Nietypowy problem i tragiczne skutki
Jeśli myślicie, że kierowca ciężarówki wjechał na tory po zamknięciu przejazdu kolejowego, to jesteście w błędzie. Grzecznie poczekał aż barierka się podniesie i zaczął jazdę. Wtedy nastąpił problem, który spowodował całą sytuację.
Tuż za przejazdem kolejowym jest bowiem znak stopu. Laweta zatrzymała się przed nim i tym samym utknęła na torach. Mimo próbowania na różne sposoby, nie było możliwości żeby ją poruszyć. Pomóc próbowali nawet świadkowie całego zdarzenia, ale nie dali rady wprawić w ruch zablokowanej ciężarówki.
Po kilku minutach wszyscy zdali sobie sprawę, że to nie ma sensu, a na ratunek jest już za późno, bowiem za chwilę miał tam przejechać kolejny pociąg. Wszyscy więc oddalili się od lawety i czekali na spektakularny wypadek.
Scena niczym z Hollywood
Na szczęście nikt nie został ranny, bo wszyscy spodziewali się nadchodzącego nieszczęścia i oddalili się na bezpieczną odległość. Zniszczenia i koszty rzecz jasna były ogromne. Nie wspominając o okolicy, która wymagała specjalistycznego sprzątania.
Scena rozegrała się w Kalifornii, niedaleko słynnych wytwórni filmów w Hollywood. Pół żartem szkoda więc, że w pobliżu nie było reżysera, który mógłby uwiecznić tę sytuację, ponieważ byłby to materiał na świetną scenę w filmie akcji. Niestety wszystko co mamy to poniższe nagranie, ale jest dość wyraźne. Zobaczcie sami to niesamowite zdarzenie.