Póki co niewiele danych
Niedługo po rozpoczęciu produkcji większego E-Transita, Ford wprowadza na rynek zupełnie nowego, także elektrycznego E-Transit Customa. Przypomnijmy, że jego spalinowy odpowiednik to najlepiej sprzedający się samochód dostawczy w Europie, cieszący się ogromną popularnością nie tylko w Wielkiej Brytanii.
Marka przedstawia go jako samochód ułatwiający prowadzenie biznesu w ramach Ford Pro. To autorska propozycja Forda, która jest po prostu kompleksową ofertą usług dla firm. Składa się m.in. ze wsparcia w zakresie ładowania samochodu, jego oprogramowania, ograniczania przestojów oraz rozwiązań finansowych.
Jeśli chodzi o sam wygląd, samochód zachowuje tradycyjny wygląd spalinowej wersji, ale widać pewne niuanse. To m.in. niewielkie zmiany w kształcie linii i wyraźniejsze wgłębienia. Przód ma efektowną imitację osłony chłodnicy i węższe reflektory LED, które jednocześnie są bardziej agresywne. Ford nie opublikował jeszcze zdjęć wnętrza i podał tak naprawdę niewiele informacji. Prezentacja modelu skupiła się na usługach dla biznesu oraz podkreśleniu stałej łączności samochodu ze światem.
Fot. Ford
To kolejny element większej układanki
E-Transit Custom zaoferuje możliwość szybkiego ładowania prądem stałym (DC), a także holowanie przyczepy. Niedawno Ford chwalił się tym przy okazji Mustanga Mach-E i poszedł za ciosem, choć wydaje nam się to nieistotną informacją biorąc pod uwagę przeznaczenie modelu. Według wstępnych wyliczeń producenta, zasięg na jednym ładowaniu powinien wynieść nawet 380 kilometrów, ale dokładna wartość zostanie podana później. Podobnie jak w E-Transicie, za pomocą tzw. Pro Power Onboard z samochodu można zasilać elektronarzędzia czy inne urządzenia.
Więcej informacji o pojeździe ma zostać opublikowanych pod koniec tego roku, a produkcja ruszy w drugiej połowie 2023 roku. To drugi elektryczny „dostawczak” Forda, ale z pewnością nie ostatni. Jako kolejne mają być zaprezentowane E-Tourneo Custom, E-Transit Courier i E-Tourneo Courier, ale to melodia lat 2023-24. Celem Forda jest przecież osiągnięcie zerowej emisji we wszystkich swoich modelach sprzedawanych w Europie do 2035 roku
E-Transit Custom będzie produkowany w fabryce Ford Otosan w tureckiej prowincji Kocaeli. To właśnie tam powstaje jedno z centrów produkcyjnych elektrycznych Fordów w Europie. Marka inwestuje 2 miliardy euro w rozszerzenie zdolności produkcyjnych, a wkrótce ma także zbudować gigantyczną fabrukę akumulatorów.