Zalety i wady tuneli są oczywiste
Tunele można postrzegać jako jedno z możliwych rozwiązań bieżących problemów drogowych. Z ich pomocą ruch uliczny sprowadza się pod powierzchnię ziemi, dzięki czemu miasta mogą podkreślać zieleń i inne formy ruchu, czy to pieszego, czy rowerowego. A ponieważ ludzie przebywają na powierzchni i nie mają potrzeby wchodzenia do tuneli, transport jest płynniejszy i tym samym „czystszy” dla środowiska.
Oczywiście są także negatywy. Monotonia tunelów prowadzi do zmęczenia i utraty uwagi kierowców, a ta do wypadków. To przecież sytuacja zupełnie inna do tej z powierzchni ziemi, gdzie krajobraz zmienia się cały czas. Co więcej, nie dość że otoczenie jest monotonne, to jest tam ciemno niezależnie od pory dnia.
Architekci i budowniczy walczą z tym aspektem, wprowadzając do tunelów coraz to nowsze rozwiązania. Doskonałym przykładem jest właśnie otwarty tunel Taihu w Chinach. Jest on umiejscowiony pod jeziorem Taihu we wschodnich Chinach, około 50 kilometrów od Szanghaju.
Chińczycy ewidentnie zaszaleli
Nowy najdłuższy podwodny tunel w Chinach ma 10,79 km, ale to nie jedyna cecha, która czyni go wyjątkowym. Architekci z Państwa Środka zdecydowali się pokryć cały jego sufit… diodami LED, z których stworzyli przeróżne kształty. W tym przypadku nie ma więc mowy o monotonii. Z dziennikarskiego obowiązku dodajmy, że najdłuższym podwodnym tunelem drogowym na świecie jest oczywiście ten pod kanałem La Manche, który ma 37,9 kilometrów.
Tunel prowadzący pod jeziorem Taihu kosztował Chińczyków 9,9 miliarda juanów, a więc około 6,2 miliardów złotych. Jego budowę rozpoczęto 9 stycznia 2018 roku i ukończono po niecałych czterech latach. Zbudowany trzy pasy w każdym kierunku, a łączna szerokość drogi wynosi 17,45 metra. Do budowy użyto ponad dwa miliony metrów sześciennych betonu. Nieznana jest natomiast liczba diod LED, ale z pewnością idzie w dziesiątki milionów.
Co ważne, nie chodzi tylko o diody LED, co potwierdza poniższy materiał. Budowniczowie stworzyli wiele elementów, które z pewnością można nazwać nietypowymi i ciekawymi. Zastanawiamy się tylko, jak to wszystko będzie wyglądać za jakieś dziesięć lat.
