W pierwszych dniach listopada koreańskie muzeum otworzyło wraz z Hyundaiem nową wystawę. Oprócz znanego od kwietnia prototypu Heritage Pony oraz dwóch aut rozwojowych sprzed ponad 20 lat, pokazany został nowy koncept. Jest nim Hyundai Grandeur Heritage, albo jak prawidłowo powinienem go nazywać, Hyundai Motors Heritage Series Grandeur. Jak sama nazwa wskazuje, jest to prototyp oparty na dużej limuzynie marki.
Hyundai Grandeur Heritage – drugi restomod z serii
Tak jak w przypadku Pony, zdecydowano się na wykorzystanie auta oferowanego w latach 80. XX wieku. Hyundai Grandeur Heritage jest oparty na pierwszej generacji modelu – został jednak poddany wielu zmianom. Najbardziej charakterystyczny i rzucający się w oczy motyw to wszechobecne piksele. Widzimy je w przednich i tylnych światłach, we wzorze atrapy chłodnicy oraz wytłoczone po bokach nadwozia, na chromowanych listwach. Moim zdaniem fantastycznie współgrają z kanciastymi liniami samochodu.
Producent nie ograniczył się do zmiany lamp – w chromowanych lusterkach zamontował kamery i ekrany wyświetlające z nich obraz. Najbardziej imponujące przeistoczenie odbyło się mimo wszystko we wnętrzu auta. Deska rozdzielcza jest bowiem całkowicie zmieniona. Przed kierowcą spoczywają dwa ekrany i przełączniki rodem z Ioniqa 5. Kierownica zachowała stylizację retro, ale została wyposażona w dwa touchpady. W dolnej części konsoli środkowej widzimy trzeci ekran, służący głównie do obsługi klimatyzacji.
Inspirowany fortepianem
Prawa część deski rozdzielczej kryje w sobie niewątpliwie ciekawe rozwiązanie. Dlaczego? Ponieważ widoczny pod ekranami dekor jest jednocześnie schowkiem. Inspiracją dla takiego rozwiązania była klapa do zasłaniania klawiatury fortepianu. Jest to również wynik współpracy Hyundaia z producentem pianin – Samick Musical Instruments. Ma to być proste w obsłudze i efektownie wyglądać. Choć to tylko marketingowe słowa, nie widzę powodu by nie zgodzić się tutaj z producentem.
Część pasażerska jest równie niezwykła – fotele wyglądają bowiem jak wyjęte z futurystycznego klubu sprzed 50 lat. Siedziska i oparcia obite są czerwonym welurem, natomiast ich boczki i tył bordową, sznurowaną skórą. Z tyłu przygotowano dwa indywidualne miejsca siedzące oraz niezwykle ciekawie oświetloną podsufitkę. Miedziane listwy w drzwiach z kolei kryją w sobie głośniki oraz oświetlenie ambientowe – to ostatnie z kolei jest dziełem koreańskiej firmy Vitzro Tech.
Nie znamy żadnych detali odnośnie zastosowanego silnika czy układu jezdnego – a przynajmniej nie udało mi się znaleźć takowych w koreańskojęzycznych źródłach. Jeśli chcecie obejrzeć go na żywo, nie musicie się zbytnio spieszyć. Hyundai Motors planuje bowiem wystawiać swoje unikatowe pojazdy w Motorstudio Goyang aż do 14 czerwca przyszłego roku. Na zakończenie możecie zapoznać się z większą ilością zdjęć Grandeura Heritage.