Kilka tygodni temu firma Shelby American opublikowała zwiastun nowego projektu na bazie Mustanga, który miał zadebiutować w połowie grudnia. Wreszcie ujrzał on światło dzienne i – jak można było się spodziewać – budzi on niemałe emocje. Otóż tym „czymś” jest nowe wydanie słynnego „króla szos”. Jest nim rzecz jasna Shelby GT500KR, spadkobierca legendarnego Mustanga Shelby GT500 KR z 1968 roku, a także… KITTa z 2008 roku. Dokładnie tak, w rolę KITTa wcielił się ówczesny Ford Mustang Shelby GT500 KR (V generacja z lat 2004-2014). Shelby American od początku swego istnienia, a więc od 1962 roku, współpracuje z Fordem. Firma zasłynęła nie tylko z Mustangów, ale także z szybkiego roadstera AC Cobra z lat 60-tych.
Shelby GT500KR – nadjeżdża nowy King of the Road
Wróćmy jednak do naszego bohatera. Oczywiście poza agresywnym wyglądem z wieloma dodatkami i rozbudowanym bodykitem liczy się to, co znajdziemy pod maską. Tam dzieje się bowiem sporo. Sercem pojazdu jest 5.2-litrowa jednostka V8, która jednak w porównaniu do „zwykłego” GT500 przeszła szereg modyfikacji. Silnik otrzymał nową dwuśrubową sprężarkę Whipple o pojemności 3.8 litra, większe korpus przepustnicy i wlot zimnego powietrza, nowe intercooler i koła pasowe oraz zmodernizowany układ wydechowy typu cat-back od Borla. W efekcie moc zwiększyła się do ponad 910 KM, a więc aż o przeszło 140 KM więcej od GT500.
Wśród zmian wizualnych znajdziemy maskę z włókna węglowego, a także wykonane z tego samego materiału przedni splitter, tylny dyfuzor oraz klapy Gurneya. Nie zabrakło też charakterystycznych dla Shelby pasów na nadwoziu oraz zapinek na masce ze stali nierdzewnej, które nawiązują do wspomnianego wyżej poprzednika. Dodatkowe wloty powietrza na masce są przeznaczone do chłodzenia kolektora wydechowego. Ma to zapobiegać przesiąkaniu ciepła i dłużej utrzymywać szczytową moc silnika. W kabinie natomiast znalazły się skórzane fotele z logo Shelby, haftowane dywaniki podłogowe oraz specjalne emblematy upamiętniające 60-lecie powstania Shelby American w 1962 roku (w wybranych egzemplarzach).
Limitowany, ale nie do końca
Pozostałe usprawnienia obejmują zmodernizowane półosie, unikalne dostrojenie adaptacyjnych amortyzatorów Magnetic Ride Control czy regulowane sprężyny i stabilizatory Ford Performance. Koniec końców nowy „król szos” będzie o 13 kg lżejszy od standardowego GT500. jeśli komuś będzie za mało „hałasu” albo ekscentrycznego wykończenia nadwozia, będzie mógł także zamówić poszerzoną wersję.
Shelby GT500KR powstanie w liczbie 225 egzemplarzy, z czego 180 trafi na rodzimy rynek, a pozostałe 45 na eksport. Ceny GT500KR będą startować z pułapu 127 900 dolarów (ok. 524 400 zł). Jest też dobra informacja dla posiadaczy Shelby GT500 z roku modelowego 2020-2022. Otóż Shelby American zaoferuje pakiety, które zamienią samochód w wariant KR. Wówczas chętny będzie musiał wyłożyć 55 000 $ (ok. 225,5 tys. zł). Samochód zostanie przedstawiony szerokiej publice po raz pierwszy podczas licytacji Barrett-Jackson 29 stycznia 2022 r. Wtedy też symbolicznie sprzedany zostanie pierwszy egzemplarz. Kwota z zakupu zostanie przekazana na rzecz Fundacji Carolla Shelby’iego.
