Verstappen bez konkurencji
Nie mogło być inaczej. Max Verstappen (10.0) otrzymał świetną maszynę i przez cały weekend był w kompletnie innej lidze od pozostałych. Jego błyskawiczne przebicie się z czternastej pozycji do czołówki, a następnie na pozycję lidera zrobiło wrażenie na dziennikarzach i kibicach z całego świata, w tym na nas. To pierwsza maksymalna ocena w tym sezonie. Nieco gorzej oceniliśmy partnera zespołowego Holendra, który jednak także może być zadowolony z występu. Sergio Perez (7.4) zajął drugie miejsce, zdobywając mnóstwo punktów nie tylko dla siebie, ale także dla ekipy Red Bulla. „Byki” są na najlepszej drodze do podwójnego mistrzostwa świata, mimo, że do końca sezonu jeszcze sporo wyścigów.
Drugim bohaterem zespołu był Alex Albon (9.0). Taj świetnie spisał się w sobotę, co powtórzył w niedzielę wykorzystując wszystkie zalety swojego bolidu, a minimalizując jego wady. W nagrodę otrzymał punkt za dziesiąte miejsce, z którego był niezwykle zadowolony. Porównania do Nicholasa Latifiego (1.2) lepiej wcale nie robić. Kanadyjczyk po raz kolejny zaliczył spory błąd, rujnując wyścig Valtteriemu Bottasowi. Kanadyjczyk jest w tym sezonie jedyną „czarną owcą” Formuły 1 i raz po raz pokazuje, że nie powinien się w niej znajdować.
Kolejne rozczarowanie Leclerca
Po raz kolejny udany wyścig zaliczył George Russell (8.1), którego równa i wysoka forma od początku sezonu może budzić podziw. Dzięki temu jest drugim najlepiej ocenianym przez nas kierowcą w kontekście całego sezonu. Tylko nieco gorzej od młodego Brytyjczyka oceniliśmy Estebana Ocona (7.7), który pomimo startu z dalekiej pozycji świetnie odnalazł się na torze, ostatecznie zajmując siódme miejsce. Francuz w związku ze zwyżką formy Alpine z pewnością może liczyć na udaną dalszą cześć sezonu.
Powyżej 7.0 otrzymali od nas jeszcze Fernando Alonso (7.4) i Carlos Sainz (7.2). Obaj zaliczyli świetny wyścig, choć nie wyróżnili się niczym wybitnym. Przynajmniej na torze, bo komunikat radiowy Hiszpana o Lewisie Hamiltonie z pewnością zostanie na długo zapamiętany. Nieco słabiej wypadli w naszej ocenie Charles Leclerc i Sebastian Vettel (obaj 6.8), którzy znaleźli się zresztą na zupełnie innych biegunach. O ile Niemiec może być zadowolony z ósmej pozycji, to jego były partner ze Scuderii Ferrari z pewnością jest załamany kolejnym nieudanym wyścigiem. W jego końcówce nie popisali się ani stratedzy zespołu (po raz kolejny), ani sam kierowca. Monakijczyk przez karę za przekroczenie prędkości w alei serwisowej stracił bowiem jedno miejsce w końcowej klasyfikacji.
Russell z awansem na drugie miejsce
W zestawieniu obejmującym cały sezon zdecydowanie przewodzi Max Verstappen (8.83), co jest potwierdzeniem klasyfikacji generalnej kierowców. Dalej mamy jednak do czynienia z nieco innymi rozstrzygnięciami. Drugim i ostatnim kierowcą z notą powyżej 8.0 jest bowiem George Russell (8.02), który solidną jazdą przez cały sezon buduje swoją markę. Powyżej 7.0 mają u nas natomiast Charles Leclerc (7.96), Sergio Perez (7.75), Lewis Hamilton (7.27), Carlos Sainz (7.21) i Fernando Alonso (7.07). Za zdecydowanie najgorszego kierowcę uznajemy wspomnianego już Nicholasa Latifiego (2.80). Drugim od końca (pomijając Nico Hulkenberga, który zaliczył dwa wyścigi) jest jednak Daniel Ricciardo (4.29). McLaren zakończy współpracę z Australijczykiem z końcem sezonu i trudno im się dziwić. W walce z Alpine o czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów były kierowca Red Bulla jest po prostu totalnie rozczarowujący.
Kierowca | Ocena za ostatni wyścig | Ocena za sezon 2022 | ||
---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | 10.0 | 8.83 | |
2. | Alexander Albon | 9.0 | 5.70 | |
3. | George Russell | 8.1 | 8.02 | |
4. | Esteban Ocon | 7.7 | 6.75 | |
5. | Sergio Perez | 7.4 | 7.75 | |
6. | Fernando Alonso | 7.4 | 7.07 | |
7. | Carlos Sainz | 7.2 | 7.21 | |
8. | Charles Leclerc | 6.8 | 7.96 | |
9. | Sebastian Vettel | 6.8 | 5.82 | |
10. | Pierre Gasly | 6.3 | 5.10 | |
11. | Lando Norris | 5.7 | 6.01 | |
12. | Lance Stroll | 5.2 | 4.83 | |
13. | Yuki Tsunoda | 4.9 | 4.50 | |
14. | Daniel Ricciardo | 4.4 | 4.29 | |
15. | Guanyu Zhou | 4.3 | 4.82 | |
16. | Kevin Magnussen | 3.0 | 5.24 | |
17. | Mick Schumacher | 2.4 | 4.56 | |
18. | Nicholas Latifi | 1.2 | 2.80 | |
- | Lewis Hamilton | - | 7.27 | |
- | Valtteri Bottas | - | 6.09 | |
- | Nico Hulkenberg | - | 3.75 |