Connect with us

Czego szukasz?

MotoGP

Espargaro: Quartararo to przyszły mistrz świata

Fabio Quartararo w swoim debiutanckim roku osiągnął niezłe wyniki z satelickim zespołem Yamahy. Nic więc dziwnego, że Pol Espargaro typuje Francuza na przyszłego mistrza świata.

Fabio Quartararo Petronas Yamaha
Fot. MotoGP / Radosć Fabio Quartararo z pierwszego podium w karierze

W wywiadzie dla SkyItalia hiszpański zawodnik wyraził swoją aprobatę dla francuskiego rywala. Przyznał też, że zawodnik Petronas Yamahy jest przyszłym mistrzem świata. Quartararo niewątpliwie zadziwił cały motocyklowy świat w sezonie 2019. Do pełni szczęścia brakowało jedynie premierowej wiktorii.

Młody Francuz w swoim debiutanckim sezonie pozytywnie zaskoczył cały świat MotoGP. Sześciokrotnie zdobył pole position i siedmiokrotnie stawał na podium, co dało mu finalnie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej na koniec roku. Według Pola Espargaro, w przyszłości może on być ogromnym zagrożeniem dla Marca Marqueza w kontekście walki o mistrzowski tytuł.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Post udostępniony przez Fabio Quartararo 🇫🇷 (@fabioquartararo20)

– Jest silnym, młodym i głodnym sukcesów zawodnikiem – powiedział zawodnik KTM-a. Francuz od przyszłego roku będzie partnerem Mavericka Vinalesa w fabrycznym teamie Yamahy. – Jest odważny i ma świetny zespół. Jego praca jako kierowca fabryczny na pewno nie będzie łatwa. Prawdopodobnie będzie popełniał błędy. Czeka go też praca nad swoją mentalnością. To niezwykle ważne, aby poradził sobie z presją i osiągał dobre wyniki.

Trudno nie zgodzić się z 28-latkiem. Hiszpan ma już za sobą 6 sezonów w królewskiej klasie i zdążył wiele się nauczyć. Jednak nie osiągnął tak wiele w tak długim okresie, co jego młodszy rywal. Pol Espargaro ma na swoim koncie jedno podium, wywalczone w Walencji w 2018 roku. Jednocześnie była to premierowa wizyta KTM-a w pierwszej trójce. Mistrz Moto2 z 2013 roku zauważył w Quartararo wielki potencjał, którego wielu może mu pozazdrościć. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

ZOBACZ TAKŻE
Były szef Scuderii Ferrari został kierowcą ambulansu

Czy nowa gwiazda Yamaha pokrzyżuje plany Marquezowi?

Wielu kibiców ma nadzieję, że częściej będzie nam dane widzieć walkę o zwycięstwa. Na ten moment trudno szukać godnego rywala dla sześciokrotnego mistrza MotoGP, który wyeliminował błędy i wręcz pokerowo rozgrywa każde zawody. Czas pokaże, czy Francuz będzie godnym rywalem. Jedno jest pewne, Fabio przywrócił nadzieje na powrót pasjonującej walki.

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama