Bez skrupułów z bogaczami
W obecnej sytuacji pomysł zlotu nie był przesadnie mądry. W Rosji wprowadzono bowiem drastyczne ograniczenia wolności zgromadzeń w obawie protestów przeciwko agresji na Ukrainę. Jesteśmy niemal przekonani, że właściciele supersamochodów nie chcieli protestować przeciwko Kremlowi, ale reżim Putina potraktował ich jak tych, którzy próbują to robić.
Tym samym po raz kolejny pokazano, że w Rosji nie ma znaczenia status ani zasobność portfela. Jeśli istnieje chociaż cień szansy, że zgromadzenie przerodzi się w protest przeciwko władzy, ta szybko zajmie się sprawą. Przekonali się o tym uczestnicy zlotu „Bogaci i odnoszący sukcesy”, którzy chcieli pochwalić się swoimi sportowymi i luksusowymi samochodami. Ostatecznie jednak mogą pokazać znajomym jedynie otarcia na nadgarstkach od policyjnych kajdanek.
O co właściwie poszło?
Według tzw. stróżów prawa zlot nie został zapowiedziany z wyprzedzeniem, więc organizatorzy nie mieli wszystkich właściwych zezwoleń. W Rosji zakazano wszelkich zgromadzeń publicznych, bo Kreml obawia się protestów przeciwko „specjalnej operacji wojskowej” na Ukrainie, a policja rozprawia się z nielegalnymi uczestnikami zlotu w taki sposób, jak z demonstrującymi przeciwko wojnie.
Uczestnicy zlotu zostali więc zakuci w kajdanki, a wielu z nich trafiło za kratki. Według dostępnych informacji jeden z uczestników nawet na dwa tygodnie. Jednocześnie skonfiskowano wszystkie pojazdy, które pojawiły się na zlocie – marek takich jak Lamborghini, Ferrari, Porsche, Bentley czy Rolls-Royce. Organizator zlotu, milioner Aleksiej Chitrow, który dorobił się na kryptowalutach twierdzi, że miał wszystkie stosowne zezwolenia. Dlatego przybycie policji na początku uznano za żart. Uśmiech z twarzy zniknął jednak bardzo szybko, gdy funkcjonariusze zaczęli aresztować obecnych.
Po raz kolejny reżim Putina pokazał więc, że ma za nic ludzką wolność i własność. Dodatkowo nikt nie może tam być niczego pewien, zwłaszcza jeśli coś choćby hipotetycznie może nie podobać się władzy. Zlot supersamochodów najwidoczniej należy do takich zdarzeń. Zobaczcie nagrania z całego zdarzenia.
Russians will allow their czar to do anything to them. pic.twitter.com/t2hIc25u8a
— Jay in Kyiv (@JayinKyiv) August 28, 2022