Dramat Quartararo
Baganania oraz Lecuona uzyskali najlepsze czasy w pierwszym segmencie kwalifikacji klasy królewskiej. Tam też zobaczyliśmy Joana Mira oraz Quartararo, którzy nie dostali się bezpośrednio do drugiej części czasówki. Na ich nieszczęście obaj wspomniani zawodnicy nie ukończyli tej sesji w pierwszej dwójce. To oznacza, że lider mistrzostw świata ruszy jutro do wyścigu z trzynastego pola. Co mogło się do tego przyczynić? Chociażby problemy Yamahy na deszczuu. Wtedy motocykle M1 mają kłopoty z przyczepnością tyłu. Poza pierwszą dwójką znaleźli się też obaj zawodnicy Suzuki i zawodnicy LCR Hondy. Daleko, bo z osiemnastego pola ruszy też Enea Bastianini.
Bagnaia niezniszczalny
Włoch był dziś poza zasięgiem sięgnął po kolejne pole position. Wicelider klasyfikacji generalnej jest w doskonałej dyspozycji, aby jutro przedłużyć swoje szanse na mistrzostwo. Dobrze jechał dziś także Jack Miller, który utrzymał swoją dyspozycję z treningów w GP Ameryk. W piątek Luca Marini mówił, że dobrze się czuje na swoim motocyklu. I to właśnie przyrodni brat Valentino Rossiego ustawi się jutro na trzecim polu. To jest ogromne zaskoczenie patrząc po tym jak w tym roku do tej pory radził sobie Włoch.
Pol Espargaro znowu skorzystał na niskich temperaturach i zakwalifikował się na czwartym miejscu. To drugi najlepszy wynik mistrza świata Moto2 w tym sezonie. Hiszpan będzie jutro liczył na podobne warunki. Natomiast jego partner zespołowy – Marc Marquez – wywalczył siódme pole startowe po wywrotce. Szóste miejsce zajął Franco Morbidelli, który chyba też skorzystał na deszczu, w którym mniej ogranicza go jego organizm, który nadal nie jest w pełni sprawny po kontuzji kolana.
Trzeba też pochwalić dyspozycję KTM-a w ten weekend. Trzy motocykle weszły do Q2 i wszystkie trzy zmieściły się w pierwszej dziesiątce sesji. Zobaczymy czy ich jutrzejsza dyspozycja na długim dystansie będzie porównywalnie dobra.
Wyścig klasy MotoGP wystartuje jutro o godz. 14:00 czasu polskiego. Natomiast wyniki sesji kwalifikacyjnej są dostępne tutaj.
Lokalni zawodnicy najszybsi w pierwszej części kwalifikacji Moto3
Niccolo Antonelli oraz Riccardo Rossi najlepiej spisali się w tym segmencie czasówki. Pierwsze dwa miejsca z czasami 1:48.8 i 1:50.0 dały im awans do Q2. Oprócz nich do tej sesji awansowali także John McPhee, który za rok wystartuje w ekipie Husqvarny na KTM-ie orz Jaume Masia. Natomiast ku zaskoczeniu do drugiego segmentu nie zakwalifikował się Romano Fenati. Włoch tym samym wystartuje jutro z dziewiętnastego pola. Natomiast jedenaste miejsce na czternastu zawodników wywalczył w Q1 David Alonso. Hiszpan zastępuje w ten weekend Deniza Oncu, który otrzymał karę zawieszenia na dwa wyścigi za spowodowanie groźnego wypadku w GP Ameryk.
Antonelli nie odpuszcza
Włoch najpierw był najszybszy w pierwszym segmencie, a następnie powtórzył ten wynik w drugiej części kwalifikacji. Tym samym Włoch ruszy jutro z pole position. Bardzo pomógł mu udział w Q1, w którym zawodnik Avintii mógł wyczuć warunki na torze, które nie uległy szczególnej poprawie między sesjami. Antonelli zdobył pierwsze pole startowe z czasem o 0.3 sekundy lepszym niż ten, który uzyskał w pierwszej sesji. Za nim ustawienią się jutro dwa motocykle KTM-a – Salac oraz Rossi, który też startował w Q1. W drugim rzędzie zakwalifikowali się dwaj debiutanci – Izan Guevara i Pedro Acosta, a za nimi znalazł się Jaume Masia. Trzecią linię uformują jutro Surra, Nepa i Artigas. Natomiast dopiero na czternastym miejscu ustawi się jutro Dennis Foggia. Taka pozycja nie ułatwi mu jutro walki o tytuł.
Wyścig klasy Moto3 ruszy w niedzielę o godz. 11:00.