Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

Wpadka na antenie TVP. Przekręcono nazwisko kierowcy F1

GP Wielkiej Brytanii obfitowało w ekscytujące wydarzenia. Pierwsze w karierze zwycięstwo Carlosa Sainza, strategiczne dylematy Ferrari, walka trzech bolidów koło w koło, problemy lidera klasyfikacji generalnej, można by wymieniać niemal bez końca. Jednak uwagę polskich kibiców przykuła nowa wymowa nazwiska chińskiego kierowcy, który dzięki systemowi Halo miał sporo szczęścia.

wpadka tvp zhou 2022 wymowa
Stopklatka z fragmentu "Wiadomości TVP" z dn. 03.07.2022

W minioną niedzielę, 3 lipca, dziennikarzy TVP najbardziej zainteresował jednak spektakularny Guanyu Zhou. Podczas materiału na ten temat pojawiła się spora wpadka na antenie TVP. Jednaj przybliżmy nieco całą sytuację. Już na samym starcie rywalizacji doszło do kolizji pomiędzy George’m Russellem i Pierre’m Gasly’m. Kierowca Mercedesa wpadł w poślizg i uderzył w bolid Chińczyka. Jego pojazd rolował i przeleciał nad barierą z opon, został zatrzymany dopiero przez ochronną siatkę. 

ZOBACZ TAKŻE
GP Wielkiej Brytanii: Sainz z pierwszym triumfem w karierze | Analiza

Przez długi czas operatorzy nie pokazywali w telewizji tego, co się stało. Unikanie powtórek i ujęć z miejsca wypadku budziły wśród widzów spory niepokój. Na szczęście żaden z uczestników tego wypadku nie odniósł żadnych obrażeń.

Wpadka na antenie TVP

Efektowne wypadki zawsze stanowiły atrakcyjny materiał dla dziennikarzy, którzy byli w stanie w ten sposób przyciągnąć uwagę osób niezainteresowanych sportami motorowymi. Istotny jest tu także jeszcze jeden aspekt. Guanyu Zhou reprezentuje barwy ekipy Alfa Romeo, której sponsorem tytularnym jest państwowy koncern PKN Orlen. Państwowa telewizja nie mogła pominąć sytuacji związanej z zawodnikiem startującym w barwach Orlenu. Przy okazji widzowie po raz kolejny mogli skojarzyć koncern paliwowy z Formułą 1. Trudno jednak tym razem mówić o pozytywnej reklamie. 

Niestety, po raz kolejny już, dziennikarze publicznej telewizji publicznej wykazali się ignorancją, nie robiąc żadnego rozeznania w temacie, o którym mówią. Podczas głównego wydania wiadomości prowadzącej program Danucie Holeckiej przydarzyła się poważna wpadka na antenie TVP:

Wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii, 10. rundy Formuły 1 został przerwany po bardzo poważnym wypadku Chińczyka Dżugandżu z zespołu Alfa Romeo Racing Orlen już na pierwszym okrążeniu – usłyszeliśmy na antenie TVP.

Sam kierowca przedstawia się jak „Głanju Zoł”. Wymowa zaprezentowana przez Holecką jest zatem niezwykle daleka od oryginału. Co więcej, materiał ten cały czas można obejrzeć na stronie internetowej TVP. 

Co smutne, w materiale nie wspomniano ani słowem o innych zawodnikach. Widzowie TVP nie dowiedzieli się o tym, że Carlos Sainz odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Nie dotarła do nich też informacja o tym, że lider klasyfikacji generalnej z trudem wywalczył siódmą lokatę po problemach z bolidem. Ani, że po błędach strategicznych Ferrari, Leclerc stoczył zacięty pojedynek koło w koło z Sergio Perezem i Lewisem Hamiltonem. 

Nikt nie wie wszystkiego. Nie każdy interesuje się wyścigami samochodowymi. Jednak ktoś, kto mówi publicznie na jakiś temat, powinien przynajmniej go wcześniej nieco zgłębić. Przekręcenie nazwiska jest wyjątkowo przykrą wpadką. A po telewizji państwowej, otrzymującej co roku 2 miliardy złotych z budżetu państwa, można by oczekiwać lepszego przygotowania materiału. 

Reklama