Connect with us

Czego szukasz?

F2

Ayumu Iwasa wniebowzięty po pierwszym zwycięstwie. „Wszystko świetnie zagrało”

Ayumu Iwasa wyjechał z Francji niezwykle zadowolony. Nic dziwnego, bowiem wygrał w genialnym stylu swój pierwszy wyścig w F2. Japończyk przyznał, że wreszcie dobre tempo udało się przekuć na świetny rezultat, oraz że takie zwycięstwo to ogromny zastrzyk pewności siebie przed weekendem na Węgrzech.

Ayumu Iwasa po wygranej w F2
Fot. DAMS

Spodziewane pierwsze zwycięstwo

We Francji Ayumu Iwasa zwyciężył swój pierwszy wyścig w F2. Japończyk cały weekend pokazywał się fenomenalnie, a w wyścigu głównym zdominował rywali i wygrał bez większych problemów. Na tą wygraną zanosiło się od jakiegoś czasu, o czym mówił sam kierowca. Iwasa ma w tym sezonie wyśmienite tempo, ale nie przekładało się to na dobre wyniki. Kierowca zespołu DAMS był szczególnie zadowolony z faktu, że dokonał tego w domowym wyścigu swojej ekipy.

Jestem bardzo szczęśliwy z wyniku, a wygrana na Paul Ricard smakuje jeszcze lepiej, bo ten tor znaczy wiele dla mnie i dla zespołu. Miałem dużo pewności siebie w kokpicie, więc mogłem naciskać bez przerwy przez cały wyścig. Do tej pory mieliśmy dobre tempo, lecz nie mogliśmy wszystkiego ze sobą połączyć, a tutaj wszystko zagrało świetnie i odnieśliśmy zwycięstwo podsumował swój wyścig Ayumu Iwasa.

ZOBACZ TAKŻE
F2: Iwasa zdominował wyścig główny we Francji | Analiza

Zastrzyk pewności siebie

Japoński kierowca podkreślił też, że zwycięstwo daje dużo nadziei przed następnymi wyścigami, nie tylko jemu, ale też całemu zespołowi. Dla ekipy DAMS był to świetny weekend, a poza Iwasą zapunktował także Roy Nissany. Takie osiągnięcia mogą napędzić francuską ekipę, a Iwasa liczy na kolejne zwycięstwa w tym sezonie.

 

To moje pierwsze zwycięstwo w F2, jest to niesamowite uczucie. Rezultat daje dużo pewności siebie mi i zespołowi, a teraz nie mogę doczekać się GP Węgier. Miałem tam świetne tempo rok temu, więc liczę na kolejny dobry weekend. Będziemy kontynuować i iść po następne zwycięstwa. Jestem pewien, że dołożymy kolejne triumfy, spróbujemy już na Węgrzech.

Charles Pic chwali swój zespół

Wniebowzięty po wyścigu głównym we Francji był także Charles Pic. Były kierowca F1 został szefem DAMS na początku bieżącego roku. Jest to pierwsze zwycięstwo zespołu od kiedy jest właścicielem ekipy.

Jest to wyścig, o jakim marzyliśmy, mieliśmy świetne tempo, a Ayumu pojechał genialnie i odniósł zasłużone zwycięstwo. Byliśmy dziś szybcy na obu mieszankach i kontrolowaliśmy wyścig. Załoga również wykonała doskonałą robotę. Świetnie przygotowali bolidy, oraz wykonali dwa pit stopy poniżej pięciu sekund, więc jesteśmy bardzo dumni z ich ciężkiej pracy – powiedział Charles Pic, od którego nie zabrakło także słów uznania dla poprzednich szefów ekipy. – Wygrana tutaj przypomina nam o Jean-Paulu Driocie [założyciel DAMS, który prowadził zespół aż do swojej śmierci w 2019 roku – przyp. red.]. Jesteśmy dumni z jego dziedzictwa i dziękujemy mu za danie nam szansy na cieszenie się takimi chwilami. Musimy podziękować także François Sicardowi, który położył podwaliny pod ten sezon.

Reklama