Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Nowe Subaru BRZ już jest. Wierne ideałom dobrego daily

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nowe Subaru BRZ ujrzało światło dzienne. Co ważne, japońskie coupe pozostało wierne swoim ideałom, stało się mocniejsze i szybsze, lecz trochę zbyt „wygładzone”.

Nowe Subaru BRZ

Japońskie coupe było z nami obecne od 2012 roku. Pierwsza generacja Subaru BRZ i Toyoty GT86 robiły wrażenie swoim oldskulowym charakterem i niesamowitą frajdą z jazdy, jaką zapewniały. Kilka miesięcy temu produkcja pierwszego z nich dobiegła końca. Przerwa jednak nie trwała krótko, bowiem – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – światło dzienne ujrzało nowe Subaru BRZ. Samochód zyskał mocniejszą i większą jednostkę, jednak patrząc na niego można odnieść wrażenie, że za bardzo go „wygładzono”.

Zmiany w dobrym kierunku, choć trochę szkoda „pazura”

Choć nowe Subaru BRZ jest stylistycznym rozwinięciem poprzednika, można odnieść wrażenie, że nieco brakuje mu „pazura” typowego dla dotychczasowej wersji. Oczywiście nasze utyskiwania mogą być trochę na wyrost, bowiem mamy do czynienia bardziej z szerszym liftingiem niż rewolucją stylistyczną. Japońskie coupe nieco urosło – o 3 cm na długość, jednak rozstaw osi wydłużył się jedynie o kilka milimetrów. Całość jest minimalnie niższa, sztywniejsza i ma niżej położony środek ciężkości. 

ZOBACZ TAKŻE
Top 5 oldschoolowych samochodów

Powiększono wlot powietrza, przednie lampy wygładzono i przypominają one nieco SRT Vipera. Z drugiej zaś strony to unikanie nadmiernej krzykliwości przez stylistów Subaru może wyjść autu na dobre, gdyż paradoksalnie może mu pomóc się wyróżnić w tłumie rzucających się w oczy hot hatchy. Tylna część pojazdu wydaje się bardziej masywna, gdyż tylne lampy są szersze i większe niż u poprzednika podobnie jak wieńczące klapę bagażnika logo. Pozytywny odbiór tylnej partii nadwozia potęgują masywne, poszerzone błotniki oraz dwie okrągłe końcówki układu wydechowego.

Subaru BRZ

Fot. Subaru

Warto też wspomnieć o zawansowanej aerodynamice japońskiego coupe. Każdy otwór wentylacyjny i skrzela w BRZ służą w innym celu. Rogi przedniego zderzaka kierują powietrze nad i wokół kół, podczas gdy duże wloty powietrza w przednich błotnikach odprowadzają powietrze z komory silnika i nadkoli, kierując je na progi boczne, które generują docisk. Tuż za tylnymi kołami znajduje się malutka płetwa, która poprawia przepływ powietrza z tyłu BRZ, a wąski spoiler typu „kaczy ogon” zapewnia odpowiedni docisk tyłu. Należy też podkreślić, że samochód waży poniżej 1300 kg.

Nowe Subaru BRZ – świetny daily car z wolnossącym bokserem

Kabina BRZ stała się nowocześniejsza a zarazem dalej zachowała swój oldskulowy klimat, choć w porównaniu do tej z poprzednika sprawia wrażenie bardziej stonowanej. Mamy tu do czynienia z nowym, 8-calowym dotykowym ekranem multimediów (nowy system StarLink Subaru z AndroidAuto i Apple CarPlay), 7-calowym wyświetlaczem wirtualnych zegarów z obrotomierzem pośrodku. Praktyczność nadwozia poprawia możliwość składania tylnych siedzeń. Warto dodać, że pozostawiono klasyczny ręczny.

Subaru BRZ

Fot. Subaru

W kwestii układu napędowego można mówić o niespodziance, bowiem wbrew wcześniejszym plotkom nie znajdziemy tam turbodoładowanej jednostki. Co prawda, tak jak przypuszczano, jest to silnik B4 o pojemności 2.4 litra, jednak w wersji wolnossącej. Rozwija on 230 KM i 250 Nm. Moc trafia na tylne koła za pośrednictwem 6-stopniowej przekładni manualnej lub automatu o takiej samej liczbie przełożeń. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 5,7 sekundy. Kto wie, może za jakiś czas powstanie również turbodoładowana wersja STi.

ZOBACZ TAKŻE
Daily car - czy istnieje idealny? 5 ciekawych propozycji

Subaru nie dla Europy, Toyota już tak

Nowa platforma, na której oparto nowe Subaru BRZ, ma zapewnić autu odpowiednią sztywność oraz prowadzenie. Dla przykładu, wzmocnione mocowania podwozia i ramy pomocniczej poprawiają sztywność przedniej osi o 60%. Ogólna sztywność poprawiła się aż o 50% w porównaniu do poprzednika. Układ zawieszenia z kolumnami MacPhersona z przodu i podwójnymi wahaczami z tyłu jest podobny do poprzedniego BRZ. Zastosowano także mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, system automatycznie podbijający obroty przy redukcjach oraz dającą się wyłączyć kontrolę trakcji. 

Subaru BRZ

Fot. Subaru

Pierwsze egzemplarze nowego Subaru BRZ trafią na amerykański rynek jesienią 2021 roku. Niestety auto nie będzie już dostępne w Europie. Na Starym Kontynencie uchowa się natomiast bliźniacza Toyota GT86. Kiedy jednak zostanie ona pokazana, nie wiemy, jednak wiadomo, że będzie. Szykuje się kolejny świetny daily car, który wydaje się być jeszcze lepszy od poprzednika.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama