Kucharczyk ze świetną jazdą po przygodzie w kwalifikacjach
Tymek przed wyścigiem przeżył chwile grozy. Na początku dostaliśmy informację, że zderzył się z Soutą Arao. Później sztab naszego zawodnika przekazał oficjalne stanowisko. Arao miał swój incydent kilka zakrętów wcześniej niezwiązany z Tymkiem. Kucharczyk został poddany badaniom w centrum medycznym po zderzeniu z barierą, a zespół musiał się postarać, aby naprawić samochód na czas. Mimo wszystko nasz zawodnik zakwalifikował się do wyścigu z 10. czasem.
Po zamieszaniu na starcie Tymkowi udało się przebić na 7. pozycję. Chwilę potem na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Świetna postawa Kucharczyka po restarcie pozwoliła mu przesunąć się na 6. miejsce, a okrążenie później wyprzedził jeszcze jednego rywala. Wyścig zakończył na 5. miejscu.
Uwaga! Tymoteusz Kucharczyk walczy o dokończenie sezonu 2023. Do końca pozostały zaledwie 2 rundy: Zandvoort i Donington Park. Aby pomóc polskiemu kierowcy warto wesprzeć go poprzez zbiórkę na Patronite oraz udostępniając ją dalej. Miejmy nadzieję, że wspólnymi siłami, uda się!
Najlepszy kierowca: Joseph Loake
Joseph Loake zdominował dzisiejszą rywalizację. Brytyjczyk wystartował z pole position, prowadził przez każde okrążenie w wyścigu i wykręcił najszybszy czas spośród wszystkich zawodników. Solidna jazda, zero błędów i świetne tempo – to przepis na zwycięstwo 18-latka. Czwarta wygrana w tym sezonie udowadnia jego wyśmienitą formę. Po pierwszej potyczce na Brands Hatch przesunął się także na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jego największy rywal – Callum Voisin – zajął dziś 2. lokatę.
Najlepszy zespół: JHR Developments
Loake zagwarantował zwycięstwo w dzisiejszym wyścigu nie tylko sobie, ale także swojemu zespołowi. JHR Development okazało się najlepsze, biorąc pod uwagę zdobyte punkty. Do 35 „oczek” Josepha Loake’a 17 dołożył jego kolega z zespołu – Matthew Rees – zdobywca 6. miejsca. Dobrze zespołowo zaprezentowali się także kierowcy Rodin Carlin i Arden VRD.
Największe zaskoczenia: Nico Christodoulou i Noah Ping
Zdecydowanie ci dwaj kierowcy zasługują na uwagę po dzisiejszym wyścigu. Ping i Christodoulou wystartowali odpowiednio z 24. i 18. pozycji. Wykorzystując błędy rywali i neutralizacje na torze, udało im się przebić w okolice pierwszej dziesiątki. Były to odpowiednio 12. i 11. lokata. Szczególnie Ping popisał się świetną jazdą. Amerykanin musiał przebijać się przecież z końca stawki. Niestety, 12. miejsce nie pozwoliło mu utrzymać 8. pozycji w klasyfikacji generalnej.
Największe rozczarowania: Alex Dunne i David Morales
Alec Dunne rywalizację zakończył już na pierwszym okrążeniu dzisiejszego wyścigu. Irlandczyk zderzył się lekko z jednym z rywali, co skutkowało wypadnięciem z toru i utknięciem w pułapce żwirowej. Po tym incydencie na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa. Dla Dunne’a ta sytuacja nie należy do wymarzonych. W walce o mistrzostwo liczy się przecież każdy punkt. Podobnie w skutkach skończył się incydent z udziałem Davida Moralesa, który wyleciał z toru na 5. okrążeniu. Jego bolid został ściągnięty z toru przez porządkowych, a rywalizację przerwała kolejna neutralizacja.
Klasyfikacje generalne: Zmiany w top 3
Po tym wyścigu na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej wciąż pozostał Callum Voisin. Na drugą pozycję przesunął się jednak zwycięzca dzisiejszej rywalizacji – Joseph Loake. Jeden z jego rywali o mistrzostwo – Alex Dunne – nie ukończył wyścigu, a tym samym spadł na 3. lokatę w generalce. Czwarty James Hedley traci do czołowej trójki ponad 30 punktów. Tymek Kucharzyk wciąż znajduje się na 7. miejscu.
Przed nami jeszcze dwa wyścigi
W niedzielę (10 września) odbędą się dwa kolejne wyścigi na torze Brands Hatch w Wielkiej Brytanii. Ponownie zobaczymy w nich naszego reprezentanta – Tymka Kucharczyka. Polaka będzie można oglądać o 13:05 i 17:20. Do pierwszego wyścigu wystartuje z 9. pozycji. Szczegółowe informacje dotyczące transmisji zawodów znajdziecie w osobnym artykule – link poniżej.
Wyniki 1. wyścigu GB3 na torze Silverstone