Najlepszy kierowca: Ayumu Iwasa
Triumfatorem ostatniego wyścigu sezonu został Ayumu Iwasa. Japończyk popisał się świetnym tempem w kwalifikacjach i zdobył ostatnie pole position w sezonie. Dzięki dobremu zarządzaniu oponami, a także dobrej pracy zespołu w pit stopie, Iwasie udało się utrzymać zajmowaną po kwalifikacjach lokatę i do swojej zdobyczy dorzucić 25 punktów. To wywindowało juniora Red Bulla i Hondy z 9. na 5. lokatę na koniec sezonu. Japończyk nie miał jednak lekko, ponieważ na pewnym etapie musiał pilnować różnicy względem Jacka Doohana, jadącego na innej strategii i przy okazji nie mógł oddać pola Felipe Drugovichowi. Mądra jazda i utrzymanie nerwów na wodzy popłaciło. To samo można powiedzieć o Liamie Lawsonie i Denisie Haugherze, innych juniorach Red Bulla, którzy dowieźli P3 i P4.
AYUMU IWASA WINS THE FINAL RACE OF THE SEASON!!!! 🏆
An absolutely spectacular performance by the @redbullracing Academy driver 💪👊
What a thrilling fight to the finish!!! 🤩#AbuDhabiGP #F2 @ayumuiwasa_cars pic.twitter.com/C6yTXAYhLE
— Formula 2 (@Formula2) November 20, 2022
Najlepszy zespół: DAMS
Oprócz zwycięzcy, Ayumu Iwasy, Dams w swoich szeregach ma również Roya Nissany’ego. Izraelczyk świetnie pojechał w kwalifikacjach i wraz z Iwasą zajęli pierwszy rząd na starcie do niedzielnego wyścigu. Nie sposób jednak nie zauważyć, że Japończyk jest po prostu dużo lepszym kierowcą niż Nissany. Izraelczyk stracił 9 pozycji i z drugiego miejsca spadł na dziesiąte, za które dostał jeden punkt. W całym sezonie, Nissany zebrał 20 punktów, a Iwasa – 141. Podczas gdy Japończyk sezon kończy na 5. miejscu, Nissany uplasował się 19.. Dzięki świetnemu niedzielnemu wyścigowi DAMS zdobył aż 26 punktów do klasyfikacji generalnej, dzięki czemu z 7. miejsca o jedną pozycję. Warto wspomnieć, iż podium niedzielnego wyścigu uzupełnił Liam Lawson z zespołu Carlin.
Największe zaskoczenie: Amaury Cordeel
Ostatni weekend sezonu był zarazem najlepszym w karierze Amaury’ego Cordeela. Po naprawdę dobrych kwalifikacjach, które ukończył na 8. miejscu, miał bardzo dogodną, bo trzecią, pozycję do startu w sobotnim wyścigu sprinterskim. Dojechał na 5. lokacie, odnotowując tym samym najlepszy wynik w całej swojej karierze. W niedzielę natomiast udało mu się zyskać dwie pozycje i wyścig skończył na 6. miejscu. W ciągu całego weekendu, Cordeel zdobył 12 punktów, co stanowi prawie połowę jego całego dorobku, gdyż w całym sezonie zebrał ich jedynie 26.
Największe rozczarowanie: Virtuosi Racing
Jack Doohan zdecydowanie jest jednym z największym pechowcem całego sezonu. Nie inaczej było i dziś – na 26. okrążeniu Doohan zjechał do alei serwisowej, aby zaliczyć obligatoryjny pit stop. Niestety, jego przednia lewa opona nie została dostatecznie dobrze dokręcona i odpadła od bolidu, gdy Australijczyk wyjechał na tor. Junior Alpine został zmuszony do wycofania się z wyścigu, a Virtuosi otrzyma sporą karę pieniężną. Mimo to, Doohanowi udało się utrzymać na dobrej pozycji na koniec sezonu; z piątego miejsca spadł jedynie na szóste.
Logan Sargeant z superlicencją
Logan Sargeant do ostatniego wyścigu w sezonie podchodził z informacją ze strony Williamsa: jeśli dostaniesz superlicencję, zostaniesz naszym kierowcą w sezonie 2023. Amerykanin miał sytuację w miarę komfortową, bo aby superlicencja nie trafiła w jego ręce, musiałby stać się szereg wydarzeń. Ayumu Iwasa bądź Frederik Vesti musieliby wygrać, Enzo Fittipaldi i Jehan Daruvala koniecznie musieliby stanąć na podium, Jack Doohan musiałby zająć 5. pozycję, a Liam Lawson – ósmą. W tym samym momencie, Logan musiałby nie zdobyć żadnych punktów. Wtedy spadłby na 8. miejsce w klasyfikacji generalnej i nie uzyskałby wystarczającej liczby punktów. Co prawda Iwasa wygrał zawody, a Lawson był nawet wyżej niż na P8, nie mniej Sargeant bez problemu zdobył wymaganą pozycję. Stracił podium na koniec sezonu na rzec kolegi z zespołu. Na trzecim miejscu, o jeden punkt przed Sargeantem, znalazł się Liam Lawson.
MP Motorsport z tytułem, Lawson przeskoczył Sargeanta
Sezon 2022 dobiegł końca. Mistrzem serii został Felipe Drugovich, wicemistrzem Theo Pourchaire, a podium dopełnił Liam Lawson. Ci panowie doprowadzili swoje zespoły na podium w klasyfikacji zespołów. Mistrzem konstruktorów został MP Motorsport z Drugovichem i Novalakiem na czele. Drugie miejsce zajął Carlin z Lawsonem i Sargeantem w składzie, a na najniższym stopniu podium uplasował się ART Grand Prix, w którego barwach ścigali się Theo Pourchaire i Frederik Vesti.
Wyniki wyścigu głównego w Abu Zabi