Kolejne kroki naprzód po WEC i ELMS
Już w tym roku Inter Europol Competition może pochwalić się ogromnym programem w wyścigach długodystansowych. Przede wszystkim możemy śledzić ich poczynania w mistrzostwach świata, a także w ELMS. W obydwu tych seriach „piekarze” wystawiają samochód Oreca 07 w klasie LMP2. Dodatkowo w tych drugich mistrzostwach wystawiają oni także dwa samochody LMP3, które każdego roku regularnie walczą o podia w serii. Na ten moment planem minimum jest utrzymanie takiego stanu rzeczy na przyszły rok. Choć nieoficjalnie mówi się też o relokacji zasobów pomiędzy tymi dwoma programami. Tu jednak należy zaznaczyć, że ACO przymierza się do wprowadzeniu kilku zmian w najbliższych latach. To oznacza, że potencjalnie podwójny program w WEC mógłby być mało opłacalny.
Michelin Le Mans Cup to nowy dodatek
Oprócz tego w tym roku mogliśmy zobaczyć Inter Europol Competition ponownie w Asian Le Mans Series, Prototype Cup Germany czy Michelin Le Mans Cup. Już teraz zespół potwierdził, że zamierzają za rok wrócić do mistrzostw Azji z Ligierem JS P320. Wyjątkowy format, który oznacza, że sezon zamknie się w czterech wyścigach na przestrzeni dwóch tygodni jest atrakcyjny dla zespołów. ACO jakiś czas temu ogłosiło, że zamierzają utrzymać taki format sezonu w najbliższych latach, między innymi z przyczyn finansowych.
Nowością w przyszłym roku będzie udział polskiej ekipy w Michelin Le Mans Cup, co potwierdza nasze doniesienia sprzed dwóch miesięcy. Wówczas wspomnieliśmy również, że „piekarze” zamierzają wystawić dwa samochody, co oznacza, że zespół wzbogaci się o dwa egzemplarze JS P320. Celem zespołu w MLMC jest nie tylko walka o zwycięstwa, ale również rozwój młodych zawodników pod kątem ewentualnych startów w wyższych seriach. Na chwilę obecną jeszcze nie wiemy czy za rok zobaczymy Inter Europol Competition w Prototype Cup Germany. Wiadomo nam, że jeszcze w lipcu zespół zamierzał wziąć udział w finałowej rundzie sezonu 2022 pod koniec października na torze Hockenheim. Czy w przyszłym roku ekipa spod Warszawy weźmie udział w pełnym cyklu? O tym przekonamy się najprawdopodobniej po nowym roku.
Na chwilę obecną mówi się także o możliwości wzięcia udziału w IMSA Sportscar. „Piekarze” wystartowali w dwóch rundach sezonu 2020 w LMP2 zdobywając tam podium. Teraz pojawiła się szansa powrotu do tej serii. Przy czym zespół nie sprecyzował tego, w której klasie ich zobaczymy i w ilu wyścigach. Prawdopodobnie może to być 24h Daytona oraz 12h Sebring w LMP2, lub LMP3. Start w pełnym sezonie IMSA także jest możliwy. Jednak wymagałby on przeniesienia części operacji do USA, co wiązałoby się z ogromnymi kosztami. Wszystkiego powinniśmy się dowiedzieć pod koniec bieżącego roku.