Jorge Martin wygrał pomimo kiepskiego startu
Ruszając spod świateł, Hiszpan źle wystartował z pole position. Do pierwszego zakrętu poradził sobie z nim zarówno Bagnaia, jak i Miguel Oliveira na Aprilii Trackhouse. Dotychczas oddanie prowadzenia Włochowi na Ducati skutkowało tym, że ten był nieosiągalny dla rywali. Dziś jednak to Jorge Martin był w najlepszej formie. Hiszpan szybko się pozbierał i jeszcze na tym samym okrążeniu wrócił przed Oliveirę. Zaś chwilę później dogonił i wyprzedził Bagnaię i wrócił na pierwsze miejsce. Dalej zawodnik Pramac Racing był już nie do zatrzymania. Jorge Martin wygrał kolejny sprint w tym sezonie i ponownie umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej MotoGP. To doda mu pewności siebie przed niedzielnym Grand Prix oraz wakacyjną przerwą.
Duet Trackhouse błyszczał na Sachsenringu
Pierwszy rząd dla prywatnych zawodników Aprilii to świetna wiadomość dla właściciela zespołu, Justina Marksa. Miguel Oliveira świetnie potem wystartował i na moment prowadził w wyścigu, ale potem musiał uznać wyższość Martina. Nadal jednak jego druga lokata na mecie to doskonały rezultat. Niestety jego partner zespołowy poradził sobie już gorzej dowożąc motocykl poza punktami.
Co jeszcze działo się w sobotę na Sachsenringu?
Sporo akcji dostarczył Marc Marquez. Ośmiokrotny mistrz świata w ostatnich rundach nie kwalifikuje się najlepiej, ale za to doskonale rusza. Dziś Hiszpan zdołał wbić się w punkty i to w dobrym stylu. Po drodze Marquez stoczył pojedynki z Raulem Fernandezem, swoim bratem czy Bradem Binderem. Jednak najwięcej emocji dostarczyła jego walka z Maverickiem Vinalesem. Ten duet wpadł na metę niemalże w identycznym momencie, ale to jednak Marquez wyprzedził swojego rywala o trzy tysięczne, zdobywając szóste miejsce.
Kwalifikacje także dla „Martinatora”
Lider klasyfikacji generalnej zanim zdominował sprint, świetnie poradził sobie też na pojedynczym okrążeniu. W Q2 absolutnie zdemolował rekord toru z czasem 1:19.423. Jednak ku jego zdziwieniu, w pierwszym rzędzie znalazły się motocykle Trackhouse. Oliveira i Fernandez świetnie poradzili sobie na prywatnych Apriliach, co potem zaprocentowało w sprincie. Dopiero za nimi znalazł się Pecco Bagnaia, a potem Alex Marquez z Franco Morbidellim. Włoch ostatnio przeżywa zwyżkę formy w kwalifikacjach, którą warto pochwalić. Znowu dopiero na trzynastej lokacie zakwalifikował się Marc Marquez.
Przed nami GP Niemiec… i wakacje
W niedzielę czeka nas sporo wyścigowych emocji nie tylko na Silverstone. Równolegle na torze Sachsenring odbędą się wyścigi o Grand Prix Niemiec. Najpierw pojadą kategorie Moto3 i Moto2. Natomiast o 14:00 czasu polskiego wystartuje danie główne w postaci MotoGP. Tam o drugie zwycięstwo w ten weekend powalczy Jorge Martin, ale na drodze stanie mu Francesco Bagnaia. Po wyścigu klasy królewskiej zawodnicy i zespoły udadzą się na miesięczną przerwę wakacyjną i wrócą do walki w pierwszy weekend sierpnia. Tam zobaczymy zawodników w akcji na torze Silverstone w GP Wielkiej Brytanii. To będzie o tyle ciekawa runda, że seria będzie świętować 75. urodziny. Zespoły uczczą to specjalnymi malowaniami, którymi przyozdobią swoje motocykle.
Wyniki kwalifikacji do GP Niemiec 2024 MotoGP
Wyniki sprintu GP Niemiec 2024 MotoGP