Hulkenberg był pewniakiem
W przypadku Hulkenberga przedłużenie kontraktu było tylko formalnością. Jego wyniki w kwalifikacjach w tym roku były bowiem bardzo dobre. Dodatkowo Niemiec łącznie zdobył już 9 punktów w mistrzostwach. Bardziej zawiła była sprawa Duńczyka. Magnussen niespodziewanie przegrywa ze swoim tegorocznym partnerem i dotąd zdobył tylko 2 punkty w mistrzostwach.
Ostatecznie Haas potwierdził jednak, że nie zmieni swojego duety kierowców na sezon 2024. Przypomnijmy, że historia jest bardzo podobna. Obaj odeszli bowiem z Formuły 1, by do niej powrócić po jakimś czasie. Magnussen zastąpił Nikitę Mazepina w Haasie w zeszłym roku, Hülkenberg zastąpił Micka Schumachera w tym roku.
Steiner zadowolony ze składu zespołu
„Myślę, że możemy śmiało powiedzieć, że mamy niezwykle solidny skład kierowców w tym sezonie F1 i nie było powodu, aby dokonywać jakichkolwiek zmian w tym zakresie w przyszłości” – powiedział szef Haasa, Gunther Steiner.
„Kevin jest oczywiście kimś, kogo znamy bardzo dobrze i cieszę się, że rozpocznie swój siódmy sezon w barwach Haasa. Sam ma na koncie 113 startów dla naszego zespołu, więc wiemy, gdzie leżą jego mocne strony. Dodatkowym atutem jest jego wiedza i doświadczenie w naszej organizacji. Po drugiej stronie garażu Nico po prostu zintegrował się bez zamieszania czy fanfar i udowodnił, że jest cennym członkiem zespołu. Zbliża się do 200 startów w Formule 1 i cieszymy się, że możemy korzystać z jego doświadczenia za kierownicą” – dodał.
„W tym sezonie musieliśmy zająć się naszymi problemami z VF-23, nie ukrywamy tego, ale mieliśmy wielkie szczęście, że mamy dwóch kierowców, których opinie były nieocenione we wspieraniu naszych celów inżynieryjnych. Kevin i Nico dobrze się dogadywali od samego początku i obaj byli w stanie zdobywać punkty, a Nico szczególnie wyróżniał się w kwalifikacjach – sześć razy znalazł się w Q3” – zaznaczył jeszcze Steiner.
Magnussen wdzięczny za zaufanie
„Oczywiście bardzo się cieszę, że mogę ponownie przedłużyć współpracę z Haasem. Mój powrót w 2022 roku był nieoczekiwany, ale obfitował w wiele atrakcji i chociaż ten sezon nie poszedł tak, jak się spodziewaliśmy, nadal udało nam się zdobyć punkty i pokazać potencjał pakietu, który mamy. Jak zawsze dziękuję Gene’owi Haasowi i Guentherowi Steinerowi za umożliwienie mi kontynuowania wyścigów w sporcie, który kocham” – powiedział Magnussen.
„Miło jest uporządkować sprawy na przyszły sezon tak wcześnie i móc skoncentrować się tylko na wyścigach i poprawie moich wyników. Cieszę się z bycia częścią zespołu i podzielam pasję Gene’a i Guenthera” – dodał oszczędny w słowach Hulkenberg.