Od dłuższego czasu na nowoczesnych bolidach F1 zobaczyć można umieszczone pomiędzy logami sponsorów naklejki. Chodzi tutaj o symbole „E” oraz „N” w okręgach. Mają one biały kolor. Umieszcza się je na pokrywie silnika w tylnej sekcji pojazdu. Podobne można zaobserwować za kierownicą na elemencie dzielącym kokpit i nos bolidu. Co ciekawe oba mają naprawdę pożyteczną funkcję. Funkcję, która odgrywa bardzo ważną rolę jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa porządkowych na torze. Wyjaśnijmy więc, o co właściwie chodzi.
Naklejki bolidu F1 z symbolem „E” – elektryka prąd nie tyka
Fot. Aston Martin / Symbol „E” za plecami Lance’a Strolla
Kiedy na torze dochodzi do wypadku, z trzeciej osoby wszystko wygląda w dosyć prosty sposób. Kierowca bezpiecznie wydostaje się z samochodu, a porządkowi-wolontariusze podejmują się próby sprzątnięcia samochodu z toru. Czasem odbywa się to z użyciem dźwigu, czasem wystarczy bolid przepchnąć w odpowiednią strefę na torze. Jedno jest pewne, sprzątający mają kontakt z maszyną, a co za tym idzie są narażeni na spore niebezpieczeństwo.
Dlaczego? Jak wszyscy dobrze wiemy obecne bolidy Formuły 1 naszpikowane są technologią i elektroniką. Wszelkiego rodzaju czujniki, kierownica itd. Pamiętajmy też o tym, że samochody królowej motorsportu to teraz (od 2014 roku) hybrydy. Dlatego niebagatelne znaczenie ma tu obecność systemu ERS, za którym idą MGU-H odpowiadające za odzyskiwanie energii z ciepła oraz MGU-K za energię kinetyczną. Są to elementy samochodu, które mogą podczas wypadku ulec awarii. Istnieje więc ryzyko np. porażenia, czego dla bezpieczeństwa porządkowych na pewno nie chcemy.
Z pomocą przychodzi przycisk oznaczony za pomocą naklejki „E”. Powoduje on natychmiastowe wyłącznie całej elektroniki, jaką bolid dysponuje. Dzięki temu maleje niebezpieczeństwo związane z uszkodzonymi elementami elektronicznymi, które mogłyby zagrażać porządkowym podczas sprzątania samochodu z toru. Przycisk ten ma również aktywować system gaśniczy w silniku.
A co z symbolem „N”? Bez tego samochodu nie popchniemy
Fot. Red Bull Racing / Symbol „N” znajduje się po prawej stronie tuż obok systemu Halo. Z tyłu na pokrywie silnika widać też wcześniej wspomniane litery E.
Kolejny przykład również dotyczy wypadków. Kiedy podczas którejś z sesji weekendu wyścigowego dochodzi do np. poważnej awarii silnika, kierowca zwykle zmuszony jest do zatrzymania swojego bolidu na poboczu. Taki bolid, co oczywiście stanowi poważne zagrożenie, więc trzeba go szybko uprzątnąć. Te zadanie również spada na porządkowych znajdujących się na torze. Muszą oni taki samochód przepchnąć do odpowiedniej strefy wydzielonej za barierami.
Właśnie… przepchnąć. Kiedy bolid ma wbity jakiś bieg i kierowca w taki sposób zatrzyma swój samochód na poboczu to przepchnięcie go będzie sprawiało ogromne trudności. Kiedy naciśniemy przycisk oklejony naklejką „N” wszystko stanie się o wiele prostsze. W ten sposób przełączamy bowiem samochód na bieg neutralny. Powoduje to, że może się on spokojnie toczyć na kołach bez stawiania większego oporu.
Widać więc, że nawet takie drobne rzeczy, na które na co dzień nie zwracamy większej uwagi mogą odgrywać sporą rolę w motorsporcie. Jest to bez wątpienia ciekawostka techniczna, którą warto znać, bo bez tego praca porządkowych byłaby o wiele trudniejsza, a na zakończenie neutralizacji czekalibyśmy dłużej, co w dzisiejszych realiach często jak sami wiecie potrafi naprawdę doprowadzić do szewskiej pasji kibiców oglądających wyścig.
