Wyścig o GP Hiszpanii przyniósł sporo niespodzianek i emocji. Doszło jednak również i do poważnych wypadków, których skutki na razie nie są znane.
Start dla Mavericka Vinalesa
Tuż po zgaśnięciu zielonych świateł, doskonały start zaliczył Maverick Vinales. Po chwili jednak na drugim miejscu znalazł się Marc Marquez. 25-letni jeździec fabrycznej Yamahy nie dał się swojemu rodakowi – ze wszystkich sił próbował się bronić. Szybko jednak, po pechowym incydencie z udziałem Marqueza, na pierwsze miejsce wskoczył Fabio Quartararo, pokonując Vinalesa.
Pechowcy Grand Prix Hiszpanii
Już na drugim okrążeniu w wyścigu o hiszpańskie Grand Prix odpadł Johan Mir. Przedwcześnie rywalizację zakończył również Aleix Espargaro.
W zakręcie czwartym, na czwartym okrążeniu, pech dopadł Marca Marqueza. Walczący o pierwszą lokatę jeździec Hondy popełnił błąd i wpadł w pułapkę żwirową. Hiszpan zdołał się uratować i nie spadł z motocykla, jednak wrócił do gry dopiero na ostatnim miejscu. Gdyby jednak kąt złożenia w momencie wypadnięcia z zakrętu byłby większy, błąd Marqueza byłby znacznie groźniejszy w skutkach. Chwilę później ponownie popełnił błąd, przestrzelając zakręt.
Prawdziwy dramat dla Hiszpana rozegrał się jednak pod koniec wyścigu. Walcząc o drugą lokatę, zawodnika Repsol Hondy podbiło na krawężniku, przez co tył motocykla nie wytrzymał. Jeździec z ogromną prędkością wpadł w pułapkę żwirową i tym razem nie zdołał się wybronić. W trakcie upadku doszło prawdopodobnie do kontuzji nadgarstka. 27-latek został zabrany do karetki.
150km/h and 57º of lean angle at the point of no return 💥
Go OnBoard for the violent crash that ended @marcmarquez93’s race 😮#SpanishGP 🇪🇸 | 📽️https://t.co/cCIuFMf40K
— MotoGP™🏁 (@MotoGP) July 19, 2020
Wyścigu nie ukończył także między innymi Valentino Rossi. Włoch zmagał się z awarią maszyny, przez co zatrzymał się na poboczu toru.
Wyniki pierwszego GP Hiszpanii tego sezonu
Finalnie pierwszy wyścig w tym sezonie na torze w Jerez wygrał Fabio Quartararo. Francuz dojechał do mety przed Maverickiem Vinalesem i Andreą Dovizioso.
Szóstą lokatę zajął Pol Espargaro, który w przyszłym sezonie zostanie zawodnikiem Repsol Hondy. Bardzo słabo spisał się z kolei młodszy z braci Marquezów. Alex od samego początku wyścigu trzymał się w drugiej połowie stawki. Ostatecznie przekroczył linię mety na dwunastym miejscu.