TEST | Honda CR-V Hybrid 2.0 i-MMD 184 KM – bez pośpiechu

Honda CR-V Hybrid – ogólne wrażenia

Honda CR-V Hybrid została w swoim czasie dość odważnie narysowana. Posiada dużo ostrych linii i przetłoczeń, które dodają jej zadziornego wyglądu. Spore ilości chromów dodają jej trochę „amerykańskości” podobnie jak masywna sylwetka. Nasz egzemplarz testowy miał biały perłowy lakier kontrastujący z plastikowymi dokładkami na zderzakach i progach, co dodatkowo podkreślał jego linie. Ogólnie pomimo kilku lat na karku Honda CR-V nadal wygląda dobrze i może się podobać.

Fot. Michał Nowak

Wnętrze i funkcjonalność

Wnętrze CR-V jest ładne i funkcjonalne. Deska rozdzielcza jest wykonana z dobrych materiałów, a ekran multimedialny jest w nią dobrze wkomponowany. Jakość spasowania materiałów jest na wysokim poziomie. Klimatyzację obsłużymy fizycznymi przyciskami i pokrętłami. Wybierak skrzyni biegów na tunelu środkowym został zastąpiony przyciskami, co dało jeszcze większe poczucie przestrzenności w kabinie. Pod spodem mamy ładowarkę indukcyjną, i dwa porty USB. Są także dwa cupholdery i bardzo duży schowek pod podłokietnikiem z przesuwaną półką.

Fotele są wygodne i mają sporo funkcji regulacji łącznie z odcinkiem lędźwiowym. Fotel kierowcy jest regulowany elektrycznie i ma możliwość zapisu w pamięci ustawień. Kieszenie w drzwiach nie są zbyt duże, lecz na mały napój wystarczą. Kierownica dobrze leży w dłoniach i obsłużymy na niej większość funkcji auta bez odwracania uwagi od drogi.

Fot. Michał Nowak

Tylna kanapa i bagażnik

Z tyłu miejsca jest pod dostatkiem szczególnie na nogi. Nad głową także jest go sporo pomimo zastosowania panoramicznego dachu, który trochę tej przestrzeni zabrał, jednak osoby do 185-190 cm nie powinny mieć z tym problemu. Do dyspozycji pasażerów są dwa porty USB 2.5A, spory podłokietnik z miejscami na napoje, podgrzewana tylna kanapa oraz dwa nawiewy niestety bez możliwości regulacji temperatury z tyłu. Warto zaznaczyć, że podłoga w CR-V z tyłu jest praktycznie idealnie płaska. Brak wysokiego środkowego tunelu umożliwia przewiezienie trzeciej osoby na tyle w całkiem dobrych warunkach bez wciskania nóg na boki.

Bagażnik jest pojemny (497 l) i ma regularne kształty. Otwór załadunkowy jest duży. W środku znajdziemy dodatkowe gniazdo zapalniczki po prawej stronie. Po lewo mamy wzmacniacz od systemu audio. Pod spodem znajdziemy zestaw naprawczy zamiast koła ze względu na układ hybrydowy pod spodem. Plusem jest także składana tylna kanapa na równi z podłogą bagażnika, dzięki czemu mamy sporą przestrzeń załadunkową z idealnie płaską podłogą.

Fot. Michał Nowak

Honda CR-V Hybrid dane techniczne i właściwości jezdne

Do dyspozycji mamy 2-litrowy wolnossącą jednostkę połączoną z dwoma silnikami elektrycznymi. Łączna moc układu to 184 KM, a maksymalny moment obrotowy to 315 Nm. Dynamika układu napędowego w zupełności wystarcza do zwykłej jazdy na co dzień. Silnik spalinowy przy małych prędkościach służy jako agregat do ładowania silników elektrycznych. Przy dużych prędkościach polegamy już głównie na silniku spalinowym. Za kierownicą mamy łopatki, którymi regulujemy rekuperacją co pozwala nam odzyskiwać więcej energii do zasilania silników elektrycznych. Sam proces przełączania się pomiędzy napędem spalinowym a elektrycznym odbywa się bardzo płynnie i nie jest zauważalny dla kierowcy podczas spokojnej jazdy.

Napęd przekazywany jest przez bezstopniową skrzynię CVT. Auto ma dobre osiągi jak na swoją masę i rozpędza się do ”setki” w nieco ponad 9 sekund. Niestety podczas dynamicznego przyspieszania charakterystyka skrzyni CVT daje o sobie znać. Jej jednostajne wycie nie należy do najprzyjemniejszych dźwięków. Znacznie lepiej wypada, gdy obchodzimy się z gazem delikatnie, co w sumie jest głównym założeniem aut hybrydowych tego typu.

Podobnie sprawa ma się z właściwościami jezdnymi. Przez układ hybrydowy CR-V sporo przytył względem swojej dawnej wersji wyłącznie spalinowej (o 300 kg). Ten ciężar czuć szczególnie w zakrętach. Auto ma także tendencje do przechylania się i jest dosyć oporne na bardziej dynamiczne ruchy kierownicą. Zawieszenie jest dość sprężyste, jednak mogło by zapewniać trochę więcej komfortu na nierównych nawierzchniach. Hamulce dobrze spełniają swoja rolę, dodatkowo możemy je wspomagać wyżej wspomnianymi łopatkami od rekuperacji.

Usposobienie Hondy CR-V nakazuje nam jeździć nią spokojnie i delikatnie wtedy wszystkie te założenia mają sens. Nie jest stworzone do gonitw czy szybkiego pokonywania autostrad. Jest to auto do spokojnej jazdy, które najlepiej sprawdzi się na zwykłych „krajówkach” oraz warunkach miejskich. Wtedy Honda CR-V naprawdę potrafi być miła w użytku i komfortowa na co dzień.

Fot. Michał Nowak

Multimedia i ich obsługa

System ma już swoje lata co widać po menu głównym oraz rozdzielczości. Ekran dotykowy reaguje całkiem nieźle, choć nie ma tam zbyt wielu funkcji, z których byśmy regularnie korzystali. Podczas jazdy jego obsługa zabiera zbyt dużo uwagi. Na szczęście jest opcja podłączenia smartfona i korzystania np. z Android Auto. Podstawowe informacje z komputera możemy wyświetlić na zegarach za kierownicą. Ciekawostką jest że do kasowania spalania nadal służy fizyczny „patyczek” wystający w rogu zegarów. Warto pochwalić także bardzo przyjemnie grający zestaw audio.

Honda CR-V Hybrid vs spalanie

Hybryda Hondy najlepiej sprawdza się na wolnych trasach do 90-100km/h, gdzie układ hybrydowy działa najbardziej efektywnie. Wtedy możemy zejść ze spalaniem poniżej 6 l/100 km, co jest bardzo dobrym wynikiem.

W warunkach miejskich SUV Hondy także potrafi uzyskać dobre wyniki. Przy delikatnej jeździe i korzystaniu z rekuperacji jesteśmy w stanie zejść nawet poniżej 7 litrów, choć średnia z testu częściej wahała się w przedziale 7-8 l/100 km.

Najgorzej wypada trasa, gdzie układ hybrydowy szybko się męczy i musimy polegać głównie na silniku spalinowym. Prędkości autostradowe rzędu 130-140 km/h generują spalanie na poziomie 9-10 l/100 km co jest wysokim wynikiem. Nie pomaga w tym bryła auta o sporym oporze powietrza (jak w większości aut typu SUV) oraz masa wynosząca prawie 2 tony.

Ogólna średnia z całego testu na dystansie ok. 1000 km wyniosła 8.5 l/100 km. Jak na auto hybrydowe wynik ten mógłby być trochę niższy.

Fot. Michał Nowak

Cena oraz wyposażenie

Honda oferuje 5 wersji wyposażenia: Comfort, Elegance, Sportline, Lifestyle oraz Executive. Co do napędu mamy jedynie 2-litrową wersję hybrydową z możliwością wyboru pomiędzy napędem 2WD i 4WD. Ceny podstawowej wersji zaczynają się od 160 500 zł.

Testowana przez nas wersja to najbogatsza Executive, która dostępna jest jedynie z napędem 4WD. Jej ceny zaczynają się od 208 500 zł. Istnieje możliwość doposażenia auta o dodatki typu pakiet stylizacyjny sportowy, inne felgi, lakier czy dodanie haka holowniczego.

Cena wersji wyposażonej „na full” wynosi nawet nieco ponad 240 000 zł.

Podsumowanie: Honda CR-V Hybrid 2.0 i-MMD 184 KM