Fernando Alonso od momentu zakończenia kariery w królewskiej klasie wypowiadał się dość lakonicznie o ewentualnym powrocie do stawki. W 2019 roku zawodnik z Oviedo przyznał jednak, że w sezonie 2021 zobaczymy go ponownie w WEC albo F1.
„Nando” obecnie wraz z Toyotą rywalizuje w Dakarze, w którym błyszczy formą na tle doświadczonych zawodników. Wyniki Fernando w debiucie są zaskakujące, biorąc pod uwagę 2. miejsce w trakcie 8. etapu. Hiszpan był bliski zajęcia pierwszego miejsca, ale stracił czas przez wymianę pękniętej opony. Poniżej przedstawiamy krótką prezentację wyników Fernando Alonso w Dakarze, zaczynając od 3. etapu.
Neom – Neom – trzeci etap – 4. miejsce
Neom – Al – Ula – czwarty etap – 13. miejsce
Al – Ula – Hail – piąty etap – 7. miejsce
Hail – Riyadh – szósty etap – 6. miejsce
Riyadh – Wadi Al Dawasir – siódmy etap – 6. miejsce
Wadi Al Dawasir – ósmy etap – 2. miejsce
Alonso był szybszy od legendy Dakaru, czyli dwukrotnego rajdowego mistrza świata, który Rajd Dakar wygrał 2 razy. Mowa tutaj oczywiście o Carlosie Sainzu. Również G. De Villiers, który wygrał Rajd Dakar jest wolniejszy od Fernando Alonso, a obaj korzystają z tego samego samochodu, Toyoty Hilux.
Były zawodnik Minardi, Renault, Ferrari i McLarena został zapytany w trakcie rywalizacji w Rajdzie Dakar, czy wciąż pragnie wrócić do F1 lub WEC. Hiszpan zaskoczył dziennikarzy swoją odpowiedzią. – Mam chęć powrotu do F1. Najpierw dokończę Dakar, w maju spróbuję wygrać Indianapolis 500, a latem podejmę ostateczną decyzję. Moja wakacyjna decyzja będzie najważniejszą w całym moim życiu, ponieważ określi moje plany na kolejne 3 lata z góry – oznajmił.
– Wciąż czuję się kierowcą F1, najbardziej kochałem właśnie F1 i wciąż ją kocham. Nie mam stuprocentowej pewności, czy wrócę, ponieważ zależy to od wielu czynników. To najwyższa kategoria sportów motorowych, ale zawiera wiele wad. Wymaga od zawodnika pełnego zaangażowania i eliminacje życia prywatnego. Robiłem to ponad 18 lat, więc muszę przemyśleć, czy jestem w stanie zrobić to ponownie przez 3 lata – dodał Fernando Alonso.
Z końcem sezonu 2020 kończą się kontrakty Lewisowi Hamiltonowi, Valtteriemu Bottasowi oraz Sebastianowi Vettelowi. W Red Bullu liderem zespołu do końca 2023 roku będzie Max Verstappen, zaś w Ferrari przynajmniej do 2024 r. będzie jeździł Charles Leclerc. Idąc tym tropem, najprawdopodobniej Lewis Hamilton pozostanie w Mercedesie. Pytanie, gdzie znajdzie miejsce dla Fernando Alonso? W ostatnim czasie pisaliśmy o tym, że Hiszpan może powrócić do Renault, ponieważ w McLarenie ma już zamknięte drzwi.
– Zobaczę, jakie mam dostępne opcje i które zespoły są mną zainteresowane. Muszę wszystkie opcje położyć na stole, ocenić sytuację i podjąć decyzję – wyjaśnił w wywiadzie dla EL Partidazo z hiszpańskiego radia Cadena COPE,