Connect with us

Czego szukasz?

Video

Tyle pytań bez odpowiedzi. Absurdalny transport obrazu Bentleyem (video)

Jak nie przewozić obrazów z Castoramy czy Leroy Merlina do domu? Właściciel Bentleya Continentala GT Convertible pokazał dokładnie, jak niewłaściwie wykorzystywać swój samochód.

bentley continental transport obrazu video
Fot. Instagram @supercar.fails

Transport specjalnej troski

Poniższy film przedstawia specjalny (a może raczej specjalnej troski) transport obrazu Bentleyem Continentalem GT Convertible drugiej generacji. Został on oczywiście nakręcony przez innego kierowcę i pokazuje absurdy dzisiejszych czasów, dzięki którym możemy poczuć się jak w (bardzo) dawnych czasach, kiedy transport towarów odbywał się bez żadnych zasad, bo nie było wielkich możliwości w tym zakresie. 

To, co rzuca się w oczy już pierwszej sekundzie filmu to sposób przewożenia nieporęcznego przedmiotu. Nagranie przedstawia biednego mężczyznę, który siedzi na tylnej kanapie i trzyma obraz wielkich rozmiarów. Widok jest tyle zabawny, co nieprzyjemny dla tej osoby – jest ona kompletnie przygnieciona tym przedmiotem, a wiatr z pewnością nie pomaga w całej sytuacji.

ZOBACZ TAKŻE
Elektryczny Mercedes brzmi jak ze "Star Wars". To już przesada? (video)

Nie umiemy tego wytłumaczyć

Film opublikowany na Instagramie nagrano w Wielkiej Brytanii i budzi naprawdę wiele pytań. Zasadnicze z nich brzmi – co tu się w ogóle stało? Przyczyny poświęcenia biednego pasażera siedzącego z tyłu wydają się być bowiem głupie albo bez sensu. Nie wspominamy już o tym, że panowie łamią przepisy ruchu drogowego, ponieważ pasażer nie siedzi na swoim miejscu z zapiętymi pasami bezpieczeństwa.

No i z drugiej strony. Bentley Continental GT Convertible kojarzy się z takimi słowami jak bogactwo, klasa, szyk, luksus, sportowy charakter. W tym przypadku coś ewidentnie poszło nie tak, a sytuacja wygląda niczym rodem z małego polskiego miasteczka, gdzie Janusz i Grażyna przewożą swoim zdezelowanym kombikiem mnóstwo niezabezpieczonych gratów z otwartym bagażnikiem.

Nie mamy pojęcia, dlaczego dla transportu takiego ładunku nie wybrano bardziej odpowiedniego środka transportu albo po prostu dostawy do domu. Pieniądze należy przeznaczać na ułatwianie sobie życia – zwłaszcza wtedy, kiedy ich nie brakuje. A w tym przypadku wydaje się tak być, skoro właściciela stać było na auto W12 o pojemności 6 litrów i mocy 590 koni mechanicznych, które kosztuje kilkaset tysięcy euro. Jak widać jednak jako społeczeństwo lubimy sobie komplikować życie. Zobaczcie to absurdalne nagranie.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Post udostępniony przez Supercar Fails (@supercar.fails)

Oceń nasz artykuł!
Reklama