Stało się coś na co wszyscy czekali
Romain Grosjean w tym sezonie z miejsca podbił serca fanów serii IndyCar. Francuz w tym sezonie wielokrotnie popisywał się brawurową jazdą, niejednokrotnie wprawiając kibiców w osłupienie. W tegorocznej kampanii były kierowca F1 3-krotnie stawał na podium. Jak się okazało w przyszłym sezonie będzie miał on wielką szansę nawet na walkę o mistrzostwo. Zawodnika z kraju znad Loary zatrudniła bowiem legendarna ekipa Andretti Autosport. Grosjean zastąpi w niej Ryana Huntera-Reaya.
Zawodnik będzie jeździł w barwach DHL-a
Na łamach oficjalnej strony zespołu, były kierowca zespołu Haasa nie krył entuzjazmu.
– Cieszę się, że dołączam do Andretti Autosport i będę jeździć Hondą 28 DHL w przyszłym sezonie. To wielki zaszczyt dołączyć do tak wspaniałego zespołu, jakim jest Andretti – każdy w świecie sportów motorowych zna to nazwisko. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę reprezentował taki zespół. Jestem również bardzo dumny, że mogę reprezentować w DHL. Kolory DHL w samochodach wyścigowych znam od bardzo dawna. Nie mógłbym być bardziej dumny z reprezentowania tak wspaniałej firmy w IndyCar. Mam nadzieję, że razem odniesiemy duży sukces, co jest naszym celem z każdej strony. Chciałbym również podziękować Dale Coyne Racing za umożliwienie mi dołączenia do IndyCar. Tak bardzo podobały mi się wyścigi i dało mi to dziś szansę ścigania się z jednym z najbardziej konkurencyjnych i najlepszych zespołów na świecie – zakończył Francuz.
Michael Andretti, który w F1 jeździł u boku Ayrtona Senny w 1993 roku jest obecnie dyrektorem zespołu Andretti Autosport. On także nie kryje zadowolenia. – Cieszymy się, iż możemy powitać Romaina w rodzinie Andretti Autosport. Miał już imponujące CV przed przybyciem do IndyCar, a obserwowanie, co udało mu się zrobić w swoim debiutanckim sezonie, było co najmniej ekscytujące. Jego rozległe doświadczenie w sportach motorowych będzie korzystne dla zespołu wraz z naszym już silnym składem kierowców w 2022 roku. Nie moglibyśmy być bardziej podekscytowani kontynuacją naszej silnej współpracy z DHL. Sponsoring DHL jest jednym z najdłuższych i najbardziej udanych w padoku i nie możemy się doczekać dalszych sukcesów zarówno na torze i poza nim – ocenił.
Warto dodać, iż wyemitowano już specjalne powitanie zawodnika. Można je obejrzeć poniżej.