Czasy samochodów takich jak ID. Buzz Cargo nadchodzą
Żyjemy w czasach ogromnego parcia na elektromobilność, które za chwilę będzie zataczało coraz szersze kręgi. Można mówić, że zwłaszcza pojazdy użytkowe na prąd są gorsze od swojego spalinowego rodzeństwa, ale… nie do końca ma to znaczenie. Przede wszystkim nadal oferują one ogrom możliwości, poza tym są niezwykle nowoczesne, ale przede wszystkim są… promowane przez prawo i szeroko pojętą etykę biznesu. Dlatego też kolejne firmy inwestują w samochody elektryczne, co przyniesie im korzyści w dłuższym czasie. Powoli dołączają do nich także instytucje państwowe – a to już naprawdę duży rynek.
Właśnie do tych potrzeb przygotowano Volkswagena ID. Buzz Cargo, który może przecież być świetną wizytówką nowoczesnej firmy, dbającej o środowisko i zachowującej standardy zrównoważonego rozwoju. W ostatnim czasie przedsiębiorstwa coraz częściej i śmielej wdrażają założenia strategii zrównoważonego rozwoju oraz rozwiązania obniżające emisję CO2 i redukujące ślad węglowy. Już w najbliższych latach strategie takie będą musiały funkcjonować w praktycznie wszystkich europejskich firmach, a flota w pełni elektrycznych ID. Buzz Cargo może być stosunkowo łatwym sposobem ich realizacji, zwłaszcza dla przedsiębiorstw specjalizujących się w tzw. dostawach ostatniej mili, czy tych z branży serwisowej.
Przestrzeń ładunkowa w ID. Buzz Cargo | Fot. Volkswagen
Sporo możliwości dla różnych potrzeb
W ID. Buzz Cargo zastosowano rozwiązania, które zostały przemyślane pod kątem użytkowości samochodu dostawczego. Standardowo model ten wyposażono w stałą ścianę działową, która oddziela przestrzeń pasażerską od ładunkowej. Ta ostatnia może pomieścić dwie europalety i ma objętość 3,9 m3. To prawie metr sześcienny więcej niż Caddy Cargo, a Volkswagen twierdzi, że do samochodu bez problemu można zapakować dwie europalety. Przestrzeń ładunkowa ma długość na poziomie podłogi wynoszącą 2,20 metra, a maksymalną szerokość 1,73 metra. Maksymalna ładowność furgonu wynosi 719 kg. Dostęp do przestrzeni ładunkowej zapewniają drzwi skrzydłowe lub klapa z tyłu pojazdu oraz przesuwne drzwi boczne.
Wewnątrz ID. Buzz Cargo istnieje możliwość mocowania ładunków za pomocą sześciu punktów mocowania wbudowanych w podłogę oraz szyn mocujących opcjonalnie dostępnych na ścianach bocznych. Podłogę w bagażniku wyłożono sklejką o grubości 5 mm, z gumową wykładziną o grubości 15,5 mm. Specjalistyczne firmy mogą również wykonać zabudowy lub półki na ścianach bocznych. Te są przydatne dla serwisantów, którzy muszą mieć posegregowane narzędzia i materiały pod ręką, podczas gdy przemieszczają się między klientami. Przestrzeń ładunkowa ID. Buzz Cargo jest zarówno zabudowana, jak i łatwo dostępna, dzięki czemu użytkownicy mogą szybko odnaleźć potrzebne narzędzia i materiały.
Kabinę ID. Buzz Cargo zaprojektowano z myślą o funkcjonalności, umieszczając wszystkie kluczowe elementy w zasięgu ręki kierowcy. Jako samochód dostawczy, ID. Buzz Cargo standardowo ma trzy miejsca przednie. Poza regulowanym fotel kierowcy znajduje się podwójna kanapa, a opcjonalnie dostępny jest także fotel jednoosobowy. Wewnętrzne części siedzeń są pokryte ciemną, wytrzymałą tkaniną, natomiast zewnętrzne części oraz oparcia siedzeń wykonane są z odpornego na zużycie ciemnego materiału przypominającego skórę.
Fot. Volkswagen
Jaką wersję można kupić w Polsce?
Przypomnijmy, że oferta ID. Buzz Cargo w Polsce startuje od 280 342 zł z VAT. Samochód dostępny jest w jednej konfiguracji układu napędowego, który ma 150 kW/204 KM (310 Nm maksymalnego momentu obrotowego) z 1-biegową automatyczną skrzynią biegów i napędem na tylne koła. Bateria zamontowana w pojeździe ma pojemność użytkową 77 kWh i wystarcza na około 400 km zasięgu. Parametry są tak naprawdę zachęcające biorąc pod uwagę obecną ofertę rynkową dostępnych w Polsce samochodów dostawczych na prąd. Samochód można ładować prądem przemiennym oraz prądem stałym do mocy 170 kW.
Model plasuje się w gamie Volkswagena oczywiście pomiędzy Caddy Cargo a Transporterem T6. Ma 4 712 mm długości, 1 985 mm szerokości 1 938 mm wysokości. Obecnie do wyboru jest tylko jedna wersja wyposażenia, która obejmuje w standardzie m.in. 18-calowe stalówki, kierownicę multifunkcyjną, reflektory i światła tylne LED, jednostrefową klimatyzację automatyczną, 5,4-calowy ekran wskaźników czy 10-calowy dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego (oczywiście z obsługą Bluetooth, Android Auto czy Apple CarPlay).
