hadjar. Francuz, który ma algierskie korzenie do zawodów przystępował z 4. pozycji. Były kierowca FRECA po starcie spadł jednak na 5. miejsce. Zawodnik zespołu Hitech Grand Prix systematycznie odrabiał straty do rywali i na metę wpadł jako drugi. Po tym jak Oliverowi Bearmanowi doliczono 5 sekund kary, to podopieczny Red Bulla został ogłoszony zwycięzcą.
That’s how to start a season, @IGK_Zack6 😅#BahrainGP #F3 pic.twitter.com/3ez9brmSlC
— Formula 3 (@FIAFormula3) March 19, 2022
Zawody pierwotnie wygrał Oliver Bearman, który poczekał aż jego rywal z czasów rywalizacji GB3 Championship – Zak O’Sullivan zmęczy opony. Tak się stało na 5. okrążeniu i podopieczny akademii Ferrari pewnie pomknął jak się wydawało po zwycięstwo. Brytyjczyk bowiem po tym jak wyprzedził juniora Williamsa, z okrążenia na okrążenie powiększał przewagę nad swoimi rywalami. Jednak za złamanie limitów toru spadł na 2. miejsce. Sytuacja ta mocno zdziwiła zespół Prema, lecz władze serii natychmiast pokazały w którym miejscu i kiedy Bearman złamał limity toru. Podium uzupełnił Aleksandr Smolyar, który w samej końcówce minął Zane’a Maloneya.
Inni debiutanci również zdobyli punkty
W swoim premierowym wyścigu F3 w karierze punkty wywalczyli także Zak O’Sullivan i David Vidales. Brytyjczyk po starcie z pole position przez większą część wyścigu liczył się nawet w walce o podium. Aktualny mistrz serii GB3 Championship jednak zbyt szybko zużył opony i ostatecznie uplasował się na 6. miejscu. Hiszpan z kolei po tym jak do wyścigu przystępował z 3. lokaty, miał problemy z równym tempem. Reprezentant Camposu pod koniec wyścigu zdołał w miarę odzyskać tempo i swój debiut w Formule 3 zakończył inkasując punkt za 10. miejsce.
— Zak O’Sullivan (@ZakOSullivan) March 19, 2022
Znakomita pogoń Williama Alatalo
Fin w piątkowych kwalifikacjach przez swój błąd związany ze zbyt szerokim wyjazdem poza tor, stracił 7. miejsce i do sobotniej rywalizacji przystępował z 17. pozycji. Kierowca ekipy Jenzer Motorsport to jednak jeden z najlepszych kierowców pod względem gonitw, co udowodnił i tym razem. Nasz niedawny rozmówca bowiem przez cały wyścig jechał bardzo szybko. Nie bał się ryzykować i dzięki dobremu oszczędzaniu opon zajął 11. miejsce.
Warto dodać, iż dobre wyniki po starcie z odległych pozycji osiągnęli Arthur Leclerc i Kaylen Frederick. Monakijczyk wpadł na metę jako 5, a Amerykanin uplasował się 3 lokaty niżej. Względem startu zyskali oni kolejno aż 8 i 9 miejsc.
Z tyłu stawki również sporo się działo
Chociaż realizatorzy transmisji skupiali się na tym co się dzieje z przodu, to z tyłu stawki dochodziło do równie ciekawych scen. Enzo Trulli podczas rywalizacji Hunterem Yeanym jechali dosłownie tuż obok siebie i to przez kilka zakrętów. Obaj zawodnicy jednak na siebie uważali i dzięki temu nie doszło między nimi do kontaktu. Bardzo ciekawy pojedynek fanom zaserwowali Jonny Edgar i Ido Cohen. Brytyjczyk przez kilka ostatnich okrążeń walczył z Izraelczykiem o 13. miejsce. Junior Red Bulla co prawda wyszedł z tej potyczki górą, lecz zawodnik Jenzer Motorsport łatwo się nie poddawał.
Dramat Romana Stanka przez błąd Franco Colapinto
Czech, który w tym sezonie reprezentuje zespół Trident, liczył na solidną zdobycz punktową po znakomitym treningu oraz świetnych kwalifikacjach. Jednak szans tych pozbawił go Franco Colapinto. Argentyńczyk bowiem przy dojeździe do pierwszego zakrętu zahaczył o jego prawą tylną osobę i w bolidzie Stanka doszło do przebicia opony. Dla obu tych zawodników sytuacja ta przekreśliła wszelkie nadzieje na zdobycz punktową, gdyż obaj musieli zjechać do alei serwisowej.
LAP 1/20
After a brilliant qualifying earning him P2…
Stanek reports a puncture on the opening lap 😩#BahrainGP #F3 pic.twitter.com/3ywhQeIqeF
— Formula 3 (@FIAFormula3) March 19, 2022
Kierowcy ART się nie popisali
Na 5. okrążeniu doszło do kolizji pomiędzy dwoma kierowcami franucskiej ekipy. Gregoire Saucy i Victor Martins, bo o nich mowa zderzyli się na końcu prostej startowej. W efekcie w bolidzie Szwajcara doszło do urwania przedniego skrzydła. Z kolei Francuz złapał kapcia w prawej tylnej oponie. Obydwaj kierowcy po zjeździe do alei serwisowej zakończyli swój udział w wyścigu. Szefostwo zespołu z Villeneuve-la-Guyard koniecznie musi porozmawiać ze swoimi zawodnikami, aby w przyszłości nie doszło między nimi do podobnego wypadku.
LAP 14/20
😬😬😬
Saucy and Martins watch on after their collision#BahrainGP #F3 pic.twitter.com/2L9uydfIzH
— Formula 3 (@FIAFormula3) March 19, 2022
Masa „kapci”
Podczas wyścigu w wyniku kolizji aż trzech kierowców doznało przebicia opony. Mowa tu o wspomnianych Romanie Stanku, Victorze Martinsie oraz Niko Karim. Cała trójka została ofiarą błędów innych kierowców, którzy w nich uderzyli. To tylko świadczy, jak bardzo kontaktowe są zawody F3.
Klasyfikacje
Isack Hadjar dzięki temu zwycięstwu zostaje liderem klasyfikacji kierowców. Szczegółowe tabele znajdziecie w odnośniku poniżej.
Wyniki sprintu F3 w Bahrajnie